A tak na poważnie to przykro mi jak ktoś traktuje np. broń treningową jak kawałek metalu albo drewna Gdzieś zupełnie zatraca się tradycja ... Dlatego dobrze jak na treningach przestrzega się starych, często już w dzisiejszych czasach lekceważonych reguł ...
Chłopie- przykro mi, że burzę Twój świat, ale to JEST kawałek drewna lub metalu. Jego jedyną funkcją jest pomoc w treningu i wyrobienie odpowiednich nawyków i poza regularną konserwacją nic mu się od Ciebie nie należy.
Z przerażeniem obserwuję ludzi, którzy zaczynają wierzyć w pierdoły typu "miecz jest duszą samuraja" i zachowują się bardziej skośnie niż sami Japończycy. Mój dalszy znajomy dostał od kogoś prawdziwą katanę i całkiem serio opieprza swoją żonę, kiedy się jej zdarzy dotknąć eksponatu podczas sprzątania...
Smutne to, kiedy ludzie większą wagę przywiązują do jakichś kijków czy szpikulców, niż do stosunków z otoczeniem. Dla mnie jest to zachowanie łagodnie mówiąć infantylne- trochę tak, jakby ciężarowiec modlił się do hantli.
pozdrawiam
rydel