Talent
Napisano Ponad rok temu
Talent to w sporcie nie abstrakcja.
Talenty uzyskuje sie poprzez selekcje. Juz ta wstepna wykazuje, kto np. z grupy malych dzieci (11-12 letnich), ma wrodzone cechy do uprawiania konkretnej dyscypliny - przechodzi testy na sile, wytrzymalosc, gibkosc etc. Z tymi warto pracowac dla zdobycia medali.
Na poziomie profesjonalnym (np. olimpijskim) spotyka sie juz wrodzone fenomeny fizjologiczne. I to nie prawda, ze 99 proc. to praca. Wielu wybitnych np. Sampras (pisalem o tym juz sto razy) pracowal piec razy mniej niz inni, a i tak byl dlugo najlepszy. Natomiast niektorym "pracusiom" udawalo sie byc krptko na szczycie i przepadali wyeksploatowani.
Oczywiscie wazne sa jeszcze motywacje (psychika) i zwykle szczescie (czyli im mniej kontuzji tym lepiej).
To jest brutalne co powiedzialem, ale sport nie jest demokratyczny i nie bedzie.
K_P
Napisano Ponad rok temu
ps. do paru osób w temacie : nie traktujcie tak strasznie dosłownie słowa 'talent' chodziło mi raczej właśnie o to COŚ co umożliwia szybsze wkuwanie technik i poprostu wykonywanie ich lepiej
Napisano Ponad rok temu
nie kazdy rodzi sie np. by byc sumoka;)
oczywiscie jezeli ma sie duze zaciecie to mozna dojsc do bardzo wysokiego poziomu ale jezeli ktos ma lepsze predyspozycje psycho-fizyczne i bedzie cwiczyl z takim samym zapalem zawsze bedzie lepszy od kogos kto tych predyspozycji nie ma lub ma mniej
nie ma sprawiedliwosci na swiecie
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeśli chodzi o siłe szybkość czy inne cechy motoryczne to można je kształtować w większym lub mniejszym stopniu na drodze treningu.Nie da sie tego robic z talentem, albo go ktoś ma albo nie. A to że ktoś jest szybki,ma naturalne predyspozycje do rozwoju gibkości itd. to wynik jego budowy somatycznej.
Odnosząc się do sztuk walki predyspozycje jak i talent pomagają stać się wybitnym. Sztuki walki traktowane w kategorii rywalizacji sportowej są z punktu widzenia stopnia trudności na najwyższym poziomie. Jednak jest tak wiele zmiennych, które decydują o tym czy ktoś jest lepszy czy gorszy że talent nie wystarcza. Zakres materiału wymaga intensywnej pracy,gdyż bez jego wiedzy stopień wyszkolenia bedzie niski.Oczywiście osoby wybitnie utalentowane szybciej przyswajają materiał.Ale należy pamiętać ,że samo wyszkolenie techniczne jak i taktyczne nie oznacza zwycięstwa.Może się niestety okazać,że zawiedzie najważniejsze - psychika.
Ps.Wszystkich utalentowanych z mojej sekcji diabli wzięli. W TAEKWON-DO jest 5 zasad i jedna z nich to wytrwałość.Bez niej nic się nie osiągnie!!!!!!!
Napisano Ponad rok temu
Takimi pojeciami posluguja sie wlasnie specjalisci zajmujacy sie teoria sportu.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pewnie, że jest - po przodkach dzidziczymy uklad nerwowy, budowę mięśni i takie tam dupereleA ja dodam od siebie przykład całej rodziny Gracie, w jednej rodzinie nie zebrałoby się naraz tyle talentów, chyba, że twierdzicie, że talent jest przekazywany w genach.
Napisano Ponad rok temu
Oczywiscie zdarzaja sie niezrealizowani sportowcy. Znam taki przyklad gosc rownolegle uprawial plywanie, boksowal w pierwszej lidze i gral w pilke nozna tez na poziomie ligowym. Nie mogl sie zdecydowac. I w koncu wybral... wodke, ktorej sie oddal bez reszty. Jego sym w wieku juz 15 lat wazyl 85 kg miesni. W wieku 18 bez wspomagania wazyl 100 kg (czysta masa miesniowa po rekreacyjnym treningu, bez wspomagania). Do jakiej dyscypliny sie nie zabral byl ponad przecietny juz na wstepie. Jednak wybral tak jak ojciec...
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Twój przykład K_P utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że słowo talent odnosi się wyłacznie do dziedzin życia zabarwionych artystycznie. Natomiast w stosunku do sportu powinno się używać słowa - predyspozycje.
talent=predyspozycje
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Dlatego moze zamiast mlodziakom kit wpychac o szlachetnym sporcie to tlumaczyc od razu, ze jak ma byc wyczyn to musi byc talent, ciezka praca ale trzeba tez myslec zeby sie ustawic.
Napisano Ponad rok temu
nie przeliczaj wszystkiego na finanse - akurat w danym przypadku ten aspekt najmniej jest interesujący - ta rozmowa nie dotyczy problemów marketingu i memedżerki ale procesów treningowych.
zawsze wszystko spłycasz a potem martwisz się, że tacy jak ja Ci bluzgają
Napisano Ponad rok temu
Jesli ograniczasz to do ustawienia, to sprowadzasz sport do najnizszego poziomu
Napisano Ponad rok temu
K_P
PS. Koniec ironii.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
dobra, cofka tego co napisalem, bo to jest i moze sluszne ale nijak ma sie do tematu, tu bylo o czyms calkiem innym, masz dar racje. A ta twoja wstawka kubus to bez sensu, na raczke bys sie nie nadal najwyzej na tycera.
rzozio : kim sa tycer i rączka?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Łódź - miejsce na sparing
- Ponad rok temu
-
Rozgryzlem tych BJJowcow!!
- Ponad rok temu
-
Technika owijania dłoni ???
- Ponad rok temu
-
Co to za styl? zgadywanka ;)
- Ponad rok temu
-
Kto wie na jakiej stronie mozna kupić dobre pasy do Kung-Fu?
- Ponad rok temu
-
Filozofia SW
- Ponad rok temu
-
Co więcej???
- Ponad rok temu
-
bjj vs mt
- Ponad rok temu
-
Cieszyn kluby??
- Ponad rok temu
-
Jak trenować nogi w MA?
- Ponad rok temu