dlaczego medlisci w duzej mierze odchodza z drogi do ?
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego ty bronisz właśnie tych którym sie nie chce ćwiczyć?? Nie ma rzeczy niemożliwych. Wszystko można pogodzić.
Pozdrawiam...
Napisano Ponad rok temu
Z pewnością rózne są powody dla których odchodzą, jedną znich znam z własnego doświadczenia. W karate trudno realizować się sportowo. Organizacji (styli) jest z byt wiele, dla postronnego widza nic to nie mówi że osoba X jest mistrzem w jakieś organizacji X. Po pewnym czeasie dochodzi się do wniosku że gra nie warta poświęcenia.
Napisano Ponad rok temu
Mam kolegów którzy mają dom, rodzinę i poważną pracę i jakoś znajdują czas na treningi??
Dlaczego ty bronisz właśnie tych którym sie nie chce ćwiczyć?? Nie ma rzeczy niemożliwych. Wszystko można pogodzić.
Jestem tego samego zdania. Jak sie komus chce trenowac, to pouklada sobie wszystko ja trzeba. :wink:
Napisano Ponad rok temu
J.S.Dalajlama (nie bialy), ale dosyc biegly czlowiek w samodoskonaleniu sie powiedzial, ze umysl nie zna pojecia koloru skory, rasy, szczegolnych wynikajacych z tego predyspozycji i obalil dosyc skutecznie Twoj poglad.
Pozdrawiam
K_P
Napisano Ponad rok temu
powiedzial, ze umysl nie zna pojecia koloru skory, rasy, szczegolnych wynikajacych z tego predyspozycji
ej nie no, moj umysl zna takie pojecie, jak na ulicy ktos zawola "czarny wpierdziel chcesz?" to umysl moj wie ze to nie do mnie raczej. Chyba chodzilo o to ze umysl nie ma koloru, rasy itd. Bo go nie ma, tego umyslu, wcale nie?
Co do azjatow to w Chinach funkcjonuje chyba 5 narodow, nie wiem jak jest w Japonii. I ludzie ci w swojej mentalnosci roznia sie tak jak Rosjanin, Polak i Niemiec. Jak juz o buddyzmie jest to np. mozna zobaczyc jak buddyzm chinski japonski i tybetanski sie od siebie roznia calkowicie ale to raczej wplyw kultury jest a nie "rasy".
Ale jak KP bardzo celnie zauwazyl wszyscy lubia jak im dobrze jest, dziewczyne fajan miec, kase i slawe i tu nic sie nie zmienia nigdy:)
Nie musimy sobie udowadniać, że jesteśmy dobrzy.
Pewno ze nie musimy, ja np. siedze w domu i mysle ze jestem najlepszy, a jakbym to sobie zaczal udowadniac na zawodach jakis to by sie moglo okazac ze nie do konca taki jestem najlepszy. Ale sobie nie udowadniam i ze 6 lat juz bedzie jak jestem niepokonany 8)
Napisano Ponad rok temu
Zreszta tez sie zgadzam.
:wink: K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Oczywiscie ze lepszy bedzie ten koloru bialego bo jest DOBRY natomiast ten czarnego koloru- w karatedze czarnej znaczy to jest ZLY dlatego przegra. Tak samo z ninjami, jest czarni ninja zawsze przegrywaja. Mialem taki film kiedys gdzie walczyl rozowy z czerwonym ninja ale nie pamietam jak sie skonczyl chyba wygral ten rozowy- bo blizej do bialego.Wam sie chyba naprawde nudzi, zeby sie sprzecac o to jakiego koloru karateka bedzie lepszy
Napisano Ponad rok temu
Chodziło mi o to, że różnimy się mętalnością i podejściem od azjatów. A, że w każdym kraju są zepsute owoce to już nie moja wina.
Jaki miałem kontakt z azjatami pytasz? Mieszkałem w jednym z azjatyckich kraów (nieważne w jakim) przez ponad 6 lat. Więc z całym szacunkiem troche się na tym znam.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Jesli za wskaznik "prawdziwego karateki" uwazasz jego doskonalenie technik i samodoskonalenie w "sztuce" to prosty przyklad:
Czlowiek zawodowo zajmujacy sie karate bedzie na sali codziennie po zalozmy 6 godzin, a podtatusialy kierownik sklepu spozywczego przy max wysilku i prawdziwej pasji 2h codzienie. Nie ma sily zeby osiagnal lepsze efekty w karate.
Napisano Ponad rok temu
Bo ja mialem mniej szczescia - spotkalem kilku Azjatow, ktorzy ode mnie dowiedzieli sie, co to Zen, o karate i medytacji. Ale ja moglem miec po prostu pecha.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
W czasie jednego z moich spotkań towarzystkich z wykształconymi japończykami wykładałem i co to jest katana ich, bądź co bądź narodowo-historyczna broń. Zresztą później było więcej takich kwiatków...
Ja miałem podobnie, wykształcony Japończyk, zapytałem o "Gorin no sho" . Hmm, to tak jakby ktoś mnie (wykształconego Polaka) o "Nad Niemnem" zapytał. Szybka zmiana tematu, po paru ogólnikach
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
pomocy ,ratunku , nie bijcie
- Ponad rok temu
-
RADOŚĆ z treningu
- Ponad rok temu
-
Zawody mikolajkowe w gorzowie 5/12/2004
- Ponad rok temu
-
Kij bo
- Ponad rok temu
-
ANDY HUG ARTYKUŁ napisany przez MATE
- Ponad rok temu
-
Anegdoty i historie o dawnych mistrzach karate.
- Ponad rok temu
-
Masatoshi Nakayama "BEST KARATE"
- Ponad rok temu
-
k-KAN i Dany
- Ponad rok temu
-
W POSZUKIWANIU SENSEIA
- Ponad rok temu
-
Vale tudo w Polsce, czyli Dyduch obudź się!
- Ponad rok temu