170 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lukew]

Nightwolf jak to bylo z Mas Oyama on zakazal kobieta trenowania KK czy tylko kumite ?

[budo_macp]

Siła ciosu wypływa z dynamiki, więc nawet nie muszę się specjalnie starać aby cios był silny - wystarczy że zrobię to szybko i dynamicznie...I co wtedy? Gdy nie wkładamy siły w cios, a on i tak jest bolesny? Musiałbym go wykonać bez dynamiki i znacznie wolniej - ale jaki jest sens wykonywanie takich ciosów w walce?

W karate tradycyjnym, które trenuje, na szczęście nie ma takich problemów, o których piszecie. Nie ma znaczenia, z kim ćwiczysz. Czy jest to 2 metrowy drągal, kobieta czy 12 letni brzdąc. Wynika to z faktu, że wszystkie techniki wykonywane podczas treningów kumite muszą być kontrolowane. Kontrolowane, czyli nieczyniące partnerowi „krzywdy”. Szczególnie mam tu na myśli strefę jodan. Dla mnie osobiście to naprawę nie ma żadnego znaczenia czy ćwiczę z facetem czy z kobietą. Niejednokrotnie przekonałem się na treningu ze laski tez potrafią być szybkie i dynamiczne a niektóre mają niekiedy lepsze „walnięcie” niż ich męscy rówieśnicy. Uważam, że każdy podczas treningu kumite wymaga szacunku. Z każdym partnerem należy ćwiczyć z dużym zaangażowaniem a odpuszczanie kobietom to właśnie taki brak szacunku z naszej strony. Czyli generalnie należy „lać baby”…
Byle po treningu z nami wyglądały równie pięknie jak przed
Pozdro dla Włochatej

[budo_lukew]

W karate tradycyjnym, które trenuje, na szczęście nie ma takich problemów, o których piszecie. Nie ma znaczenia, z kim ćwiczysz. Czy jest to 2 metrowy drągal, kobieta czy 12 letni brzdąc. Wynika to z faktu, że wszystkie techniki wykonywane podczas treningów kumite muszą być kontrolowane. Kontrolowane, czyli nieczyniące partnerowi „krzywdy”. Szczególnie mam tu na myśli strefę jodan.

ee nudy zasnol bym na takim kumite

Pozdrawiam
Lukew

[budo_macp]

ee nudy zasnol bym na takim kumite...

Nudy, czy nie nudy kazdy osadza wg wlasnych upodoban.
No i kazdy ma prawo do snu
Pozdro

[budo_matischa]

Zgadzam się z kolegą wyżej... O to własnie chodzi szanować partnera

[budo_włochata]

Siła ciosu wypływa z dynamiki, więc nawet nie muszę się specjalnie starać aby cios był silny - wystarczy że zrobię to szybko i dynamicznie...I co wtedy? Gdy nie wkładamy siły w cios, a on i tak jest bolesny? Musiałbym go wykonać bez dynamiki i znacznie wolniej - ale jaki jest sens wykonywanie takich ciosów w walce?

W karate tradycyjnym, które trenuje, na szczęście nie ma takich problemów, o których piszecie. Nie ma znaczenia, z kim ćwiczysz. Czy jest to 2 metrowy drągal, kobieta czy 12 letni brzdąc. Wynika to z faktu, że wszystkie techniki wykonywane podczas treningów kumite muszą być kontrolowane. Kontrolowane, czyli nieczyniące partnerowi „krzywdy”. Szczególnie mam tu na myśli strefę jodan. Dla mnie osobiście to naprawę nie ma żadnego znaczenia czy ćwiczę z facetem czy z kobietą. Niejednokrotnie przekonałem się na treningu ze laski tez potrafią być szybkie i dynamiczne a niektóre mają niekiedy lepsze „walnięcie” niż ich męscy rówieśnicy. Uważam, że każdy podczas treningu kumite wymaga szacunku. Z każdym partnerem należy ćwiczyć z dużym zaangażowaniem a odpuszczanie kobietom to właśnie taki brak szacunku z naszej strony. Czyli generalnie należy „lać baby”…
Byle po treningu z nami wyglądały równie pięknie jak przed
Pozdro dla Włochatej

A ja własnie podziwiam macp za to ze potrafi zaangazowac sie tak bardzo, ze kazda walka jest swietna. To własnie dzieki takim karatekom chce sie walczyc bo jest sens. wiem ze jak sie nie obronie to bedzie zle, nawet bardzo:] dzieki macp kazdy moze sie czegos nauczyc i zdobyc doswiadczenia z TAKIMI fest zawodnikami:] pozdro macp

[budo_nightwolf]

Lukew albo placzesz sie w zeznaniach, albo celowo wypaczasz sens moich slow.

Nikt nikomu nie zabrania cwiczyc, ale zdanie jakie mam takie mam i mnie od niego nie odwiedziesz

[budo_kok.o]

Nikt nikomu nie zabrania cwiczyc, ale zdanie jakie mam takie mam i mnie od niego nie odwiedziesz

Spokojnie 8) nikt Cie nie chce od niczego odwodzic
A wrecz, przeciwnie- pochwalamy to, ze masz swoje zdanie, ze trwasz przy nim mimo wszelkich przeciwnosci i niezrozumienia, z jakim spotykasz sie na forum. Szczerze gratuluje postawy i zycze wytrwalosci i determinacji w walce o zachowanie swietego prawa do wlasnego zdania i wolnosci slowa. Obys na Twej drodze forumowego rozwoju nie spotykal wiecej oponentow i ludzi zlych zamiarow . Z pozdrowieniem

[budo_lukew]

Nightwolf o co Ci chodzi ?

[budo_nightwolf]

wydawalo mi sie ze dostrzeglem nute ironii i szyderstwa w Twoim poprzednim poscie Lukem, - jesli zle go zrozumialem to przepraszam :wink:

kok.o -

[budo_lukew]

Nightwolf niebylo ironii w moim poscie sory jezeli tak zabrzmial OSU!

Pozdrawiam
Lukew

[budo_paweło]

Po dłuższych przemyśleniach, to niech dziewczyny zostawią sztuki walki facetom ( którzy sobie radzą) i zajmą się czymś, co nauczy je bronić torebek np. kursy samoobrony ( krav maga?)

[budo_green_lady]

Chłopak, długo nad tym myślałeś, bo coś myśle że nie za długo 8O
Zostawmy wszystko na rzecz krav maga i samoobrony
Byłam na kravce i jakoś nie mam zamiaru wymienić Karate dla kravki
To co jak ktoś sobie nie radzi na SW to niech na kravke idzie

[budo_paweło]

Chodziło mi o kurs samoobrony, na którym możecie wykorzystać moc pazurków i szpiców od butów, a nie twardy trening sztuk walki ( seikeny itp.)

[budo_green_lady]

8O Moc pazurków ( jak ktoś nie obcina albo ma tipsy chyba )
Nie przyszło Ci do głowy że dziewczyny chcą czegoś 'na hardkorze'
Kurs samoobrony, najlepiej dwutygodnowy z kimś tam z policji
Twardy trening sztuk walki dla twardych ludzi. Samoobrona też dla ludzi. Tylko kwestia wyboru, raczej.

[budo_paweło]

Już zaznaczałem że płeć piękna - to piękna, ale nie twarda

[budo_green_lady]

Odbierasz mi nadzieję Nie widziałam żebyś zaznaczał tak.
Zostawmy każdemu wybór.

[budo_anakonda_x]

Nie wiem jak inne baby, ale ja najbardziej lubię kumite :wink: .
Po prostu lubię walczyć( na treningach oczywiście).
Po mimo tego, że jestem jedna na 30 facetów

[budo_lukew]

ales kotleta odgrzala

[budo_anakonda_x]

coś muszę robić