Vince, nikt nie mówił, że ta robota jest łatwa...
ano nie mowil.
Sledze ten temat od jakiegos czasu i troche teraz zaluje ze nie zamknalem wczesniej... Chcialem poczekac az wypowiedza sie wszystkie strony i calosc sie uspokoi ale chyba sie na to nie zanosi.
Nie wiem jak zdanie Seikena, Pitera i reszty modow naszego "forum maniakow sprzetu wszelakiego"
ale moje zdanie jest takie, ze wszystko z umiarem. Imho tematy Jumbo wiele osob smiesza i wprowadzaja troche swiezosci do dyskusji "zupelnie powaznych".
Dopoki nikt nikogo nie obraza (a nie sadze, zeby w tym przypadku taka byla intencja Jumbo) czepiac sie nie zamierzam i dopoki tematow "jajcarskich" nie bedzie wiecej niz tych zwyklych (bylaby druga knajpa) czepiac sie nie zamierzam.
Czy miejsce takich tematow jest w knajpie ? Nie sadze... VB ma wielu uzytkownikow ktorzy na MS nie zagladaja i ktorych dowcip o taktycznym gwozdziu nie bedzie bawil, dopoki nie przeczyta tekstow cynika o abusowaniu etc. - przyklad pierwszy z brzegu.
Napisze dyplomatycznie, ale moim zdaniem obie strony maja czesc racji i dobrze by bylo znalezc zloty srodek w postaci pojawiajacych sie co jakis czas jajcarskich tematow w ilosci jednak umiarkowanej.
Takie jest moje zdanie, z ktorym mam nadzieje choc czesc sie zgodzi.
Temat niestety zmuszony jestem zamknac, zwasnione strony niech sobie nieporozumienie wyjasnia na privie...
Pozdrawiam.