Akme a jak jest u ciebie?
U mnie - jak juz pisalem, BP nie stwierdzilem... no moze taki mini-minimalne. W MSE jest specjalne lozysko prowadzace klinge, wiec nie wiem czy mozna to mocniej skrecic... jesli wogole masz jakis patent do microtechowych srubek
Ja akurat mam stara wersje pochewki, zapinana na rzep, z mozliwoscia noszenia w poziomie. Na jej wykonanie nie narzekam.
Z tym łożyskiem to wg. mnie bajka. Nie widać tam żadnej przestrzeni pomiedzy okładzinami a ostrzem. 8O
Moja kaburka niestety jest tylko do pionowego noszenia.
A BP jest faktycznie mini-minimalny, ale jest, a w BM nie ma, no ale teflon jednak może lekko "amortyzować" i przez to po prostu nic nie czuć.
No ale klika się Microtechem super. Cholera, coraz bardziej mi się podoba. A jabłuszko też się chyba wygodniej obiera MT.
Jednak w BM już też się zdążyłem zakochać, za ten wężowy kształt, za super rękojeść, za dokładność no i ten owalny otworek też robi fajne wrażenie. I motylek jest piękny...
!@#$% osiołkowi w żlobie dano...