Londynskie nozowe akcje cd...
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Nie bierzecie pod uwagę rzeczy podstawowej.
Co innego sparować atrapą noża i się cieszyć, że nie ma przed tym obrony, że wszystkie akcje wchodzą itp.
A co innego użyć noża naprawdę.
(Oczywiście również co innego strzelać do tarczy a co innego do człowieka. Ale przy strzelaniu to "co innego" nie jest tak bardzo "co innego" jak w przypadku noża.)
Piszecie z taką pewnością (Mradu, DARK)...
Ile razy wykazaliście w realnej sytuacji skuteczność noża?
(Wyjaśniam od razu, że ja nikogo nie zastrzeliłem, ale mam mocne przesłanki, żeby uważać, że w razie czego o wiele łatwiej przyszłoby mi kogoś postrzelić niż pokaleczyć nożem.)
To co mówię potwierdzają nawet żołnierze : nawet po długim treningu mentalnym trudno jest skutecznie użyć noża.
Jeszcze jedno : wszyscy ci, którzy mamy broń potwierdzamy, że nie zacięła się nam jeszcze. To już szybciej nóż się zatnie podczas "odbezpieczania" - np. wbije w łapę czy wypadnie niż broń.
Nóż - może i ładny gadżet ale nie do obrony.
pozdr.
Napisano Ponad rok temu
W pewnym sęsie masz rację ale nie do końca nóż jest bronią i to bardzo groźną bronią. A klamki nawet najlepsze czasem się zatną i to nie zwiny tego co się nią posługuje a z winy wadliwej amunicji. Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
a tak na marginesie - jak nie uważasz noża za broń to czego się go czepiasz. zacznij postulować zakaz jazdy samochodem do śmiertelne żniwo motoryzacji jest nieporównywalne.Nie swoją tylko naszą - a chyba jak jest trzech to jest liczba mnoga- nie?
A broń to dla mnie klamka a nie nóż. Nożem to ja mogę - się po plecach podrapać. Atak nożem nie daje gwarancji powodzenia.
Napisano Ponad rok temu
Już od dawna to postuluję ale to temat rzeka. Ale nie róbmy oftopa....
zacznij postulować zakaz jazdy samochodem do śmiertelne żniwo motoryzacji jest nieporównywalne.
A tak na poważnie : Hakas - trafne uwagi - pomyślę o tym.
A napisz coś więcej o nożach w tych twierdzach górskich w Afganistanie. Bo nie rozumiem : szli na noże? :wink:
Napisano Ponad rok temu
Twierdzenie że nóż nie jest bronią jest równie głupie jak to że łuk nie nadaje się do polowania, siekiera do rąbania czy mózg do używania.
Żeś się z choinki urwał na Święta czy jak.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Człowieku - zastanów się czasem co piszesz. W n tematach pisałeś że noż to broń i nie docierały do ciebie argumenty,ze kanapki sobie można tym zrobić nie docierały. Nóż = broń, a osoba go nosząca = bandyta(nie chce mi się szukac w archiwum, ale napisałeś,ze po zakazie wyjdzie kto jest lewy a kto nie)...A broń to dla mnie klamka a nie nóż. Nożem to ja mogę - się po plecach podrapać. Atak nożem nie daje gwarancji powodzenia.
Więc jezeli wg ciebie nożem ciężko jest coś zrobić to po jaką cholerę ma być zakaz? Rozumiem,ze wg ciebie zakaz noży, ale liberalne podejście do broni palnej?
A co do kapani wojennych - kamieniem też zabijesz ale trudno, by w dobie bomb które trafiają z dokładności 10cm w cel(i są inteligentniejsze niż osoba streująca :wink: ) żołnierze obrzucali się kamieniami i tłukli maczugami.
Zastanów się czasem co piszesz, bo wychodzą głupoty...
Napisano Ponad rok temu
Nie mam siły już tłumaczyć od nowa.
Więc wyjaśnie tylko to co wg. Ciebie napisałem a kupy się nie trzyma (te "głupoty" - jak piszesz).
- Nóż to kiepska broń, bo nie do końca skuteczna (powodzenie użycia zależy bardzo bardzo od przypadku). Można chcieć szybko kogoś trwale uszkodzić, zada się 3-4 ciosy i praktycznie większej krzywdy się nie zrobi a można chcieć tylko trochę "przytrzymać" i zabije się pierwszym.
- Zakaz dlatego, bo faworyzuje ludzi sprawnych (staruszek noża raczej nie użyje - znowu pójdą zaraz "wyjątki").
- Do "kanapek", "jabłek" itp lepsze są zwykłe noże.
- osoba go(nóż) nosząca = bandyta - no coż przyznaję : bzdurę napisałem choć to chyba było w jakimś kontekście?
- liberalne podejście do broni palnej - nie bardzo tu rozumiem czego się czepiasz
Sprawdzałeś nóż w realnej sytuacji? (Nie sparing bananem tylko nóż w sytuacji gdy musisz się obronić i masz tylko nóż.)
pozdr.
Napisano Ponad rok temu
czyli będąc jabłkoholikiem można nosić "zwykły" nóż......
- Do "kanapek", "jabłek" itp lepsze są zwykłe noże.
btw - jaki to jest zwykły nóż? a jaki "niezwykły"
Napisano Ponad rok temu
Piszecie z taką pewnością (Mradu, DARK)...
Ile razy wykazaliście w realnej sytuacji skuteczność noża?
Mucholu. Sa pewne rzeczy ktorych sprawdzac nie trzeba, ba, moze to sie okazac niezdrowe nawet. Np nie trzeba tluc szyby w komisariacie policji zeby wiedziec ze za chwile moze byc nierpzyjemnie. Chyba ze sie jest takim naukowcem jak ty, ktoryma zawsze inne zdanie, to prosze, sprawdz.
Co do noza tez nie trzeba tego sprawdzac na zywo, wystarczy sie oprzec na biologii, psychologii oraz fizycznych mozliwosciach trenujacego (lub nie) czlowieka - to ze np. ja nie zarzne z zimna krwia jakiegos podskakujacego dresika tylko dlatgo ze nazwal mnie "ch.." nie znaczy ze noz jest bronia nieskuteczna.
Wracajac do meritum:
Gosciu, bron palna sluzy tylko i wylacznie do zabijania. Noz to narzedzie pracy ktore w niesprzyjajacych okoicznosciach moze stac sie smiercionosna bronia. JEsli podwazasz tak oczywiste zdanie to jestes po prostu idiota i pokazujesz ze dla takich jak ty warto stworzyc podforum na Budo jak "Jama Trolli"
Napisano Ponad rok temu
1)Nie sprawdzałem noża w realnej sytuacji i nie chcę sprawdzać, podobnie jak nie chce sprawdzać, czy mogę zadusić kogoś kablem, zadźgać śrubokrętem czy połamac sztachetą od płotu...
2)Nie chodzi mi o twoje liberalne podejście do broni palnej - chodzi o to, że faworyzujesz coś co zostało stworzone stricte do zabijania od czegoś co może komuś zrobić krzywdę(ale jak sam piszesz nie zawsze)
3)Jakie są zwykłe noże do jabłek?(oczywiście takie którymi krzywdy nie zrobisz)
4)Faworyzujesz ludzi sprawnych? A jak staruszek zamiast noża uzyje broni palnej?
Napisano Ponad rok temu
Zacznij moze edukacje od kuchni. Weź sobie zwykły kuchenny nóż (byle ostry) do tego jakies mięsko i wykonaj cięcie...a potem popatrz na swoją rękę obok - prawda żeby bolało?Jak zgłębisz również troszeczke anatomii to zrozumiesz jak prosto szybko i skutecznie można kogoś pozbawić cennego żywota...
Napisano Ponad rok temu
Kiedyś na mojego kumpla zmawiało się 5 gości pod jakimś lokalem na jakimś zadupiu. On dostał wcześniej o tym cynk od kogoś i wyszedł z wyciągniętym kukri pod płaszczem. Kiedy goscie podeszli z problemem wysynał tylk rekę z nożem. Błyskawiacznie zmienili zamiary
Znam wiecej przypadków ale nie będę tutaj pisał całej litanii.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A tu pan pokazuje jak może wyglądać walka z użyciem noża...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I na koniec, znowu powiem, że to nie broń sama zabija a głupi człowiek...
A z powodu częstych utonięć ludzi w jeziorach i morzach, aby zmniejszyć ilość utonięć należy wysuszyć do suchośći te straszliwe i krwiożercze zbiorniki wodne, coby głupi ludzie nie topili się więcej 8) .
Niech ktoś wreszcie zamknie i skasuje ten kretyński topic, już milion razy przerabiany... :?
Napisano Ponad rok temu
I co Muchol otworzysz ogień na ulicy pełnej ludzi czy pozwolisz zabrać sobie klameczkę jakimś dresikom, fajny prezent dla takich głąbów. To są tylko moje spostrzeżenia. Oceń je jako znawca Muchol ja jestem tylko amatorem i hobbistą. Dlatego wolę nóż i taka ustawa o zakazie noszenia noża zrobi ze mnie przestępcę bo na pewno nie schowam noża do szuflady i wielu ludzi z forum postąpi podobnie. A jeszcze jedno czy jeśli Muchol ktoś trenuje sztuki walki to powinno mu się zabronić noszenia :rąk, nóg, głowy? Przecież taki człowiek jest niebezpieczny!! A może wymyślić rodzaj kajdan które będzie wolno mu zdejmować tylko na sali treningowej 8) Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
... A jeszcze jedno czy jeśli Muchol ktoś trenuje sztuki walki to powinno mu się zabronić noszenia :rąk, nóg, głowy? Przecież taki człowiek jest niebezpieczny!! A może wymyślić rodzaj kajdan które będzie wolno mu zdejmować tylko na sali treningowej 8) Pozdrawiam.
i z chujami w majtkach nie wolno chodzić, toż to zagrożenie gwałtem. chuja do selfu i tylko w małżeńskiej łożnicy przypinać.
Napisano Ponad rok temu
Wszyscy macie rację, uznaję wasze argumenty, jednak chyba zdajemy sobie wszyscy sprawę z tego, że ani wy ani ja nie mamy racji do końca.
pozdr.
DARK - wyluzuj, jakiś nerwowy jesteś ... :?
Napisano Ponad rok temu
Ja osobiście uwielbiam białą broń w każdym jej przejawie, a noże wszelkiej maści w szczególności (wybacz moja katano 8) ).
Nie mogę zrozumieć dlaczego tyle emocji i energii tracicie na tłumaczenie rzeczy ewidentnych, rzekłbym elementarnych osobie(om), które i tak tego nie pojmą?
Nie lepiej pogadać o nożykach? Ale tak jak lubimy? Co?
Proszę
No i pax vobiscum między nożownikami, a na nowy roczek wszystkiego najlepszego, nowych stalowych "mięsek" do nożowej rodzinki każdemu...
Tego Wam życze
Napisano Ponad rok temu
nie karmić troli hehe
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Spyderco spyderfly
- Ponad rok temu
-
Walka balisongiem-prośba o wskazówki
- Ponad rok temu
-
Estokada w Koszalinie
- Ponad rok temu
-
KIedy katana jest w pochwie
- Ponad rok temu
-
trening pałki a sparing - jest przelozenie?
- Ponad rok temu
-
Co mozna z batonem?
- Ponad rok temu
-
Kto to powiedział i co to za technika?
- Ponad rok temu
-
piankowe NUNCHAKU do sparingu - doradzcie
- Ponad rok temu
-
ABC BATA - KOMPENDIUM WIEDZY :)
- Ponad rok temu
-
MMS KOMANDOS - trening walki nozem
- Ponad rok temu