20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_paeł]

Mam wybite 2 paluchy, myslalem ze z czasem sie same wbija ale nic z tego. Minal ok. msc. od wybicia a one dalej spuchniete
Ma ktos jakas rade ? czyms to smarowac/zawijac ??

[budo_skorpiob]

8O jesli po miesiacu Ci nie przeszlo to ja powaznie bym radzil isc do lekarza ...

[budo_paweł_gdańsk]

moze to bylo zlamanie/pekniecie/sciegno naderwane?
ja kiedys sobie maly palec rozwalilem, do dzis nie wiem, co to
od chwytania, tam gdzie sie zaczyna dlon, a konczy palec, no i zostalo, czasami czuje, ze cos nie tak z tym palcem bylo

no i ostatnio 3 razy pod rzad sobie ten sam palec wybilem pod rzad...i zapewniam, ze to nie to samo, co 1 raz, z duza przerwa...

[budo_mijar]

Chłopie. Moja matka z wybitym kciukiem na pogotowie pojechała (musiała- efekt wypadku) przez 3 tygodnie miała łape w bandarzach a teraz powoli dochodzi do siebie.
Wniosek- trzeba było zapi.rdzielac do lekarza od razu powiedzial by co trzeba zrobic, a teraz juz nie masz wyjscia.

[budo_hszanek]

A znacie może jakąś skuteczną metode przeciwdziałania wybitym palcom? Np jakieś wapno jeść żeby wzmocnić tam te kości czy coś? :-) J amam podobny problem bo mi często coś sie z paluchami dzieje, więc prosiłbym o sensowną odpowiedź :wink:

[budo_paeł]

MiJar, jakbym mial z byle uszkodzeniem leciec na pogotowie to chyba bym wolal tam zamieszkac.... Wybity palec jak wybity palec, tylko dlaczego tak dlugo wybity....

[budo_pak0]

Radzę ci lecieć do lekarza, ja podobnie jak Paweł miałem ten sam palec wybity 3 razy. Wpierw wybiłem kciuk podczas sparringu (źle uderzyłem) później pare razy w różnych dziwnych sytuacjach. Wszystko w przeciągu ok. 2 lat, w międzyczasie ta sama kontuzja odnawiała się w zupełnie niespodziewanych momentach, czasami wystarczyło mocniej chwycić przeciwnika, by wszystko zaczęło się od nowa. Lepiej nie ryzykuj, bo ci się będzie odnawiało. Każdą kontuzję nawet tą błachą lepiej skonsultować z lekarzem (tylko nie daj się mu spławić).

[budo_^hast^]

Mam wybite 2 paluchy, myslalem ze z czasem sie same wbija ale nic z tego. Minal ok. msc. od wybicia a one dalej spuchniete
Ma ktos jakas rade ? czyms to smarowac/zawijac ??

Sie nie pytaj tylko idz do lekarza jak najszybciej.
Chodzilbys miesiac ze zlamana reka ?

[budo_mvrky]

hszanek: nam kiedys trener mowil ze na wzmocninie palcow najlepsze sa pompki na nich (tzn. na opuszkach palcow)

[budo_pak0]

A znacie może jakąś skuteczną metode przeciwdziałania wybitym palcom? Np jakieś wapno jeść żeby wzmocnić tam te kości czy coś? :-) J amam podobny problem bo mi często coś sie z paluchami dzieje, więc prosiłbym o sensowną odpowiedź :wink:

Sensowne są taśmy. Ewentualnie jeśli chcesz wzmocnić palce, to sensowne wydaje się trenowanie przedramion.

[budo_sorata]

pael nie kwicz , widzialem , nic Ci nie jest


ja tam mialem wybity u nogi i 2 u reki (BJJ) , fuck'era (od grania w kosza ) i ten najmniejszy (zajebalem gosciowi , i najdluzej mnie bolal) , naprawilem je "babcinymi metodami" i teraz wszystkie dzialaja

[budo_kubas§]

PaeŁ jak go wybiłeś ?
ja kiedyś dostałem piłką od kosza w wyprostowany ten między małym a od fuckera chyba serdeczny i tydzień nie mogłem nim ruszyć i w stawie zrobił sie jakby grubszy, nie wiem o co chodzi.
A ostatni chybiłem typa i w ściane walnąłem lewą i też mam wybity ale już zaczyna działać normalnie , nie wiedziałem że ściany są takie twarde

[budo_paweł_gdańsk]

co do tych 3 razy pod rzad, to wszystko w przeciagu miesiaca bylo

ale nie jest zle z tym palcem, tylko ten maly, co sobie od chwytania rozwalilem, to juz powazna sprawa, nawet nie wiem, co to moglo byc

[budo_paeł]

Chodzilbys miesiac ze zlamana reka ?

Nie, reke jak rozwalilem to odrazu lecialem na pogotowie. Tylko reka bolala zajebardzo a palec boli jak dotykam czy sie szarpie na treningu...

PaeŁ jak go wybiłeś ?

diabli wiedza

[budo_kubas§]

acha napewno

[budo_sorata]

ja kiedyś dostałem piłką od kosza w wyprostowany ten między małym a od fuckera chyba serdeczny i tydzień nie mogłem nim ruszyć i w stawie zrobił sie jakby grubszy, nie wiem o co chodzi.

o o o o o , to samo mialem i ten sam palec ^__^
przeszlo calkiem po hmm...3 miechach??

a co do paela... tak naprawde to nikt nie wie co mu sie stalo z tymi palcami

[budo_kubas§]

Palec działa w 100% i nie boli tylko grubszy jakiś taki został.
Pewnie strzelił kogoś o twardej szczęce i sobie palca wybił, albo jak ja chybił i w ściane walnął

[budo_paweł_gdańsk]

aaaaaa takie, to ja mam na wiekszosci palcow, taki garb mi sie robi na koncu palca, jak mialem koncowke wybita, z moich spostrzezen wynika, ze garba taki znika, po roku-dwoch

[budo_kubas§]

u mnie te zgrubienie jest na środku palca a nie na końcu ale chyba to to samo

[budo_paeł]

a umnie w 3/4 palca