Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tanto vs Atrapa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
82 odpowiedzi w tym temacie

budo_macias
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 932 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Tanto vs Atrapa
Dlaczego na treningach zamiast atrapy noza uzywa sie tanto? Nie lepiej byloby porobic atrapy i pocwiczyc nieco dynamiczniej, co niewatpliwie daloby lepszy timeing oraz moze wykorzeniloby przekonanie co niektorych, ze czlowiek vs noz to bardzo niefajny uklad.
  • 0

budo_orchis
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 314 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław N51°04'26" E16°58'14"

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
hmmm... to tanto to nie atrapa noża ??? 8O
Próbowałeś może nim obierać owoce lub się ogolić ??

Czy chodzi ci raczej o coś z wsuwającym się do rękojeści ostrzem :?:

W.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
ba, tanto to wlasnie drewniana atrapa noza?
  • 0

budo_don zen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
A moze koledze chodzilo wlasnie o prawdziwe tanto i narzeka na te dziwne dziurki na brzuchu, zwiazane niewatpliwie z zaangazowaniem sie w trening ? 8O
  • 0

budo_orchis
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 314 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław N51°04'26" E16°58'14"

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
tak.. słusznie... uściślijmy, czy topicmaker miał na myśli

tanto metalne tradycyjne
Dołączona grafika

tanto metalne nowoczesne
Dołączona grafika

tanto drzewniane
Dołączona grafika

czy może inne.... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Proszę wybaczyć, ale te "dziwne dziurki" mnie tak natchnęły... :rofl:
W.
  • 0

budo_macias
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 932 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
Atrapa- rurka pvc owinieta izolacja i sklejona tasma izolacyjna.
Teraz juz bedzie jasniej :D
  • 0

budo_orchis
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 314 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław N51°04'26" E16°58'14"

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
heh... rurka pcv owinięta taśmą bardziej jest atrapą popularnej gazrurki niż noża... tak mi się przynajmniej wydaje.

A tak poza tym, to na timing to najlepiej robiło by właśnie ostre tanto - większy spręż w działani, by właśnie nie mieć "dziwnych dziurek w brzuchu" - tak mi się przynajmniej wydaje :D
.... i pewnie dlatego używa się drewnianego, bo gdy timingu niestarczy, to partner do następnej razy ma szanse przeżyć..... :)
Wszystko tak naprawdę zależy od tego z jakim zaangażowaniem działa się narzędziem, bez względu na narzędzie.

A jakie miały by być pożytki z plastyczanej rurki ??

W.
  • 0

budo_solitaire
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa

Dlaczego na treningach zamiast atrapy noza uzywa sie tanto? Nie lepiej byloby porobic atrapy i pocwiczyc nieco dynamiczniej, co niewatpliwie daloby lepszy timeing oraz moze wykorzeniloby przekonanie co niektorych, ze czlowiek vs noz to bardzo niefajny uklad.

Lepiej. Drewnem wciąż nie można ćwiczyć naprawdę dynamicznie.
Chociaż... skoro i tak większość zabaw z tanto w Aikido to z góry poukładne ćwiczenia, konieczności sprawienia sobie atrap nie ma.
Lepiej by też było ćwiczyć tsuki w rękawicach bokserskich i szczęką u tori.
Ale rzeczywistość skrzeczy... :wink:
  • 0

budo_solitaire
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa

heh... rurka pcv owinięta taśmą bardziej jest atrapą popularnej gazrurki niż noża... tak mi się przynajmniej wydaje.

Kwestia długości.

A tak poza tym, to na timing to najlepiej robiło by właśnie ostre tanto - większy spręż w działani, by właśnie nie mieć "dziwnych dziurek w brzuchu" - tak mi się przynajmniej wydaje :D
.... i pewnie dlatego używa się drewnianego, bo gdy timingu niestarczy, to partner do następnej razy ma szanse przeżyć..... :)
Wszystko tak naprawdę zależy od tego z jakim zaangażowaniem działa się narzędziem, bez względu na narzędzie.

Bingo. Jeśli działałbym z pełnym zaangażowaniem drewnianym tanto, to partner by przeżył, ale już z ćwiczeniem w najbliższym czasie byłoby krucho.

A jakie miały by być pożytki z plastyczanej rurki ??

Relatywnie - większe niż z tanto. Można lać ile fabryka dała.
A tak z boku patrząc, to przy zachowaniu tradycyjnych ataków pożytki z rurki będa, podobnie jak z tanto, mizerne. :wink:
  • 0

budo_macias
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 932 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
Solitaire-widze,ze sie rozumiemy. jasne,ze takie cwiczenie wciaz nie bedzie rewelacyjne ale na pewno lepiej wyrobi "czucie" techniki oraz ataku nozem niz przy drewnianym tanto, ktorym po prostu nie da sie atakowac na maxa, bo jest strach ze sie zrobi "kuku" partnerowi.
Orchis-taki typ atrapy jest stosowany w wielu sekcjach,gdzie trenje sie walke nozem i dobrze imituje noz.
  • 0

budo_yoshi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
Myśle, ze nic tak nie uczy szacunku dla noża, jak sam nóż... tanto jest tez grożną bronią i można nieżle kogoś uszkodzić, ale zawsze w podświadomości ma sie to poczucie luksusu, ze to jednak kawałek drewna. Inaczej jest, jeśli na to miejsce pojawia się kawałek stali... a zdarza się to u nas na treningach dla hakama. Wtedy to dopiero słychac ciche bzyczenie skoncentrowanych umysłów...:))
Ale zdarza się, że używa się też podręcznych substytutów (np mocno zrolowana gazeta:)) przy gwałtownym braku odpowiedniej ilości tanto. Konkluzja jest taka, ze chciał nie chciał, z każdym przyrządem ćwiczy się inaczej i to nie bynajmniej z powodu świadomego bagatelizowania "przyrządu" czy jego lichego wyglądu:))
  • 0

budo_solitaire
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa

Solitaire-widze,ze sie rozumiemy

Nóż u WAR-a mam przyjemność ćwiczyć... :wink:
  • 0

budo_macias
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 932 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa

Solitaire-widze,ze sie rozumiemy

Nóż u WAR-a mam przyjemność ćwiczyć... :wink:

To widac po postach,ze kolega raczej kmini o co chodzi :wink:
Wiesz Yoshi jesli chodzi o walke nozem, to style filipinskie w tym temacie raczje kroluja. a w sekcjach FMA uzywa sie wlasnie atrap. i co? wciaz maja ten przyslowiowy szacun do noza. wiesz czemu? bo machanie tanto,nawet najostrzejszym, bez kontaktu z cialem partnera nie daje zadnej swiadomosci zagrozenia. natomiat jak dostaniesz w zasadzie bezpieczna atrapa kilka razy i zrozumiesz,ze to nie przelewki, wtedy predzej zlapiesz szacunek dla ostrza.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa

wtedy predzej zlapiesz szacunek dla ostrza.

uffff, dobrze ze nie za ostrze, juz sie przestraszylem.... przestraszony
  • 0

budo_orchis
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 314 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław N51°04'26" E16°58'14"

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
Ale ja nadal nie rozumiem, co przeszkadza trenować Ci timing z drewnianym tanto.... jeśli przeszkadzaCiże jest zbyt "ostre" tozawsze można polniczkiem je zaokrąglić, by trugniej wchodził w ciało. W ekstremalnym przypadku można dojść do kształtu rurki owiniętej taśmą :-)

W.
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa

Ale ja nadal nie rozumiem, co przeszkadza trenować Ci timing z drewnianym tanto.... jeśli przeszkadzaCiże jest zbyt "ostre" tozawsze można polniczkiem je zaokrąglić, by trugniej wchodził w ciało. W ekstremalnym przypadku można dojść do kształtu rurki owiniętej taśmą :-)

W.


Wy aikidocy to jacyś twardziele musicie być. Wszak takie drewniane tanto (nawet z zaokrąglonym czubkiem) to coś jak yawara z ju-jitsu (i viet-vo-dao). Czyli mała drewniana pałeczka którą można zrobić krzywdę złym ludziom. A wy, ponieważ "nie wchodzi w ciało" nic. Hmm, zasadniczo prawy prosty na szczękę też nie wchodzi w ciało :roll:
  • 0

budo_orchis
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 314 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław N51°04'26" E16°58'14"

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
Twardym trzeba być a nie mientkim :drinking:

BTW. Ową zwiniętą w tutkę gazetą też można oko wykłuć, czy przyrodzenie uszkodzić - wszystko zależy od tego jak się tym posłużysz :)

W.
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa

Solitaire-widze,ze sie rozumiemy

Nóż u WAR-a mam przyjemność ćwiczyć... :wink:


Pozdrów go ode mnie ;)
Natomiast odpowiedż leży gdzie innej. Tanto nie służy do nauki walki nożem i w aikido nie uczymy się walki nożem.

Taki trening jak u WAR'a byłby bardzo niebezpieczny. Uderzenia np. po paluchach drewnem, bardzo nie bezpieczne, i podejrzewam ze kontuzyjne.
Pchnięcie nr.6 (te na gardło) drewnianym tanto gdyby poszło troche za wysoko na twarz mogło by strzaskać okulary ochronne lub uszkodzić generalnie twarz.

Z drugiej strony kiedy jesteśmy nieuzbrojeni a atakuje nas uzbrojony w nóż napastnik. A taki przypadek rozpatrujemy z Tanto w aikido. Lepiej jest zwiewać gdzie pieprz rośnie i każdy nauczyciel aikido powinien o tym informować. Natomast żeby nie było aikidockie techniki mają sens i działają ale nazwijmy to na bardzo laboratoryjnym poziomie ;)
Mi podczas sparingów wychądzą tylko w trakcie przypadkowych dogodnych sytuacji.
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
Sorry wybaczcie zkacowanemu Garemu. sens mojego posta rozmył się .
Chciałęm napisać że trening Tanto w aikido, a trening noża np. u WARa to dwie różne sprawy i zmiana Drewnianej atrapy na piankową niczego tu nie zmieni :oops:
  • 0

budo_kustosz.m
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 95 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Tanto vs Atrapa
Gdy w dojo jest ciasno i bywa ze drewniane kolki=tanto fruwaja na wszystkie strony. To wole gdy sa to tempe kolki.

W takich warunkach tanto cwiczebne (to rozsuwane), mimo ze z tempa krawedzia, moze zrobic komus krzywde.
To nadal ciezki kawalek metalu z ostrym koncem.

Natomiast gdy mozna sie skupic a cwiczacych mniej to kazdy bedzie musial sprobowac z tanto.
Jak juz ktos napisal: swist miecza jest zupelnie inny niz bokena.
To wazne doswiadczenie budo.

A z zawodowymi nozownikami to ja nie chce sie sprawdzac ani w dojo ani w realu. Moga byc oczywiscie inne gusta.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024