dlaczego sw żrą się między sobą
Napisano Ponad rok temu
Czy nie jest przypadkiem tak, że źródło konfliktów między różnymi sw wynika z braku ich... skuteczności?
Kiedyś (powiedzmy w latch 60-tych) kozacy trenowali boks, zapasy, rugby, ciężary. Może się mylę, ale nie było raczej kłotni o to, co z tego jest naskuteczniejsze, a co najmniej skuteczne. Wiadomo było, że jak ktoś, którąś z tych dyscyplin trenuje, to lepiej mu w drogę nie whodzić.
Potem modne stało się judo i samoobrony oparte na ju-jitsu. Potem pojawiło się karate, kiokushinkai i shotokan. No i zaczęło się. Rywalizacja i przepychanki o to, co jest lepsze od czego i w czym...
Karate lepsze niż boks, bo się kopie. Lepsze niż judo, bo tam nie ma ciosów. Kiokuszhin lepszy niż szhotkan, bo się walczy. Shotokan lepszy niż kiokushin, bo uczy samoobrony i zabójczych ciosów. Itp. itd. Teraz przekomarzaja się wszyscy ze wszyskimi na temat skuteczności i jej braku.
Czy decyduja o tym tylko względy ekonomiczne w warunkach gospodarki rynkowej, które kiedys nie działały?
Czy może są to animozje typowe kidyś dla dalekiego wschodu, gdzie poszczególne szkoły kung-fu, ju-jitsu a potem i karate ostro i nieraz śmiertelnie ze sobą rywalizowały głosząc wszem i wobec, że sa tą najskuteczniejszą i najlepszą (etórnie udzieliło się boksowi, zapasom, capo)?
A może wynika to właśnie z kompleksu braku skuteczności na jki cierpi wiele sw?
Może winny jest internet i inne media zapewniajace swobodną możliwośc publicznego trąbienia o skuteczności włąsnego stylu?
Ślepa uliczka. Pytnie - dlaczego środowisko sw w nią zabrnęło i brnie dalej?
Czy wyjściem z sytuacji może być promowanie eklektycznego podejścia do sw - mieszania stylów, które staje się już coraz powszechniejsze?
Ktoś coś na to?
Napisano Ponad rok temu
Dobra troche namieszalem ale jestem zmeczony dosc :wink: moze temt ruszy
Pozdro
8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
znaczenia jakim stylem walczysz tylko jak dobrze.....jak dobrze
sie nim poslugujesz.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Hmm moge sie mylic, ale wydaje mi sie ze tak naprawde niema
znaczenia jakim stylem walczysz tylko jak dobrze.....jak dobrze
sie nim poslugujesz.
a moim zdaniem ma, jaka masz bron takie masz szanse. Co lepiej miec palke czy pistolet :> ...
Napisano Ponad rok temu
A co do kłótni o to, który styl jest lepszy to:
1. Jest to zwykła walka o ludzi na salach.
2. To udowadnianie wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi.
Jedno i drugie jest bez sensu. :?
Napisano Ponad rok temu
- marketingowy (domyśl-się-sam)
- zaleczanie kopmleksów
- neofityzm (jak wiadomo najintensywnie nawracają nowi wyznawcy, coby zredukować dysonans poznawczy i przekonać samych siebie że ich wybór był słuszny)
- oczuści - czyli tępienie ludzi którzy powołując się na kosmiczne energię potrafią rozwalić opancerzony czołg z 2 metrów
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli konkurencji coś wyjdzie dobrze, to za wszelką cenę trzeba to ośmieszyć i zgnoić.
Napisano Ponad rok temu
no i w koncu jeden kolo wlazl do klatki rozpierdolil wszystkich innych i dyskusje sie skonczyly
Niestety sie nie skończyły bo inaczej nie byłoby topikow takich jak ten ale
powinny sie skonczyc bo kurwa NIEWAZNE CO WIESZ WAZNE CO MOZESZ UDOWODNIC
Denzel Washington - training day
Napisano Ponad rok temu
......AKURAT TO STWIERDZENIE JEST BARDZO ILUZORYCZNE ....ale jednocześnie bardzo adekwatne do różnego rodzaju manipulacji i indoktrynacji stosowanych przez niektórych użytkowników tego forum odnośnie pewnych modnych obecnie systemów walkino i w koncu jeden kolo wlazl do klatki rozpierdolil wszystkich innych i dyskusje sie skonczyly
Niestety sie nie skończyły bo inaczej nie byłoby topikow takich jak ten ale
powinny sie skonczyc bo kur... NIEWAZNE CO WIESZ WAZNE CO MOZESZ UDOWODNIC
Denzel Washington - training day
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
O co ci chodzi?Zgadzam się z Tobą w pełni. Ja bym jeszcze dodał jeden powód:
Jeżeli konkurencji coś wyjdzie dobrze, to za wszelką cenę trzeba to ośmieszyć i zgnoić.
Napisano Ponad rok temu
owszem -modnych!ludzie mają zakładane na oczy "okulary" , a na uszy -"nauszniki"przez aroganckich,a wielokroć -prostackich manipulatorów."Kole"w oczy jedynie prymitywnych osobników nie mogących sie pogodzić z tym ,że konkurencja może wiecej akurat zarobić na swoim produkcie.Nie ma "zdrowej"konkurecji jak w innych krajach...a podkładanie wszelkimi sposobami "świni"...ale to przeciez tak bardzo polska domena,ze nie ma sie czemu dziwićmodnych nie modnych ... chcesz to zrzucić na karb mody ? wszystkiego sie nie da .... ludzie mają oczy i uszy, sama moda nie wiele ma tutaj do rzeczy a tym od nowych systemów walki jak na razie nie brak odwagi i chęci by udowadniać to i owo , co zresztą wychodzi im całkiem dobrze, moze własnie "to" tak bardzo niektórych kole w oczy .... ale to tylko jeden z aspektów trenowania SW ...
Napisano Ponad rok temu
Zwierzu moje stwierdzenie (nie wazne co wiesz...) nie jest iluzoryczne, odnosi sie ono do głownego dla mnie kryterium - skutecznosci zamiast szerzenia mitów i wyraza je dobrze bo licza sie fakty i czyny a nie słowa
Napisano Ponad rok temu
Zwierzu : ja dalej nie wiem co jest wg. Ciebie z ta modą na rzeczy .... marketing, kasa ( czasem za wszelką cenę) to wszystko oczywiste i nikt tego nie neguje ... ale sa tez fakty. Fakty i pewne prawidłowosci które są z zabójczą konsekwencją potwierdzane, a Ty poetycko piszesz o jakichś zaślepionych biednych owieczkach.
Jeśli jesteś przeciw jakimś nowym trędom, które pojawiają sie obecnie a których wcześniej nie było - Twój problem. Dla mnie uprawianie sztuki walki to nie tylko kształtowanie swych wewnętrznych tajemnych mocy lecz również pragnienie, by (na ile bęzie to możliwe) móc dynamicznie działać w sytuacji, która będzie takiego działąnia wymagała a sadze ze w tym wzgledzie jedne SW przygotowuja na to lepiej , drugie gorzej i jeśli ja uważam ze te "nowości" z pośród tego co aktualnie jest na rynku, odpowiadają mi pod tym kątem najlepiej to ja właśnie trenuję je z tego powodu a nie dlatego że taka dziś moda. heh ....
A jeśli taka dziś moda to ona też nie wzięłą sie z tego ze jej architekci wystepowali w "rozmowach w Toku ". Ale to już chyba było ....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pzdr.
Olaff
Napisano Ponad rok temu
Wyświetlają, wyświetlają...i pisałem to z przymrużeniem oka :wink:
Przecież wszyscy wiedzą, że tylko Rayz-do daje rade:lol:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Ciekawostka: MT i gimnastyka?
- Ponad rok temu
-
Treningi stójki - czwartki 20:00 w Szczecinie
- Ponad rok temu
-
Worek na siłowni w Krakowie
- Ponad rok temu
-
Ubezpieczenie
- Ponad rok temu
-
książki
- Ponad rok temu
-
Dolny Śląsk - Legnica/Lubin
- Ponad rok temu
-
treningi uzupelniajace / karnet
- Ponad rok temu
-
"czy moge, czy sie nadaje, czy jest po co" <= d
- Ponad rok temu
-
Zlot w BDG
- Ponad rok temu
-
Staże, seminaria tak lub nie
- Ponad rok temu