4 odpowiedzi w tym temacie

[budo_madsun]

Interesuje mnie temat cięć na palce i samo śródręcze zarówno w szermierce Japońskiej jak i europejskiej. Istotność takich technik, różnice przy różnych rodzajach broni białej, zastosowanie i jego celowość.

Jakie jest wasze zdanie i doświadczenia w tym temacie?

[budo_mr smail]

hej
doswiadczenie mam male na szczescie - nikomu nic jeszcze nie obcialem :)sen tego jest raczej prosty, reka trzyma bron, odciecie dloni powoduje brak mozliwosci jej (broni) trzymania:)

jesli jest to ciecie na paluszki lub wiezch dloni,
to uniemozliwia prawidlowe jej trzymanie,
a w przypadku broni trzymanej jednoroacz takze jej trzymanie wogole

w przypadku bronijaponskiej prawidlowe wykonywanie ciec jedna reka jest w zasadzie niemozliwe, dlatgo duza wage maja ciecia na reke, zwlaszcza ta trzymajaca koniec miecza.

a kurde spac juz mi sie chce...

[budo_szczepan]

Jesli chodzi o miecz japonski, to ciecia na nadgarstki to jedno z podstawowych ciec, uczy sie tego zaraz na poczatku, przynajmniej u nas. Cwiczymy to przy okazji cwiczenia zmiany dystansu i timingu przy cieciach raz na glowe, raz na nadgarstki. Idealnie, za kazdym razem nalezy trafiac w to samo miejsce na nadgarstku.

Przewaga ciecia na nagdarstek nad cieciem na palce jest to ze latwiej trafic w ruchu. Za to w warunkach treningowych, nawet przypadkowe ciecie np. bokenem w nadgarstek nie jest takie tragiczne, za to jak wejdzie na palce ktore trzymaja rekojesc, to zwyczajnie je miazdzy. Co za parszywa kontuzja... :twisted:

Cwiczymy tez ciecia/bloki slizgajace sie w kierunku dloni, ale poniewaz jest tsuba to tutaj wazny raczej sam kierunek ciecia niz cel ciecia.

Jesli chodzi o jo przeciw jo, to jest tu troche inaczej. Na poziomie podstawowym uderzenia sie blokuje, ale po pewnym czasie te bloki zamienia sie w kontrataki, rowniez poprzez zmiane dystansu, i kontra wchodzi czesto bezposrednio na dlonie trzymajace jo.

Rownie parszywe sa uderzenia slizgajace sie po broni, one wchodza bezposrednio w palce, i w zasadzie nie ma na to zabezpiecznia na treningu. Niektorzy uzywaja specjalnie przystosowane rekawice hokejowe, ale to tylko iluzja ze bedzie mniej bolalo. :twisted:

Przy pracy miecza przeciw jo, jo usiluje w zasadzie kontrolowac nadgarstki, szukanie palcow jest zbyt ryzykowne.

[budo_krzesimir]

Jak trenowałem kiedyś w Signum Polonicum (miecz europejski) to tam też występowało coś takiego jak "cięcia wręczne" wykonywane w przedramiona. Zastosowanie - wiadomo :twisted:
Poza tym ręce jako najbardziej wysunięte do przodu mogą być niezłym celem, tak w mieczu jak i w nożu.

[budo_hakas]

Cięcia w Kiść inaczej w dłoń, ja praktykuję wyprowadzam z nadgarstka, szczególnie dobrze wychodzą przy karabeli polskiej , husarska też jest super. No zależy wiele od wyważenia broni(szabli) . Bardzo skuteczne cięcie szczególnie w pojedynkach do pierwszej krwi. Gdzieś czytałem jak ktoś bodajże któremuś z Sapiehów czy też Potockich dwa palce odcioł. Pozdrawiam.