PO TRENINGU :) - wyraź co czujesz!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ktoś rozumie to zdanie?Czy ktoś widział zaangażowaną kobietę w aikido na aikido?
Czy chodziło Ci kobietę która zabujała sie na aikido w aikidoce jakimś?
Nie, nie widziałem.
Napisano Ponad rok temu
To co czuję po treningach to wielki zawód. Wróżka przepowiedziała mi, że spotkam męża w dojo, i tak ciągnę te treningi od tylu lat i nic się nie dzieje...
8O 8O 8O jaja sobie robisz??
bo jak nie, to ja nie mam pytan 8O 8O
Napisano Ponad rok temu
to jak z samochodami, kobiety nimi jezdza, albo widza, ze ladny i czerwony, ale co tam dalej to juz nie bardzo. no...niektorych facetow tez to dotyczy, ale rzadziej.
u wrozki nie bylam, a serio to im wieksze zmeczenie tym wieksza satysfakcja...to chyba jasne, a jak zmeczenie psychiczne i wkurw..nie, ze nic sie z tego nie rozumie to jeszcze wieksza
Napisano Ponad rok temu
ufffu wrozki nie bylam
hehe endorfinyim wieksze zmeczenie tym wieksza satysfakcja...
:? mnie tam nie satysfakcjonuje, ze nic nie rozumiemjak zmeczenie psychiczne i wkurw..nie, ze nic sie z tego nie rozumie to jeszcze wieksza
Napisano Ponad rok temu
Prubujesz zrozumiec kobietę 8O:? mnie tam nie satysfakcjonuje, ze nic nie rozumiemjak zmeczenie psychiczne i wkurw..nie, ze nic sie z tego nie rozumie to jeszcze wieksza
Baby i budo to pomyłka 8) Do walki się nie nadają, ale ćwiczyć mogą, są nawet takie na wysokim poziomie. 8)
Napisano Ponad rok temu
Chociaż wy panowie wolicie powiedzieć do garów się tylko nadajesz :wink:
Napisano Ponad rok temu
Jezeli chodzi o kobietki to nie ma nic gorszego jak szowinizm... szowinizm wynika ze słabości szowinisty.... Przecie facet moze uwazac ze kobieta to kobieta bez sprowadzania
jej do poziomu ułomka/ki . Wszelka forma krytyki ma swoje podłoże ... u faceta czesto jakieś zaszłości z ex . Czy facet musi byc męski tylko krytykując kubitki... to jest tylko iluzja pod ktorej płaszczykiem kryje się biedny facecik.. grunt to tolerancja
pozdr
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przecież wszem i wobec wiadome jest że mężczyźni lepiej gotują. :wink:Chociaż wy panowie wolicie powiedzieć do garów się tylko nadajesz :wink:
Napisano Ponad rok temu
............hmhhm..............jj to doskonaly background dla aikido, ja bym sie na twoim miejscu tylko cieszyl. inni musza robic cross training, a ty juz masz gotowe.po moim dziejszym 3 treningu aikody myslalam ze sie poplacze... po 6 latach weszlam w cos innego, nie wychodzi mi, robie bardziej rzeczy pod ju-jitsu a to przeciez nie to... maskara ale wierze ze w koncu mi sie uda
Podoginaj tam troche towarzystwo, od razu duch wojenny wzrosnie. 8) podniesie cie to na duchu a i cale dojo na tym skorzysta!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiec udalo mi sie w koncu trafic na jakis trening na obczyznie a juz myslalem ze sie nie uda bo za dwa tygodnie do kraju wracam. Ale sie udalo i jedno czego zaluje to ze tak pozno, no ale nie przyjechalem do USA na wakacje niestety.
Wiec trafilem do Dojo Sensei'a Yoshimitsu Yamada czyli NY AIKIKAI idac za rekomendacja Mosci nam tu panujacego Szczepana oraz jednomyslnej rekomendacji prawie wszystkich czarnych pasow z mojego macierzystego dojo.
Jest tu super. Uwaga: nie powiedzialem ze lepiej niz u nas w TCAA tylko rowniez super
Ale inaczej. Dojo duzo mniejsze, tak o polowe. Ale cwiczenia bardzo dobrze zorganizowane. Przede wszystkim rozgrzewke to kazdy sobie sam robi przed treningiem, ludzie przychodza tak na pol godziny przed. Sensei robi cwiczenia oddechowe i odrazu do konkretow
Dzis robilismy rozne techniki z uchwytu za dwie rece, nie wiem jak sie to dokladnie nazywa. Robilismy Tenchi nage, Irimi nage, jakas Kokyu nage i jeszcze cos podobnego do Tenchi nage.
W zasadzie wszystko znalem z tego ale i tak mi sie wszystko pieprzylo z wrazenia.
Atmosfera bardzo przyjazna. W ogole dostalem czlowieka w hakamie ktory na poczatek sprawdzil czy umiem rolki i przewroty, po czym wypunktowal rozne moje niedociagniecia i bledy. No w koncu na poltora miesiaca zdjolem kimono nie to sie co nieco zapomnialo.
Taka godzina sam na sam z czlowiekiem w hakamie to jak dla mnie 10 godzin z rownymi stazem. (pol roku aikido)
Jest to Aikido troszke inne od tego ktorego uczylem sie w macierzystym dojo, bardziej na miekko, jeszcze bardziej okraglo, tak jakby mniej krokow, z tego co widzialem przed treningiem jak dziewczyna jechala techniki do egzaminu, np iriminage czy kotegaeshi. Ale drastycznych roznic w sposobie wykonywania technik tez nie widzialem.
Wiecej napisze po kolejnych treningach jak ochlone nieco z szoku nowego miejsca.
Ogolnie bardzo polecam, jakby ktos z Polski zawital do Nowego Jorku to jest to bardzo fajne miejsce do pocwiczenia.
Pozdrawia z NY,
chavez
P.S. wybaczcie ta tyrade ale nie moglem sie powstrzymac
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
3KYU czyli zielony pasek
Napisano Ponad rok temu
GRATULACJE!!!! 8) Teraz juz jestes prawdziwym mistrzem!!no ja sie teraz czuje swietnie z nowym stopniem
3KYU czyli zielony pasek
Napisano Ponad rok temu
a ja sie w ogole nie czuje bo mialam dwa tygodnie przerwy w treningach bo kulam do sesji, strasznie mnie roznosi. ale juz od poniedzialku znowu...
za to ja sie swietnie czuje z piatka z przedmiotu o wdziecznej nazwie "wspolczesne trendy rozwoju technologii" (tak wiem, baby i informatyka to tez pomylka...)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ParteR
- Ponad rok temu
-
Jak tam było w Opolu na pierwszym stażu PSA ???
- Ponad rok temu
-
Time to let go..
- Ponad rok temu
-
Coś się dzieje w PFA czy się nic nie dzieje ?
- Ponad rok temu
-
"Trenuj z profesjonalistami"
- Ponad rok temu
-
Kokusai - jak przetłumaczyć
- Ponad rok temu
-
Właściwa droga-Aikido?
- Ponad rok temu
-
Jeszcze o dzwigniach
- Ponad rok temu
-
"złam mu rekę i bądź lepszy" smakowity artykulik
- Ponad rok temu
-
ataki w aikido
- Ponad rok temu