mini test gazu
Napisano Ponad rok temu
Może to kogoś zainteresuje:
ostatnio datę ważności utracił mój gaz pieprzowy [z przeznaczeniem na psy włóczące się po wioskach - gdy sam się tam włóczę podczas wakacji]. No i stwierdziłem, że świetna okazja, aby wreszcie zobaczyć, jak to psika.
Gaz standardowy, czarna puszka z narysowanym na biało psem, 50 ml, wszędzie można to kupić za około 15 PLN [jeden z najtańszych i najpowszechniejszych na rynku].
Po naciśnięciu miłe zaskoczenie: ciśnienie jest dość duże, przy średnim wietrze powstała stożkowa chmura o długości około 1,5 m i na tej też długości nie ulegała zniekształceniom [lub ulegała minimalnym] na skutek wiatru. Chociaż rozpylałem w różnych kierunkach, to wiatr na tej odległości nie wywierał istotnego wpływu na chmurę.
Liczba "strzałów": 4 strzały po 1,5-2 sekundy. To dawało sporą dawkę środka [jak wspominałem - zaskakująco duże ciśnienie]. Po czwartym strzale gaz bez żadnych wcześniejszych oznak [np. spadek ciśnienia] skończył się.
Wnioski: do użytku na jednego, maksimum dwóch napastników [psy, ludzi] pod warunkiem oczywiście, że w ogóle zadziała w postaci niekontrolowanego zamykania oczu itp. Co do samej skuteczności, to darujcie, ale nie lałem tego po oczach ani sobie, ani znajomym, ani nieznajomym, nawet psom :-) Testowałem jedynie zasięg i żywotność.
Pozdrawiam,
Michał
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dobrze wiedzieć ile można z tego oddać "strzałów" i pokazuje że po użyciu lepiej wymienić bo nic nie zapowiada że się kończy.
Na stronie pisze że pole rażenia do 3m.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
-leci malutki strumyszek wody, spadajac w dol
-odleglosc 2-3m
-czuc po psiknieciu alkohol
-nie wiem jak ze skutecznoscia, nie psikalem w nikogo
Proponowalbym zeby kazdy kto ma jakis gaz napisal kilka slow onim, pomoze to nam przy wyborze jakiegos dla siebie
Chetnie bym posluchal opini o tych drozszych gazach typu Watler, chcialbym kupic cos lepszego.
Duzo slyszalem o tym anti hudzie i wyciagnolem wnioski ze:
-dziala dobrze na psy i na ludzi
-jest tani
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Czy jest skuteczniejsza - nie wiem - podobno tak :wink: A na pewno jest większa
W sumie to po zakupie zastanawiałem się, czy nie lepiej było kupić w strumieniu, zamiast w chmurze [chodzi o forme wydobywającej się substancji], ale myślę, że chmurą łatwiej wcelować i patrząc na dane techniczne, substancja drażniąca uwalnia się znacznie szybciej, niż w przypadku strumienia.
Chyba Seiken pisał kiedyś, że ma miotacz firmy Sabre, tyko znacznie większy, na niedźwiedzie. Może się wypowie.
Pozdrawiam,
Michał
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak mozesz psiknij tym w powietrze i zobacz jak leci, jaki zostawia zapach.
A wie ktos jak zachowuja sie gazy/zele przy mrozie ??
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ludzie dawac recenzje roznych gazow !!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ktory twoim zdaniem jest najlepszy ?
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Nie wie ktos czy jest on do kupienia na jakiejs polskiej www ?
A w twoim mniemaniu gaz/zel ?? Jaki gaz(firma,model) najbardziej przypadl Ci do gustu ??
Napisano Ponad rok temu
Hmm, poszukam tego 'sabre' i sobie sam go sprawdze
Nie wie ktos czy jest on do kupienia na jakiejs polskiej www ?
A w twoim mniemaniu gaz/zel ?? Jaki gaz(firma,model) najbardziej przypadl Ci do gustu ??
Wejdź na stronę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i znajdź sobie telefon do sklepu. Tam zapytaj się o możliwość zamówienia przesyłki, bo na ich stronach jest niepełny asortyment.
Gazem w postaci chmury na pewno łatwiej trafić i powoduje większy kontakt [można go wciągnąć nosem, ustami, wpadnie do oczu]. Pojedynczy strumień [taki jak ze strzykawki] nie ma takich możliwości wniknięcia, trudniej nim trafić, ale oczywiście jest mniejsza szansa, że wiatr ci go zwieje prosto w twarz. Jednak nawet tak tani gaz, jak anti-hund, na 1,5 m nie zbacza z kursu na śrenim wietrze, więc w ogólnym rozrachunku chmura może być skuteczniejsza. Na pewno środek uwalnia się szybciej, a przecież o to chodzi, aby w możliwie krótkim czasie władować napastnikowi tyle świństwa, ile się da. Z tym, że znowu w niewielkim pomieszczeniu gaz w chmurze może porazić użytkownika łatwiej niż ten w postaci strumienia/żelu. Amerykańskie, zgodnie z opiniami netowymi, są silniej stężone, niż większośc niemieckich [nie licząc Walthera, ale on jest mały i drogi].
Kup oba Sabre'y: na dwór przy lekkim wietrze - chmura, przy silniejszym wietrze lub w pomieszczeniach zamkniętych - strumień A jak pogoda jest zmienna, walisz z obu rąk :wink:
Napisano Ponad rok temu
Z Sabre nie miałem kontaktu, bo u mnie nie ma ich w sklepach (no teraz się pojawił taki mały, za mały jak dla mnie). Jak dotąd najlepiej oceniam z pieprzowych Walthery chyba (poza ceną, która tej dobrej ocenie nie podlega). Z CS - francuskie. Kiedys miałem pieprzowego Equalizera - taką małą gaśnicę z szeroką dyszą. Miał bardzo dobre ciśnienie, leciał szerokim strumieniem i był nieźle stężony. Te małe Equalizery słąbo miotają. Podobnie CS Magnum 70 - 300 ml. To były pradziwe armaty... Teraz ciężko takie coś kupić.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pistolet gazowy
- Ponad rok temu
-
psy i gaz
- Ponad rok temu
-
Kupno Gazu
- Ponad rok temu
-
Broń z gazem bilogicznym
- Ponad rok temu
-
GAZ!!!
- Ponad rok temu
-
Skutki zastosowania gazu w realnych sytuacjach
- Ponad rok temu
-
Gaz plazmowy
- Ponad rok temu
-
Broń gazowa - amunicja
- Ponad rok temu
-
"Gaz" a napastnik w okularach
- Ponad rok temu
-
gaz dla kobiet?
- Ponad rok temu