Ciężki trening
Napisano Ponad rok temu
-rana na kolanie
-rana na stopie
-kilka siniaków
-ból każdego mięśnia :twisted:
Ale mimo tego było świetnie.
Ćwiczycie aikido latami. Który trening sprawił wam najwięcej trudu, bólu i wylanego potu. Czekam na zwierzenia 8)
Napisano Ponad rok temu
bol, rany? jakis chory problem
Napisano Ponad rok temu
Jak ktoś chce sobie powspominać to jego sprawa, nie ma się o co żócać Aiki, no chyba że nie masz żadnych treningów do wpominania.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zrobilam z siebie frajere bo akurat moj pierwszy trening to byla sobota, a w sobote jest mieszany- czyli wszystkie stopnie razem( w tygodniu sa treningi oddzielnie dla poczatkujacych, oddzielnie dla zaawansowanych)
nie dosc ze czulam sie cholernei glupio gdy jakies brazowe i czarne pasy smigaly i padały mi pod nosem, a ja mialam klopot z prawidlowa postawą, to do tego kondycja moja nie byla wygórowana, zmordowałam sie potwornie i dzien pozniej doslownie wyczolgalam sie z lozka, czujac kazdy miesien.
Ale mimo wszystko wspominam pozytywnie 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
hmm... po 4 godzinach snu poszedlem sobie na silownie (odrabialem wf) na godz. 7 po czym uczylem caly dzien by wieczorem pojsc na trening. po rozgrzewce myslalem ze juz umarlem. potem bylo tylko gorzej. ogolnie rzecz biorac - stracony moj czas oraz osob ze mna cwiczacych (tzn. oni stracili tylko ten czas, przez ktory ze mna cwiczyli), bo nie bylem w stanie zrobic nic sensownego. nigdy wiecej takiego treningu...A może jakieś szczegóły?? 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak się zdarzyło raz więcej wypić w środę do późnej nocy a w czwartek robota a po niej trening.
I jeszcze wariacka rozgrzewka. Nie miałem siły robić technik, padałem jak worek.....ziemniaków. A że się starałem do ostatniej kropli potu, żeby nie wyjść na idiotę, to zlazłem z maty po ścianie w tempie zmęczonego żółwia.
Nie poszedłbym na ten trening, gdyby nie moje cholerne zasady, że żadnego nie opuszczam choćby nie wiem co.
Dlatego nigdy więcej....alkoholu dzień przed treningiem.
Pozdroofka
chavez(który kiedyś upił swoje ki)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zielonego pojęcia o aikido nie mam ale skoro mówicie o "cięzkich treningach" chciałbym sie dowiedziec jak wygląda rozgrzewka podczas treningu tej sztuki walki..czy jest ona standardowa : cwiczenia silowo-wytrzymałosciowe plus stretching czy moze jakies inne elementy pomocne w aikido? hm?
U nas w dojo jest duży nacisk na rozgrzewkę siłowo-wytrzymałościową. Bardzo często sensei robi kombinacje: bieg wokól sali, padnięcie na glebę, 10 przysiadów, 10 brzuszków, 10 pompek, znów bieg, stop, 20 przysiadów, 20 brzuszków, 20 pompek i tak npp. do 30-40 i w dół do 10. Często zdarza się ta sama kombinacja tyle że od 1 do 10 i znów do 1. Często też robimy miłe kombo 40 przysiadów, 30-40 pompek zakończonych 1 pomką "dziesiątką" (10 sekund do dołu, nad matą trzymamy 10 sekund i 10 sekund do góry) i na koniec kładziemy się na plecy nóżki nad mate i piszemy alfabecik zakończony swoim imieniem i naziwskiem 8) Mi osobiście takie rozgrzewki odpowiadają. Połączenie siłówki, rozciągania i wytrzymałościówy.
Napisano Ponad rok temu
z moich doswiadczen rozgrzewki w weilu sekcjach aikido to zwykly relaxik-troszke rozciaganai,rozgrzewanie stawowo, pady i w zasadzie koniec. dla mnie takie rozgrzewki byly o kant tylka, bo lbuie pobiegac, troche sie zmeczyc.niemniej wszystko zalezy od sekcji.Zielonego pojęcia o aikido nie mam ale skoro mówicie o "cięzkich treningach" chciałbym sie dowiedziec jak wygląda rozgrzewka podczas treningu tej sztuki walki..czy jest ona standardowa : cwiczenia silowo-wytrzymałosciowe plus stretching czy moze jakies inne elementy pomocne w aikido? hm?
a co do tego ciezkiego treningu aikido-prawda jest taka,ze nawet najciezszy trenign aikido nie bedzie tak meczacy jak sztuk bardziej kontaktowych. dlatego ten tekst o "ciezkosci" bralbym z pewnym przymruzeniem oka...
Napisano Ponad rok temu
z moich doswiadczen rozgrzewki w weilu sekcjach aikido to zwykly relaxik-troszke rozciaganai,rozgrzewanie stawowo, pady i w zasadzie koniec. dla mnie takie rozgrzewki byly o kant tylka, bo lbuie pobiegac, troche sie zmeczyc.niemniej wszystko zalezy od sekcji.
Rodzaj rozgrzewki jest dostosowany do rodzaju treningu. Na judo, czy karate, gdzie przez pół treningu tłuczesz sparingi, potrzebna jest rozgrzewka kondycyjna. Na aikido nie ma sparingów, za to jest dużo dźwigni na stawy i rzutów, stąd nacisk kładzie się na pady i rozgrzanie stawów i ścięgien. I nie ma co winić aikido, że ma taką rozgrzewkę, jaką ma. Co nie zmienia faktu, że na aikido rozgrzewki też bywają ciężkie.
Tak swoją drogą, to ja na treningu praktycznie zawsze obserwuję dostosowanie rozgrzewki do treningu. Już po ćwiczeniach na rozgrzewce można się domyśleć, jakich techniki sensei będzie nauczał.
Napisano Ponad rok temu
Po dzisiejszym treningu....
od czego zacząć........anów rozwalone kolanko - leże z nogą do góry i okłądem
Biodro mi nawaliło już całkiem
(a kumpela ma problem z okiem)
A jak mnie koleżanka opluła to się też liczy za ranę postrzałową
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
(Gdzieś na tym forum czytałem, że ktoś komuś :-) w Japonii wątróbkę bokenem uszkodził :wink: )
Napisano Ponad rok temu
każdy się oglądał....Laski po spodniach .......
Eeeeeeeeeee Powiedzmy, że nie o to mi chodziło
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Proszę o poważne odpowiedzi
- Ponad rok temu
-
Jednak będą egzaminy na DAN w PSA :)
- Ponad rok temu
-
Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
- Ponad rok temu
-
PO TRENINGU :) - wyraź co czujesz!
- Ponad rok temu
-
ParteR
- Ponad rok temu
-
Jak tam było w Opolu na pierwszym stażu PSA ???
- Ponad rok temu
-
Time to let go..
- Ponad rok temu
-
Coś się dzieje w PFA czy się nic nie dzieje ?
- Ponad rok temu
-
"Trenuj z profesjonalistami"
- Ponad rok temu
-
Kokusai - jak przetłumaczyć
- Ponad rok temu