Skocz do zawartości


Zdjęcie

Krzesiwo (Magnesium Firestarter)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
173 odpowiedzi w tym temacie

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Pogaduszki o moim krzesiwku narozrabiały już w niejednym wątku dlatego postanowiłem zebrać wszystkie te informacje w jednym miejscu i raz a dobrze odpowiedzieć na wszystkie privy i maile.

Krzesiwko

Krzesiwko magnezowe to prostopadłoscienny blok magnezji z wtopionym na jednym z boków iskrownikiem czyli krzesiwem własnie. Niewiele ma wspólnego z tradycyjnym, znanym od czasów prehistorycznym krzesiwem składającym się z kutego metalowego krzesaka, krzemienia oraz hubki. Wspólne jest tylko jedno - iskrzenie.

Rozpalanie ognia przy pomocy krzesiwka jest banalnie proste, choć sprawne i szybkie posługiwanie się nim wymaga trochę wprawy. Jesli masz kłopoty z rozpaleniem ogniska przy pomocy zapałek, albo zwykłeś używać starodawnej sztuki "kanister z benzyną" to możesz mieć nieliche kłopoty. Normalnemu człowiekowi, który choc raz rozpalał ognisko w lesie, nie powinno sprawic wiekszej trudności użycie krzesiwka w suchy i bezwietrzny dzień.

Poza wspomnianym juz blokiem magnezji potrzebujemy:

1. Nóż
2. Paliwo na rozpałkę

Jeśli chcemy rozpalić ognisko, a nie np. odpalić szluga, to warto zaopatrzyć się w wieksza ilośc patyczków i gałazek w podorędziu. Za rozpałke może posłuzyć nam kora brzozowa (genialna rzecz swoja drogą), papier, tektura, wata, suchy mech, siano czy inna słoma. Ważne, zeby było suche i łatwopanle. Na przygotowaną rozpałkę zeskrobujemy nozem opiłki magnezji ze ścian bloku. Najlepiej jest naskrobać paprochów o zróżnicowanych gabarytach: Małe szybciej się zapalą, duże dadzą większą temperaturę zapłonu. Ilość opiłków należy odmierzyć na oko, ale zazwyczaj wystarczy kupka niewiele mniejsza od szczypty soli. Z czasem nabierzecie doswiadczenia i wystarczy wam 1/4 tej ilosci.

Przystępujemy do rozpalania własciwego. Tepą lub jak kto woli ostrą stroną noża pocieramy szybkim, mocnym i zdecydowanym ruchem po iskrowniku krzesiwa krzymając nóż prostopadle do bloku, tak jakbysmy próbowali zastrugać patyk. Ja używam ostrej krawediz droppointowego ostrza LM Wave'a. Wbrew początkowym obawom nie tępi się w jakoś wyjatkowo zastraszającym tępie. Wczesniej uzywałem do tego małego ostrza w Victorinoxie Spartanie (swoją drogą to jest własnie moja odpowiedź na pytanie Wengerowców "po co w Spartanie dwa ostrza?")

Wracamy jednak do rozpalania. Snop krzesanych iskier musimy skierować na kupkę opiłków magnezji. Powinny się natychmiast zająć silnym i szybkim płomieniem. Spalajaca się magnezja starcza na dwie, trzy sekundy ale wysoka temperatura spowoduje, że ogień przeskoczy na naszą rozpałkę. Specem nie jestem, ale to temperatura grubo powyżej 1000 stopni Celsjusza i żar potrafi czasem przelecieć na wylot przez zbyt cienka warstwę rozpałki.

I w ten oto sposób wygrywamy walke o ogień inkasując od niedowiarków kolejne butle łiskacza, zdobywając serca zziębnietych kobiet, podziw kolegów i zazdrość wrogów.

Jesli chodzi o odpalanie papierochów, to przy odrobinie szczęścia i szybkości moze się udać odpalenie bezpośrednie, ja jednak zawsze uzywam pokrywki pudełka po szlugach jako rozpałki i pojemnika na opiłki w jednym. Metoda sprawdza sie nawet podczas dużego wiatru. Niezastąpiona gdy wracamy wieczorem do domu pustą ulica, palić się chce jak cholera a jak na złośc wszystkie zapalniczki gdzieś nam wcieło.

Kilka fotek dla zilustrowania tekstu:

Dołączona grafika
SRK na Krywem odpala papierosa przy pomocy krzesiwka i kory brzozowej

Dołączona grafika
Wyszowe EDC

Dołączona grafika
Na śniegu też się da.


Kupno:

Mój egzemplarz przyjechał do mnie od Kurwy Babilońskiej zza Wielkiej Wody, ale krzesiwka mozna bez problemu kupić w Polsce np. tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

lub na innym Allegro.

A tutaj macie mały tutorial i filmik jak rozpalać:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


pozdrawiam
wysz
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Byłby zapomniał:

Krzesiwko jest praktycznie dożywotnim providerem ognia, przez kilka lat rozpaliłem nim grubo ponad 100 ognisk (jeśli nie więcej) a jeszcze więcej razy musiałem prezentowac jego magiczne właściwości niedowiarkom. Wygrałem w ten sposób dwie butle łiskacza - jedną w pracy, drugą od harcerzy. jak widać na zdjęciach zużyłem najwyzej 10% zapasu magnezji czyli przy bardzo intensywnej eksploatacji krzesiwko powinno wystarczyć na ponad 10 lat.

pozdrawiam
wysz
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Fiszte tez odpalasz krzesiwkiem? Lepiej wali? :lol: ;)

Kurde ja to musze zoabczyc w akcji to odpalanie papierosa bo jak narazi eto mi si eto pierunsko niewygodne i nie do skumania wydaje...
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
A przeczytałes tekst? :)
Chcesz zobaczyć w akcji?

A tutaj macie mały tutorial i filmik jak rozpalać:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


PS: A co to fiszte?
  • 0

budo_akme
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1650 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Super tekscik! Dzieki Wysz poklon
Nie wiesz jak sie ma do Twojego krzesiwka firestarter Kershaw'a?
Zasada dzialania chyba podobna, tyle ze z tego co widac to chyba pociera sie o plytke bez potrzeby skrawania?

Dołączona grafika
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Fiszta - lufka ;)

Tekst przeczytalem ale jakies to nie do wyobrazenia dla mnie jest to wygodne odpalanie papierosa, chyba bym wolal zippem odpalac ;) za duzo roboty z tym, to sie w ogole da zrobic na stojaco dwiema rekami? ;)
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Wysz, mam takie samo krzesiwko... próbowałem wiele razy. Ostatnie podejście ze 2 miechy temu: zeskrobałem chyba łyżkę magnezu a iskry waliłem dużym ostrym węglowym ostrzem że szły na 20 centymetrów! I co? Skrobałem z godzinę toto na różne rzeczy ułożone w kominku (papier, pakuły, wata, drzazgi itp.) i robiłbym to dalej, tylko piwo sie skończyło i ręka mi siadła. To się chyba w moim przypadku nie ma prawa udać :( A szkoda :(
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Akme: Krzesiwo Kershawa to replika standardowego modelu szwedzkiej armii. Ma tylko iskrownik, bez zapasu magnezji.

Cynik: Do odpalania fajek to się toto nadaje tylko w ostateczności. Backup dla zapałek i zapalniczek, ale czasami nie ma innej opcji. Nigdy by mi do głowy nie przyszło żeby nosić to jako podstawowy ogień. Aż tak pojebany jeszcze nie jestem. :wink: Za to fajnie czasem przycwaniakowac w knajpie. (kto był ten wie :) )

Piter: Noooo co ty? Coś musiałes źle robić, bo rozpalenie widocznego na zdjeciu kawałka kory brzozowej zajęło mi max. 30 sekund. Nawet moja Anka, która ma dwie lewe rece potrafi tym rozpalic ognisko 8O
  • 0

budo_akme
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1650 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)

Krzesiwo Kershawa to replika standardowego modelu szwedzkiej armii. Ma tylko iskrownik, bez zapasu magnezji.

Czyli duzo trudniej tym rozpalic?
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
dziś kolejna próba...
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Dokładnie. Potrzeba jakiegoś innego zapalnika zamiast magnezji czyli np. huby zaprawionej saletrą albo czarnym prochem (stary harcerski sposóB), sproszkowanego aluminium z puszki i innych takich. Mysliwi, zołnierze i wszelkiego autoramentu posiadacze broni palnej wysypują po prostu proch z łuski i odpalaja krzesiwkiem.
  • 0

budo_akme
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1650 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Dzieki przeogromne!
To cenna informacja bo juz bylem bliski zakupu krzesiwa kershaw.
W takim razie decyduje sie na to Twoje :)
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)

dziś kolejna próba...


Spróbuj odpalić na złożonym kilka razy kawałku papieru gazetowego tak, żeby opiłki lezały w kupie w zagłebieniu. Czyli zegnij ten kawałek w kształt litery "V". Uda się na 100%

I oczywiście od razy napisz jak poszło.

pozdrawiam
wysz
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Szwedzi przekroczyli granice wszelkiej przyzwoitosci. Szkoda, że nie podaja cen tych wynalazków i patyków.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_vince
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4029 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
swietny post Wyszu, dzieki. Dark juz sie na magnezje napalil zeby kupic :)














dobra, ja tez sie zastanawiam nad kupnem :) ;)
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)

swietny post Wyszu, dzieki. Dark juz sie na magnezje napalil zeby kupic :)
[...]
dobra, ja tez sie zastanawiam nad kupnem :) ;)


Dzięki, Vince! :)
Własnie Darkowy PM mnie zainspirował do napisania posta. Średnio raz, dwa razy na tydzień mnie ludzie molestują o tę zabawkę.

Tylko mi konkurencji w łiskaczach nie róbcie, bo jak się wyda to nikt się nie będzie chciał zakładac. :wink:

pozdrawiam
wysz
  • 0

budo_kkamill
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Praszka

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)

Wczesniej uzywałem do tego małego ostrza w Victorinoxie Spartanie (swoją drogą to jest własnie moja odpowiedź na pytanie Wengerowców "po co w Spartanie dwa ostrza?")


Chcesz powiedziec ze moj scyzoryk z dwoma ostrzami to nie wenger?? :D
Nieee, tego mi mi nikt nie wmowi :wink:
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Wengerowski odpowiednik Victorinoxa Spartana to Commander.

Róznią się własnie tym, że Spartan ma dwa ostrza, a Commander pilniczek (zamiast). Natomiast w bardziej rozbudowanych wersjach W. możesz mieć dwa ostrza (Canyon, Teton itp)
  • 0

budo_kkamill
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Praszka

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
Jak go zwal tak zwal, jedno jest pewne ze mam w nim dwa ostrza i jest to wenger. Ma jeszcze taki fajny kluczyk plaski do srub w kilku rozmiarach ponizej M8
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krzesiwo (Magnesium Firestarter)
KKamil, a możesz mi pokazać gdzie ja napisałem, że Wengery nie mają dwóch ostrzy, albo że ty nie masz Wengera? :wink:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024