25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sanjuro yojimbo]

1. Częstotliwość i czas Waszych treningów w przeciętnym tygodniu?
2. Sztuka walki - jaka (jaki styl , szkoła dojo itp.)? Jak często: ile razy w tygodniu w sekcji, ile razy indywidualnie? Więcej niż jedna/jedna sztuka walki?
3. Siłownia? Jak często? Pod jakim kątem (masa, siła, wytrzymałość, inne)?
4. Inne sporty, jakie? Jak często?
5. Inne ćwiczenia? Jakie, gdzie, jak często?

Darujcie ciekawość. Doktorat piszę... :wink:


A oto przykładowa odpowiedź:
1. Pełne treningi 4-6 (raczej bliżej 4) razy / tydzień. Od 1 do 2 h (zazwyczaj ok. 1,5 h).
2. Ju-jitsu, karate okinawańskie, muay thai (aktualnie w sekcji głównie to pierwsze). Nazwa sekcji 'Top Sicret'. Opcjonalnie judo. Czyli 2 razy w tygodniu treningi sw w sekcji, pozostałe treningi idywidualnie (siłownia, worek, techniki itp.)
3. Siłka 1-3 razy na tydzień. Wytrzymałościówka, trochę siłówki i masy.
4. -
5. Pompki (40-100), brzuszki (300-400) codziennie, w domku. Grzbiet, przysiady itp., ogólnorozwojowe + rozciąganie - 1-2 razy w tygodniu. Trochę techniki, kata, walka z cieniem itp.

Pozdrawiam i czekam na Wasze zwierzenia i wynurzenia ;-)

[budo_green_lady]

Zajebiste te pytania ułożyłeś, tylko pogratulować.

". Częstotliwość i czas Waszych treningów w przeciętnym tygodniu?
2. Sztuka walki - jaka (jaki styl , szkoła dojo itp.)? Jak często: ile razy w tygodniu w sekcji, ile razy indywidualnie? Więcej niż jedna/jedna sztuka walki?"

Z czego ten doktorat 8O

[budo_sanjuro yojimbo]

Z botaniki. :wink: A co?


A może byś odpowiedziała na pytanka, co?
A nie tak - pytaniem na pytanie... :?

[budo_ninja65]

No to moze ja odpowiem...

Cwiczę Okinawa Goju Ryu Karate. 5 razy w tygodniu po 2,5 godziny. Na siłownię nie chodzę gdyz korzystam z dobrodziejstw naszego stylu czyli z przyrzadów. Nie mylić z workami łapami itd. Używam Chishi, Ishisashi,Nigri Game i innych plus pompki, przysiady i brzuszki. Każde rozwija inna partię mięśni i słuzy do doskonalenia danej techniki. Ale nie bede tym zanudzał. Inne sporty to roleczki, basen, kiedys, wspinaczka no i troche biegam.
I to chyba tyle.
Pozdrawiam.

[budo_zapas]

5 razy w tygodniu 1,5h karate Shin-ai-do ,5 razy w tygodniu zapasy 2h,plywanie jesli mam tylko mozliwosc, w myslach nie ustanny trening (stany maniakalne)

[budo_przemek.w.]

Sanjuro Yojimbo a kiedy śpisz
Bez spania nie ma efektywnego trenowania

Pozdro

[budo_highwind]

Raz w tygodniu Kihon i kata przez 2h.
Raz w tygodniu knockdown sparing i tarcza przez 2 godzinki.
niedziela 1 godzinka biegu i rozciagania chlonac jon z powietrza nad morzem

+ ewentualne rozciaganko wieczorami w ciagu tygodnia .
+ trening bjj i vale tudo z zona jak nie daje spokoju, lub cos gada ze spedzam z nia za malo czasu.

[budo_yanoosh]

Sorry za złośliwość, ale jakie jony wciągasz nad morzem?

[budo_highwind]

masz moze i racje, troche glupio napisalem.
Suma sumarum , trening nad morzem jakos mnie budzi z ranca. swierze powietrze i te sprawy. Nawet zeby tylko pobiegac.

[budo_green_lady]

Z botaniki. :wink: A co?


A może byś odpowiedziała na pytanka, co?
A nie tak - pytaniem na pytanie... :?

Nie nerwuj sie
1. Trzy razy w tygodniu po około 1,5 h z ekipą, a sama to codziennie po jakąś godzinkę.
2. Karate Kyokushin.
3. Siłownia 2 razy w tygodniu zazwyczaj ( wytzymałościowo).
4. Inne sporty - koszykówka latem na dworzu :wink:
5. Inne ćwiczenia - rozciąganie codziennie.

[budo_ninja65]

Drogie dzieci jezeli was interesuje dany temat i macie coś ciekawego do napisania to piszcie. Ale chyba powiem tu w imieniu wszystkich. Za złośliwe odp. i komentarze dziekujemy.

[budo_sanjuro yojimbo]

Sanjuro Yojimbo a kiedy śpisz
Bez spania nie ma efektywnego trenowania
Pozdro

No muszę przyznać, że mam z tym pewien problem. ;-)
Jestem śpichem. Staram się (kiedy trenuję) sypiać min. 8h/dobę. Ale jestem typowym 'nocnikiem' i jak na rano do roboty jadę, to sypiam np. po 6h. Jeśli mam treningi to staram się w miarę możliwości w dzień dosypiać ze 2h, ale wtedy mi znowu kobieta głowę truje, że albo trenuję, albo śpię...
Ech, ciężki jest los śpiocha. Nawet trenującego tak mało jak ja.
Pozdrawiam

[budo_sanjuro yojimbo]

masz moze i racje, troche glupio napisalem.
Suma sumarum , trening nad morzem jakos mnie budzi z ranca. swierze powietrze i te sprawy. Nawet zeby tylko pobiegac.

Nie masz pojęcia, jak ja - Mazowszanin, Ci tego zazdroszczę.
Tyle, że ja bym oczywiście wieczorami nad tym morzem trenował, bo rankiem śpi mi się najprzyjemniej.

[budo_highwind]

Sanjuro
Ja pochodze z Bialegostoku, wiec dla mnie mieszkanie nad morzem to zupelnie cos innego. Tylko ze aby do tego moza dobiec to potrzeba mi godziny. Natomiast aby dobiec na klify to dwoch.
Generalnie nie jestem fanem tradycyjnych sposobow treningowych, ale milo jest po prostu porobic kata, lub kihon, a pozniej usiasc 20m nad morzem na klifie i popatrzec na spokojna wode.

Pozdrowienia z Dublina

[budo_przemek.w.]

ninja65 Ty myslałeś, że ja pytając o spanie jaja sobie robię :-)
Sen czytaj odpoczynek jest nieodzwonym elementem treningu im intennsywniej ćwiczysz tym lepiej musisz o niego zadbać.

Ja przed każdym treningiem ucinam sobie 1 godz. potem zimny prysznic i agień na macie
Pozdro

[budo_ninja65]

Dzięki za cenne rady...

[budo_budoka]

1. Częstotliwość i czas: codziennie, od 1godziny do dwóch godzin, zwykle popołudnie/wieczór
2. Sztuka walki - Karate Shotokan, sekcja w Atenach lub w Warszawie (w zależności, gdzie aktualnie przebywam), w sekcji - 2xw tygodniu po 2 godziny, indywidualnie w inne dni, od 30 min do 2 godzin,
3. Siłownia - 2 lub 3 razy w tygodniu, masa, siła, wytrzymałość - w zależności od pory roku i potrzeb,
4. Inne sporty - bieganie, rower, koszykówka, tenis, pływanie itp. - nieregularnie,
5. Inne ćwiczenia - na worku bokserskim, gruszce, makiwarze - w domu, średnio 2x w tygodniu do godziny, rozciąganie (jako część codziennego treningu), izometryczne i sprawnościowe (nieregularnie, nieraz, jako część treningu), oddechowe (zazen).

[budo_highwind]

Budoka
Podziwiam wytrwalosci i szczerze zazdrosze.
Nie moge sie doczekac az wroce do polski i se z tydzien codziennie potrenuje.
hehehe, zycie cygana ma swe zle strony , dzisiaj irlandia , za 10 miesiecy kanada . Ciagle praca , rodzina i znowu praca.

Pozdrowienia

[budo_budoka]

Highwind, pracuję zwykle nie dłużej niż do 16.00 i mam na to czas. A co do wytrwałości... ja to po prostu lubię, nie mam jakiś innych obciążeń i zainteresowań, rzadko siedzę przed TV, nieraz tylko przychodzi lenistwo i zniechęcenie, ale nauczyłem się z tym walczyć - potem znów ochota i tak wciąż...
Serdecznie Ciebie pozdrawiam

[budo_highwind]

Mnie wykancza droga do pracy i z pracy bo zajmuje mi 90 minut w jedna strone. i pracuje zazwyczaj do 18stej , wiec jak wraca, do domu to juz jest 19.30. Jedyna dobra sprawa to wolne weekendy. co daje mozliwosc treningu w niedzielke