naderwane mięśnie
Napisano Ponad rok temu
lekarz zabronił mi ćwiczyć co najmniej do nowego roku- ale jak można się było spodziewać... nie wytrzymałam...
I przeżyłam bolesną niespodziankę... Przed tą kontuzją byłam rozciągnięta dobrze- bez większego trudu robiłam szpagat i jego pochodne (może nie do końca :wink: ale byłam zadowolona z rezultatów)
A teraz koszmar W ogóle nie mogę zrobić skłonu... a o rozkładaniu (bez głupich komentarzy) nóg już w ogóle nie mam mowy potrafię to zrobić może w 30% jak wcześniej :?
i tu pojewia się moje pytanie...
Czy mogę nad tym w ogóle pracować? Kiedy zacząć Bo lekarz straszył mnie jakimiś paskudnymi mikrokontuzjami do końca życia : :?
Czy w ogóle odzyskam dawną sprawność
najważniejsze pytanie - ile czasu mi to zajmie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Witam... otóż niecałe dwa tyg temu naderwałam sobie mięśnie: pośladkowy i parwdopodobnie trójgłowy uda...
ja mysle ze masaz pomoze
wiem, wiem: nie smieszny zarcik :wink:
Napisano Ponad rok temu
Na sobie nadciagnelem miesien, i efekt byl taki ze przez miesiac nie bylem w stanie machnac noga powyzej pasa bez bolu. A miesiac dlatego iz nie dawalem miesniowi sei wyleczyc, az wreszcie dalem mu 4 dni wolnego. Na trenignach luz, rozciaganie znikome. I efekty zauwazalne odrazu
Napisano Ponad rok temu
Ile czasu? Na to pytanie ciężko odpowiedzieć, bo każda kontuzja jest inna, każdy organizm jest inny, jednak myślę że z 3 tyg to trzeba dać mu urlopu. Próbój skrócić ten okres smarując mieśień żelami i maśćmi. O ile możesz sprawnie się ruszać, to taka kontuzja przecież kompletnie nie eliminuje Twojej aktywności sportowej... można popracować nad technikami ręcznymi, można troszkę kondycję poprawić, z bieganiem może być ciężko, ale już basen - czemu nie?
Napisano Ponad rok temu
ale ugnę się pod presją większosci 8) przęłknę gorzką pigułkę i uznam waszą (ehh... i lekarza :? ) rację :wink:
No trudno dam mu odpocząć... na szczęście z chodzeniem nie mam problemów (uff)...
no.. ale przynajmniej będe się mogła polenić na treningach z gotową wymowką :wink:
chociaż mała pociecha
Napisano Ponad rok temu
pociesze cie ze nie jestes sama ja wlasnie przegnilam 3 tygodnie bez treningow w domu z naderwanym dwuglowym uda...
lekarz zalecil mi 3 tyg odpoczynku a potem stopniowy powrot do treningu...
osobiscie jak ci polecam (bo sama wlasnie wracam do treningow) to okolo miesiaca nie kopac uzywajac sily (o ile jestes w ogole w stanie bezbolesne ta noga w ktorej jest kontuzja), sama technika, nie rozciagac sie (zaden szpagat 8O ) i ogolnie wrzucic na luz, polecam glownie techniki reczne...
masz teraz "blizne", ktora boli i jest delikatna wiec uwazaj.. nie warto szalec :roll:
jezeli nadal cie boli to skombinuj sobie taka masc jak Olfen czy Dr Żel.
pzdr
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
odżywianie
- Ponad rok temu
-
pYtanko
- Ponad rok temu
-
kręgosłup
- Ponad rok temu
-
wiecznie zdymany.
- Ponad rok temu
-
start
- Ponad rok temu
-
CIŃSKIE KULE; "12 stron dłoni" - moze ktos z TAI C
- Ponad rok temu
-
coś nie tak z nerwem
- Ponad rok temu
-
podciaganie na drazku
- Ponad rok temu
-
brzuszek po 30stce....
- Ponad rok temu
-
Rozciąganie na dywanie
- Ponad rok temu