Skocz do zawartości


Zdjęcie

Facet ociera się w autobusie :/


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
213 odpowiedzi w tym temacie

budo_liczmistrz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2877 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
IMHO takich zwyrodnialcow tylko podnieca to jak sie ich uderzy czy cos. Czytalem gdzies ze najlepsza bronia jest uderzenie w ich czuly punkt czyli po prostu wysmianie ich "interesu" czy zachowania. Jezeli to ciagle ten sam facet to mozesz zrobic mu fotke i powiedziec ze pojdziesz na policje i zglosisz napastowanie na tle seksualnym (czy cos takiego).
Mozna oczywiscie uderzyc albo w twarz albo w genitalia, ale to zalezy od Twojej psychiki czy dasz rade sie przelamac.
  • 0

budo_kantele
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 643 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
fizyczna agresje odradzacie? a co powiecie, na fizyczna agresje zastosowana dyskretnie, tak zeby nikt poza zainteresowanym nic nie zauwazyl?

mnie sie rowniez zdarzyla sytuacja, gdy facet sie o mnie ocieral, stalam tylem do niego, jedna reka sie trzymalam za gorny uchwyt a w drugiej mialam reklamowke, nie bardzo mialam jak sie ruszyc ani cokolwiek... na szczescie mialam buty na obcasie... :) :) poniewaz to bylo EWIDENTNE, a nie przypadkowe... to bardzo dyskretnie i bardzo mocno wbilam mu obcas w srodstopie... uslyszalam tylko zduszone "o kurwa", facet sie odsunal i slowem nie skomentowal... znaczy mialam racje. na najblizszym przystanku wysiadl...
  • 0

budo_authority
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1851 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z codexu

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
wytrenowac ladne policjantki...zpalac zwyroli wystrzelac i bedzie gites 8)
  • 0

budo_słoniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1975 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
Kantele - moim zdaniem dobra i prawidłowa reakcja
Tetsudo - "Błogosławieni Ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego w słowa"
  • 0

budo_mameha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 546 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/

A co w sytuacji kiedy zorientujesz sie co sie dzieje dopiero jak gosc "doprowadzi sprawe do konca"? Poprosisz aby tego wiecej nie robił? :?


Przyznam, że nie bardzo wiem, o co tu chodzi.

Na mój stan wiedzy o męskiej naturze, facet nie "doprowadza sprawy do końca" w jednej sekundzie. Nie jest to możliwe ani ze strony czysto fizycznej, ani psychicznej. Jego najbardziej zadowala sam proces nękania kobiety. Zabawa polega na tym, żeby króliczka gonić, a nie żeby go złapać. :wink:

Poza tym nie sprowadzajmy kobiety do roli nie uświadomionego stworzonka (wyłączam faktycznie nie uświadomione dzieci) rodem z dowcipu:

- A któż ci to zrobił Helu? - zapytano ciężarną Helę.
- Jo tam, nie wim - odpowiedziała Hela - jo po całych dniach piere nad baliom. :wink: :)
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
Z moich długoletnich obserwacji wynika, że ocieranie sie, opieranie (niby niechcący, bo tłok) równie często występuje w wykonaniu mężczyżn (chłopaków) jak i kobiet (dziewczyn) - w zatłoczonym autobusie którym jadę rano do pracy takie "gry" zdarzają się prawie codziennie...
... i często wygląda to tak, że obie strony (chłopak i dziewczyna) traktują to jako zabawę, że niby nic sie nie dzieje (obustronna zgoda)
Natomiast jeżeli chcemy zwiększenia dystansu z obcym człowiekiem to należy:
1. Odsunąć się (wystarczy 5-10 cm żeby kontakt nie występował)
2. Przekręcić się tak (możliwe nawet przy wielkim tłoku), aby stać bokiem, lub przodem do kogoś, kto się zbliżył od tyłu, albo stanąć tak, żeby torba, plecak czy ramię stanowiło barierę
3. Nawiązać kontakt wzrokowy - tak żeby udawanie, że to przypadek stało sie niemożliwe
4. Zwrócić uwagę "Proszę sie nie pchać! Proszę się odsunąć!"
5. Nawymyślać od zboczeńców - wtedy ludzie zareagują (zwłaszcza mężczyźni - o bić zboka co uczennice molestuje)
6. Odsunąć - użyć siły, albo wepchnąć łokieć w bok, albo kant nesesera czy walizki
7. Dać w twarz z plaskacza, w wersii soft wleźć na nogę obcasem, czy przypadkiem walnąc łokciem

Pozdr!


"Dziewczyny!
Nie dajcie się!
Molestować!
Wbrew woli!"
  • 0

budo_zielona wróżka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 310 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/

...nie sprowadzajmy kobiety do roli nie uświadomionego stworzonka...


Nie zrozumiałyśmy się. Myślę o sytuacji, w której kobieta nie bierze pod uwagę, że facet może ocierać się celowo, ewentualnie tłum jest na tyle duży i ruchliwy że o ocieranie możnaby oskarżyć właściwie kazdego. Moja pierwsza 'przygoda' właśnie tak wyglądała. Jechałam zamyslona, wszyccy się pchali. W pewnym momencie poczułam, że nacisk z jednego kierunku jest rytmiczny. Gdy spojrzałam, żeby srawdzić co sie dzieje było juz po sprawie. Facetowi wystarczyły ok 2-3min. Jak byś zareagowała na moim miejscu? Naprawdę nie miałabyś ochoty go pobic? :?

pozdrawiam
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/

Z moich długoletnich obserwacji wynika, że ocieranie sie, opieranie (niby niechcący, bo tłok) równie często występuje w wykonaniu mężczyżn (chłopaków) jak i kobiet (dziewczyn) -


Jak byłem młody, to miałem różne fantazje, ale linia autobusowa, którą jeżdzą nimfomanki :roll:

Jesteś pewien, że nie obserwujesz zachowań znajomych ze szkoły, osiedla?
  • 0

budo_niebieski
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 213 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawiecentrum

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
Do mnie jakiś starszy gość zaczął dosuwać jak tłumek wchodził do autobusu. najpierw ja się usiłowałam odsunać od niego a jak i tak za mną lazł to na cały regulator powiedziałam że jak jeszcze raz się do mnie przysunie to zrobię awanturę. ale był starszawy więc i spokojny i wystarczyło.
  • 0

budo_gosc84
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
Dawno niejeździełm do Geanta ale zapraszam do Geanta w Gdańsku w sobote około godziny 18 geant ma własna linei autobusową autobusy są na 100 meijsc z siedzacymi ale tam wchodzi na hama 200 obładownaych zakupami wiec morał z tgeo same zboczeńcy jeżdzą do Geanta . Dziewczyny wiecej luzu i myśleć bo głupio bedzie jak zwykły gość zostanei zbluzgany od zboczeńców. Żeby zrozumieć o co mi chodzi zapraszm na tę linei autobusową ludzie wchodzą tam na hama ze wepchaja was dziewczyny do głeby a bedziecie mieli wysiaść na 1 przystanku ciekawe czy uda sie wam nikogo nie otrzeć :)
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/

Jesteś pewien, że nie obserwujesz zachowań znajomych ze szkoły, osiedla?

Tak - to obce osoby (wsiadają na różnych przystankach, nie rozmawiają, nie nawiązują dłuzszego kontaktu wzrokowego) i udają że kontakt fizyczny jest przypadkowy (w dość zatłoczonym autobusie) - najczesciej zresztą stają do siebie tyłem i czasem "wpadają" na siebie ... tego... plecami.
Podkreślam, żeby uniknać kontaktu wystarczy odsunąć sie o te 5- 10 cm...
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/

Jak byłem młody, to miałem różne fantazje, ale linia autobusowa, którą jeżdzą nimfomanki :roll:

Zaraz nimfomanki...
...przecież to mniejszy kontakt niż np. w tańcu
(z nieznajomym)
  • 0

budo_zielona wróżka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 310 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/

...Dziewczyny wiecej luzu i myśleć bo głupio bedzie jak zwykły gość zostanei zbluzgany od zboczeńców. ...

Nie rozumiesz sytuacji, po takim zdazeniu trudno o "wiecej luzu".

...Żeby zrozumieć o co mi chodzi(...)ciekawe czy uda sie wam nikogo nie otrzeć...

Nie chodzi o to, zeby sie o nikogo nie otrzec. :roll:
  • 0

budo_vigo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 374 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
Takie sytuacje zdarzają się w wypadku i kobiet i mężczyzn. W autobusie, tramwaju niestety najczęściej. To są efekty działania ludzi którzy mają jakieś odchyły. Pamiętam ze szkoły średniej, że co niektóre kolerzanki znane jedynie z widzenia nawiązywały tak kontak z osobą płci przeciwnej tzn. przez "przypadkowe dosknięcie" ale nigdy w takiej sytuacji chyba nie ma się negatywnych odczuć(ja bynajmniej nie miałem :) ) na temat tej drudgiej osoby i samego zdarzenia.
W ausobusie niestety jeżdzi sporo zboczeńców, rozmawiałem o tym z koleżankami i to potwierdzają. Co do mnie, to sam czuje obrzydzenie do kobiet w tramwaju(zawsze starszych z 2 razy!! ), które bez wątpienia dąża do tego aby otrzeć się o mnie, nie zdarza się to na szczęście bardzo często i w takiej sytuacji odpycham ją poprostu lekko. Nigdy na takie popchnięcie żadna nie zaraagowała więc chyba coś na rzeczy jest :evil: . I zdarza się to tylko wtedy jeżeli jadę sam(w sensie bez znajomych).
  • 0

budo_gosc84
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
Zielona wróżka mi chodiz tylko zeby dziewczyny rozpoznawały czy to jednorazowe miechcace otarcie np przy wysiadaniu z autobusu i niewrzeszcały za kimś ten w czarnym to zbok . Jak jednorazowo i widać ze nei specjalnie sie o was otrze to lepij krzyczcie zachowaj pan odstęp a nie od razu zboczenieć bo będzie cyrk i chało KJSZ (Komunikacją miejska jeźdżą same zboki) pozdrawiam
  • 0

budo_zielona wróżka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 310 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
A zdarzyla Ci sie kiedys taka sytuacja? Nie sadze zeby normalna kobieta reagowala bez potrzeby (pisze normalna, wiec nie bierzemy pod uwage niewyzytych i niedowartosciowanych starych panien itd. :wink: )
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
Moja rada to stopniowanie reakcji (od nr. 1 i 2 do 7) - wysyłanie sygnałów negatywnych, zrozumiałych dla "napastnika" jak i otoczenia:
1. Odsunąć się (wystarczy 5-10 cm żeby kontakt nie występował)
2. Przekręcić się tak (możliwe nawet przy wielkim tłoku), aby stać bokiem, lub przodem do kogoś, kto się zbliżył od tyłu, albo stanąć tak, żeby torba, torebka, plecak czy ramię stanowiło barierę - brak reakcji jest zachętą do kontynuacji!
3. Nawiązać kontakt wzrokowy - tak żeby udawanie, że to przypadek stało sie niemożliwe
4. Zwrócić uwagę "Proszę sie nie pchać! Proszę się odsunąć!" (jeżeli się odsuwamy, a ktoś się do nas przysuwa i np. wystawić łokcie)
5. Nawymyślać od zboczeńców - wtedy ludzie zareagują (zwłaszcza mężczyźni - o bić zboka co uczennice molestuje)
6. Odsunąć - użyć siły, albo wepchnąć łokieć w bok, albo kant nesesera czy walizki
7. Dać w twarz z plaskacza (ostatecznie), w wersii soft wleźć na nogę obcasem, czy przypadkiem walnąc łokciem (można walnąć i powiedzieć przepraszam)

pozdr!
  • 0

budo_gosc84
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
Zielona wróżka niezdarzyło nigdy bo ja na nikogo nie właze ani sie celowo nie ocieram i nierozumiem takich osób co to im daje . Otrzeć rękaw kurtki o rekaw czy jejś kurtki przy wysiadaniu napewno się zdazyło bo czelest ortalionów słychac bez przerwy,Tych co robią to celowo smiało bluzgać i to ostro może się im odechce .
  • 0

budo_rzozio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:targowek

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/

Nawet mi do głowy nie przyszło, że to by mogła być moja wina. Tylko wciąz nie moge zrozumieć dlaczego nie reaguję kiedy zdaza sie to kolejny raz. Obiecywałam sobie wtedy, że następnym razem zrobie wszystko zeby skatowac, albo chociaz wykastrowac goscia.
Opowiedziałam facetowi historię, a on sie dopytywał czy to TYLKO tyle :( Sądzę, ze mężczyzna nie jest w stanie zrozumiec jakie kolosalne znaczenie moze miec dla kobiety przekroczenie pewnej bariery.

nie boj zaby, troche kichowata ta sytuacja ale takie plamy sie chyba spieraja bez problemu
  • 0

budo_kaylah
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dolnośląskie

Napisano Ponad rok temu

Re: Facet ociera się w autobusie :/
rzozio...
tu nie chodzi o to, czy ta plama się spierze, czy nie... chodzi o to, ze ona jest, że się w ogóle pojawiła, a nie powinna. Wyobraź sobie, jak byś się czuł z czymś takim na ubraniu ...żenada... cała sytuacja jest mocno frustrująca, od samego początku po finał sprawy...i nie ma co tego bagatelizować. A akcja z utajnionymi policjantkami to by nie był głupi pomysł- zwłaszcza na szczególnie zagrożonych liniach.Tylko najpierw musiałby powstać jakiś raport na ten temat - na podstawie zgłoszeń ofiar...a kto się w ogóle chce przyznać do takiego problemu? I chyba własnie po to jest ten cały temat tutaj. By przestał być tabu.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024