51 odpowiedzi w tym temacie

[budo_maniak]

Dzieki za wyjasnienie.

W Kyokushin wykonywanie tego "przejscia" po nukite co jakis czas sie zmieniało, raz reke prowadziłes bardzo nisko, prawie przy ziemi - jako podciecie/poderwanie nogi przeciwnika , a innym razem na wysokosci ramion/barkow....heh człowiek cały czas sie uczy :wink:

[budo_washi]

a nie uważasz że w tedy było by za prosto? jakaś osoba z jakiegoś stylu karate widzi kata z obcego stylu i już zna dokładą interpretacje każdego uchu.

To nie chodzi o to by od razu pokazac 'doskonala interpretacje', ale osoba doswiadczona nie powinna miec problemu z interpretacja kombinacji blok + cios (a kata jest zbiorem takich kombinacji). Oczywiscie nie mam na mysli takiej osoby, ktora raptem poznala heiany w wersji z shotokanu i ma zinterpretowac Unsu z shito-ryu, bo taka osoba odplynie na bassai-dai...

[budo_yuda]

To nie chodzi o to by od razu pokazac 'doskonala interpretacje', ale osoba doswiadczona nie powinna miec problemu z interpretacja kombinacji blok + cios (a kata jest zbiorem takich kombinacji). Oczywiscie nie mam na mysli takiej osoby, ktora raptem poznala heiany w wersji z shotokanu i ma zinterpretowac Unsu z shito-ryu, bo taka osoba odplynie na bassai-dai...

a jeśli w danym stylu kata są owszem podobne do tych tradycyjnie uczonych w różnych szkołach ale interpretacje są całkowicie inne niż to jak wygląda ruch z kata?
przypominam tylko że dawniej na Okinawie kata były szyfrogramem technik i tylko bardzo "uczony" adept potrafił odczytać techniki zawarte w kata
co jeśli kata na takim poziomie jak te dawne formy bojowe zobaczysz dzisiaj? nawet mając któregoś tam dana w jakiejś tam szkole nie będziesz potrafił się domyślić jaka jest interpretacja ruchu.
po to właśnie zostały stworzone aby "byle kto" nie potrafił ich odczytać tylko osoba wcześniej przygotowana.
a znaleźć dzisiaj ludzi którzy dysponują wiedzą aby odczytać formy jest na świecie może 1-2 osoby. mówie oczywiście o tych formach starych, bojowych a nie tym co widzimy dzisiaj

[budo_marp]

[...]
po to właśnie zostały stworzone aby "byle kto" nie potrafił ich odczytać tylko osoba wcześniej przygotowana.
a znaleźć dzisiaj ludzi którzy dysponują wiedzą aby odczytać formy jest na świecie może 1-2 osoby. mówie oczywiście o tych formach starych, bojowych a nie tym co widzimy dzisiaj

A te "stare bojowe formy" to są Twoim zdaniem przekazywane w jakim stylu karate?

No i ciekawi mnie skąd wiesz że 1 czy 2 osoby tylko mają tę wiedzę niezbędną do właściwej interpretacji? Może napisz które masz na myśli.

Pozdr.

[budo_yuda]

wiadomo że żaden mistrz doskonały nie jest.
jesli ktoś nie miał odpowiedniej wiedzy do tego aby zinterpretować danych ruch z kata to bardzo często odrobinę zmieniał dany ruch z kata i stosował swoją interpretację którą rozumiał i potrafił zastosować.
na tej zasadzie dzisiaj egzystuje większość styli karate w tym te które miały już wielu sukcesorów.
popatrzmy chociaż na shotokan.
od razu mówie ze nie wiem kto aktualnie jest sukcesorem stylu ale przed aktualnym był zapewne Gigo Funakoshi, on prawie wszystko pozmieniał w tym stylu, kata zapewne też pozmieniał, przed nim był jego ojciec, Gishin, przed nim byl Itosu i Azato.
a Oni byli instruktorami Shuri-Te. więc Sotokan jest dzieckiem Shuri-Te.
a popatrzmy na kata, jak dalece odbiegają od ich pierwowzoru jakim są kata z Shuri-te.
tak jest moim zdaniem z każdym kata w każdym dzisiaj uczonym stylu karate. za wyjątkiem styli które są w miarę nowe. nie wiem czy w np. Shidokanie istnieją kata stworzone przez założyciela stylu. ale jeśli są to są to formy stworzone wg. wiedzy tego Mistrza, być może kiedy on umrze to zostaną usunięte ze stylu, być może kolejny sukcesor coś w nich zmieni nie znając interpretacji jakiegoś ruchu(nawet nie wiem czy w SHidokanie Oni to wogóle interpretują aczkolwiek wiem, że ćwiczą)
także każdy dzisiaj uczony styl zawiera kata w wersji zmodyfikowanej.
im mniejsza "odleglosc" od założyciela stylu tym kata, metody treningowe itd. są mniej zmodyfikowane.

jeśli chodzi o drugą część to nieobraź się ale będę bardzo tendencyjny i rozpaczliwie będę siedział na własnym podwórku.
w Ryu-Te Mistrza Taiki Oyaty mamy właśnie te dawne, najstarsze formy bojowe które są najmniej zmienione w stosunku do oryginalych wersji.
Taika uczył się metod walki od dwóch Bushi, czyli że jego metody treningowe był w tamtych czasach najwłaściwsze z możliwych co pozwoliło na stworzenie z Niego najprawdopodobniej ostatnią dzisiaj żyjącą osobę któa dysponuje wiedzą która umożliwia Mu odczytanie technik walki zawartych w tych najstarszych przekazach.
reszta mistrzów zajmuje się niezwykle zmodyfikowanymi wersjami kata dlatego wygląda to dzisiaj tak jak wygląda.
oczywiście wszystko to jest MOIM ZDANIE

[budo_washi]

przypominam tylko że dawniej na Okinawie kata były szyfrogramem technik i tylko bardzo "uczony" adept potrafił odczytać techniki zawarte w kata...

Nie sadze. Nie chce sie tu wymadrzac czy zbyt bardzo odchodzic od tematu.

Ale kata nie byly przeznaczone dla mistyw i nie przekazywaly wiedzy tajemnej.
Wprost przeciwnie mialy one na celu to by z biegiem lat dany styl nie 'tracil' technik poprzez zapominanie o nich (np. z powodu nie zwaracnia na dana technike wiekszej uwagi z racji ze nie pasowala ona do predyspozycji motorycznych danego sensei).

W koncu kata mialy byc zapisem, ktory przenosi bogactwo technik potonym a nie sprawia by potomni nie potrafili z tego korzystac.

[budo_yuda]

tak ale w kata byly wplecione techniki rodzinne, techniki sekretne przekazywana z pokolenia na pokolenie, jeslimistrz nie znalaz nastepcy, bral techniki do grobu.
nie mogl pozwolic aby techniki wpadly w niepowolane rece kogos z poza rodziny i po to wlasnie powstaly kata.
tylko czlonek rodziny ktory otrzymal wiedze niezbedna do odszyfrowania technik kata potrafil je odczytac
kata kiedys to nie bylo tylko uiderzenie i kopniecie, nie dalo sie tego odczytac jak leci, ruch w kata byl tylko symboliczny a nie doskonalym odzwierciedleniem walki.

[budo_washi]

tak ale w kata byly wplecione techniki rodzinne, techniki sekretne ...

Mnie sie jednak wydaje, ze 'stare - pierwotne' karate bylo bardzo ubogie w techniki to przeciez z ducham czasu doszly takie techniki jak np. mawashi itp.

[budo_slaszysz]

Washi: dawne odmiany karate posiadają/posiadały duży zbiór technik, obecnie praktycznie nie zauważany, a mianowicie techniki krótkiego dystansu. Wszelkie uderzenia przedramieniem, pięścią, łokciem, barkiem, techniki nacisku, dźwignie, przechwyty itp. Przy tym bogactwie te kilka kopnięć, które zostały rozwinięte w XX wieku to naprawdę niewiele.

[budo_wnuk]

No właśnie i jak to bogactwo ma się do tego co mamy dzisaj praktykowane na treningach? (to jest tylko moje pytanie nie mam zamiaru na nie odpowiadać, bo bym raczej narazie w pełni nie podołał zadaniu )

[budo_slaszysz]

No właśnie i jak to bogactwo ma się do tego co mamy dzisaj praktykowane na treningach? (to jest tylko moje pytanie nie mam zamiaru na nie odpowiadać, bo bym raczej narazie w pełni nie podołał zadaniu )

Zależy na których treningach. :-)

[budo_washi]

dawne odmiany karate posiadają/posiadały duży zbiór technik, obecnie praktycznie nie zauważany...

Ja mysle, ze mimo wszystko 'dawne systemy' z czasem sie rozwinely.
Nie biore oczywiscie pod uwage klubow, w ktorych trenerzy prowadza treingi pod katem zawodow, a terminy jak kumade, tensho, washide, haito, seryuto itd. sa zupelnie nie znane cwiczacym.