Ja bym naprawde juz odpuscil te duskusje. Cala idea tajiqunu jest zla i to trzeba sobie jasno powiedziec a nie mowic o jakichs elementach wypracowanych przez rzekomych mistrzow
To jak juz flash nam nakresliles swoja opinie to moze zakoncz rzeczywiscie. Doslales chyba 3 strony rzetelnego tekstu o co chodzilo w tej formie, nie panial, trodno. Ustosunkowac tez ci sie jakos merytorycznie nie chcialo.
Kungfu to uderzanie a nie rzucanie - i rzuty zostawmy parterowcom (judo, BJJ)
dobrze ze nam tu to wyklarowales w koncu bo co poniektorzy jak glupi te rzuty sie robic starali, a sa tacy nawet co to takie kung fu cwicza co glownie rzuty ma i na rzutach opiera sie. Moze nie znasz to na sieci poszukaj. Sa tez ludzie cwiczacy bjj co mowia ze tam rzutow to raczej nie cwiczy sie specjalnie i rzutow sie od judokow ucza, ale pewnie na temat bjj tez masz juz swoje zdanie to co ci tu bede pisal.
[/list]