73 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dark]

Atak nożownika w Londynie


Jedna osoba zmarła, a pięć - czterech mężczyzn i jedna kobieta - jest w stanie krytycznym w wyniku serii ataków szaleńca, do których doszło w czwartek rano w północnym Londynie.

Jak poinformowała londyńska policja, domniemany napastnik został zatrzymany w dzielnicy Haringey w północnym Londynie. Świadkowie opisują szaleńca jako 30-letniego mężczyznę pochodzącego z Turcji lub z Bliskiego Wschodu.

Według informacji przekazanych przez policję, szaleniec zaatakował swoje ofiary za pomocą białej broni w różnych punktach północnego Londynu. Mężczyzna prawdopodobnie przemieszczał się samochodem.

Moga sobie w tylek wsadzic to smieszne prawo.

[budo_el primo]

Jak rozumiem chodzi ci o zakaz noszenia przy sobie noża?

[budo_dark]

mhm.......

[budo_wiko]

toć i u nas panowie strzelający z broni palnej, czy podkładający bomby, niespecjalnie się przejmują nielegalnością swojego hardware

takie prawa uderzają głównie w praworządnych obywateli, bo kogoś kto zamierza drugą osobę pozbawić życia, kwestia legalności narzędzi, ani ziębi, ani grzeje

[budo_kobra]

Żałośni ci anglicy, z tymi wszystkim swoimi prawami. Cholera, nawet porządny obywatel nie mogłby zainterweniować, żeby obronić siebie lub kogoś innego, bo z gołymi rękami przecież na nóz nikt nie wyskoczy.

Hmmm...
czy pałki teleskopowe są w Anglii legane? wie ktoś?

[budo_pieswidmo]

W Wielkiej Brytanii wszystko so może wyglądać jak broń jest nielegalne. Zobacz sobie co na ten temat pisze donrearic:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Nawet za kubotana można mieć spore problemy. Brytyjskie prawo akurat w tej kwestii jest wybitnie upośledzone... :?

[budo_muchol]

zakaz noszenia noża - popieramy!

[budo_shaft]

zakaz noszenia noża - popieramy!

Muchol. mam nadziejej ze nazwanie Cie jednym wielkim offtopem nie sprawi nikomu przykrosci i nikt nie bedzie musial tego kasowac..

posluchaj- bo postaram ci sie to wytlumaczyc jak plycie chodnikowej, wiesz... takiej przecietnej, szarej i malo rozumnej.

powiedz mi mucholku ty moj..
i co dal zakaz noszenia noza?
spytam o wiecej- ale to wymaga od ciebie wysilku - wiesz ciut ciut inteligencji i emocji i innych shitow na ktore nie bedziemy tracili miejsca i czasu

wyobraz sobie/nadazasz nie?/ wiec wyobraz sobie/tak ty/ ze hhmm masz ochote powiedzmy... wejsc do swojego mieszkania, ale stoisz pod drzwiami a te sa juz otwarte i widzisz sobie/czytaj czytaj/ niedobrych ludzi, i twoja biedna mamusie, lub ukochana sterroryzowana..nie mozesz zadzwonic po policje, po pomoc...
wchodzisz wiec po cichu do domku./jestes boxerem bohaterem/stajesz za napastnikiem a ten odwraca sie do ciebie dzierzac w dloniach nozyk.

i teraz sobie pomysl/dawaj smialo/ czy powiesz napastnikowi:- sorry men ale prawo ci tego zabrania?
.....

rozumiem ze ciezko ci pojac o czym pisze, bo gdybys byl normalny/ a moze powiem inaczej..bardziej swiadom otaczajacego cie swiata/to przedstawilbym ciebie jako zlodzieja okradajacego staruszki i spytalbym sie ciebie:- czy zamiast na noz okradalbys dzierzac w dloniach srajtasme, bo tego akurat prawo nie zabrania?

ale widzisz problem jest taki ze nie moge ci zadac tego pytania, bo elementarna czescia prowadzenia rozmowy jest umiejetnosc uzycia takich przymiotow jak: wyobraznia, fantazja, umiejetnosc tworczego myslenia, wyciagania wnioskow itp itd.

niestety kazda twoja wypowiedz utwierdza wszystkich/poza Wornsem/ ze niestety nie masz zadnej z tych cech potrzebych do konstruktywnej rozmowy.

pozdrawiam.
zycze udanego dobijania karpia srajtasma...

[budo_pieswidmo]

zakaz noszenia noża - popieramy!

Nie dość że głupoty piszesz to jeszcze w liczbie mnogiej. Co ty muchol, masz jakieś rozdwojenie, czy może jeszcze gorzej Ci na mózg padło? Przecież z kilku postów wyżej wynika, że zakazanie noszenia noża nic nie daje! A może Ty czytać nie umiesz... :roll:

Przepraszam za offtopic, ale ku.wica mnie bierze kiedy widzę taką ignorancję!

Muchol. Nie chcesz nosić noża to nie noś! Ale nie wypisuj, proszę takich idiotyzmów...

Niech to szlag, dałem się wciągnąć Trollowi

[budo_dark]

panowie, swieta ida...nie zloscmy sie. Kolega muchol ma IQ na poziomie swojego nicku..ta nizsza forma zycia prawdopodobnie stara sie wyprowadzic nas z rownowagi...a my po prostu nacisniemy panel 'ignoruj'.

[budo_mradu]

Shafcik, zlotko ty moje, przeca juz wszyscy to Mucholowi tlumaczyli po parenascie razy. Do niego to po prostu nie dociera - wiec dajmy sobie spokoj, udawajmy ze go nie ma to moze sobie pojdzie
Pozdrawiam

[budo_mr_twinkle]

Panowie. Muchol ma prawo do własnej opinii (z którą co prawda i ja się nie zgadzam). Nie irytujcie się aż tak, bo to chyba prowokator, który napisał jedno zdanie i teraz cieszy się wywołaną po raz kolejny burzą... A zakaz posiadania czy noszenia jakiejkolwiek broni nie ma większego wpływu na ilość przestępstw z jej użyciem (no chyba żę będą jakieś naprawdę drakońskie kary). Daje tylko kolejnego "haka" na bandziorów, żeby było można im dołożyć jeszcze z tego tytułu. Ale w polskiej praktyce bywa różnie. Byłem obecny na rozprawie w Sądzie Okręgowym, w której oskarżonym był facet, który postrzelił kogoś z nielegalnie posiadanego Makarova, pociskiem rzekomo niepenetracyjnym, który jednak okazał się być penetracyjny Odpowiadał za ciężkie uszkodzenie ciała, ale kwestie nielegalnego posiadania broni prokurator i sąd I instancji całkowicie pominęli! To dopiero majstersztyk orzecznictwa! Choć pewnie gdyby ktoś się obronił przed bandziorami czymś nielegalnym, to dostałby wyrok aż miło! Co tam Anglia, tu jest dopiero ciekawie...

[budo_kobra]

Pieswidmo dzięki za linki.
Wygląda na to że prawo w Wielkiej Brytanii odnośnie noszenia czego kolwiek jest mocno gówniane. Koledze mucholowi radzę przeprowadzkę do tego kraju, pewnie mu się spodoba.

[budo_muchol]

Ale Wam się chciało pisać.
Ja tylko opinię wyraziłem.
Shaft - ak krótko zawsze piszesz a tu się rozwlekłeś kwestię.
Podałeś przykład a przykłąd zawsze można dopasować.
(Akurat w tej sytuacji o której piszesz pewnie bym raczej starał się zadzwonić zanim bym podjął jakąś akcję. A na pewno bym nie interweniował nożem. Od tego jest broń. )

[budo_el primo]

Po pierwsze skoro tylko wyraziłeś swoją opinię to nie powinieneś pisać w liczbie mnogiej...
Po drugie - Shaft wyraźnie napisał "nie mozesz zadzwonić"...co wtedy?Weźmiesz ich na litość?
Po trzecie

A na pewno bym nie interweniował nożem. Od tego jest broń.

...bo jak wszyscy wiemy nóż to taka sałatka z owocami morza a nie broń...nie wiem śmiac sie czy płakać

[budo_muchol]

Nie swoją tylko naszą - a chyba jak jest trzech to jest liczba mnoga- nie?

A broń to dla mnie klamka a nie nóż. Nożem to ja mogę - się po plecach podrapać. Atak nożem nie daje gwarancji powodzenia.

[budo_pieswidmo]

Atak nożem nie daje gwarancji powodzenia.

Zależy kto atakuje... :twisted:

[budo_el primo]

Skoro jest was trzech to oki - plural usprawiedliwiony :wink:
Ale co do noża to widzę bezcelowość dyskusji w temacie.Skoro dla ciebie nóż bronią nie jest...może spróbuj sie najpierw troszeczke zorientować w temacie pod tytułem "walka nozem".Przeglądnij to forum. Poczytaj.Wyciągnij wnioski...

[budo_dark]

A broń to dla mnie klamka a nie nóż. Nożem to ja mogę - się po plecach podrapać. Atak nożem nie daje gwarancji powodzenia.

Ale mow za siebie OK? Ty moze nie potrafisz nic nozem zrobic ale wiekoszsc - mysle ze tak. Dobry Boze, widzisz takie posty i nie grzmisz.... :roll:

[budo_jarek]

A broń to dla mnie klamka a nie nóż. Nożem to ja mogę - się po plecach podrapać. Atak nożem nie daje gwarancji powodzenia.

Rany człowieku, zanim napiszesz równą pierdołę poczytaj trochę na ten temat. Atak nożem nie daje gwarancji powodzenia tylko wówczas kiedy atakuje zawodnik z aikido i robi to tak, żeby broniący się dał radę. W każdym innym przypadku szansa penetracji jest ogromna a w przypadku gościa po dwóch lekcjach noża - niemal 100%.