53 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sorata]

smoke ,wiesz ze masz wpierdol ? :)

poooooooooooooooooooolska tralalallala

[budo_smoke]

smoke ,wiesz ze masz wpierdol ? :)

poooooooooooooooooooolska tralalallala

łooosz kuwa, zapomniałem :? ...
no to kto mi ciula ? ...

[budo_el primo]

chyba chciałeś zapytać - kto pierwszy

[budo_xjankowski]

Nie mieli pomysłu na sforsowanie zmasowanej obrony gości. Nie był to ciekawy mecz, ale dało się ogladać.

awans do Niemiec w zasiegu ręki!!

Na MŚ w 2002 też pojechaliśmy i co z tego.

[budo_smoke]

nieeeeee ...

[budo_el primo]

xjankowski - trochę optymizmu...tym razem będzie lepiej zobaczysz 8)

[budo_zales]

ALe dalej twierdze ze Janas ma więcej szczęscia niz umiejętności. Jego zmiany w podstawowej 11 - Tragedia

Kałużny - 2 podania do przodu - reszta do tyłu - pomocnik co w obronie grał - i mało bramki nie podarował irlandczykom - ocena 5,5 (w skali) Kickera 1-6 -6 poniej krytyki)

Karwan - jedna ładna akcja ale dziwne zmienianie sie z krzynówkiem i jednak zagubienie na boisku - 4,5

kiełbowicz - w miare niezle - starał sie i walczył - ogólnie tak na 3.

Jakoś niemrawo zagrali - jakby mieli niezły "Zalany" poniedziałek

[budo_ray_luka]

Jakoś niemrawo zagrali - jakby mieli niezły "Zalany" poniedziałek

Może ale to już jednak nie ta ekipa do kieliszka co kiedyś - Dudek, Hajto, Tomek Iwan, Radosław (Tata) Kałużny, Piotrek (Świr) Świerczewski. Umieli się chłopaki zabawić a i dzięki Hajcie tanie ćmiki zawsze były. Teraz niektórych z tych zawodników można zobaczyć tylko na nadmorskich plażach w Tomasz Iwan Soccer Team. Łezka się w oku kręci...

[budo_dr prozac]

Na MŚ w 2002 też pojechaliśmy i co z tego.

i Górniakowa hymn spiewala.

[budo_ray_luka]

Na MŚ w 2002 też pojechaliśmy i co z tego.

i Górniakowa hymn spiewala.

No i Iwana nie było

[budo_gambit]

A nie mówiłem. Kosztowały chłopaki mnie wiele nerwów ale do końca wierzyłem ze strzelą choćby jednego. Mecz trudny jak cholera bo Irlandczycy po prostu murowali bramę od pewnego momentu, i w ogóle grali defensywnie. Mając w pamięci lanie z Anglikami, i strzelaninę jaka nasi urządzili sobie z Azerbejdzanem. Do tego doszły złe zmiany w podstawowym składzie dokonane przez Janasa. A Janek Tomaszewski pisał w swoich felietonach na interii nie wstawiać Kałuznego zupełnie słabo zagrał, i Karwana, tylko trochę lepiej od zupełnie słabo.
Ale jak widać szczęści sprzyja lepszym. Trzeba umieć wygrać nawet jak się ma gorszy dzień.
Austriacy też walczyli do końca, i wywalczyli swoje trzy punkty, a Anglicy niemiłosiernie męczyli się się z Azerbejdżanem. Widać taka kolejka

[budo_ray_luka]

A Janek Tomaszewski pisał w swoich felietonach na interii nie wstawiać Kałuznego zupełnie słabo zagrał

Tu nie trzeba być mądralą Tomaszewskim, żeby widzieć co gra Kałużny.

[budo_gambit]

Piszesz dla nabijania postów, czy tak się czepiasz dziury w całym?????????????

[budo_ray_luka]

Piszesz dla nabijania postów, czy tak się czepiasz dziury w całym?????????????

W sumie sam nie wiem. Co na to Janek Tomaszewski?!?
BTW. Dziury w całym można szukać, jak już coś.