Skocz do zawartości


Zdjęcie

Numer jeden w polskim boksie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

budo_nazeem
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 721 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie

Cóż, każdy wie kto to jest, każdy wie, ze jest nim Andrzej Gołota, lecz są też, smieszni, żałośni, laicy (pozdro.nazeem)


Nie pozdrawiam cię bo jesteś debilem

takie bluźniercze osądy, kalają imie vortlau.budo

ta teza to idealnie do ciebie i twoich głupich postów pasuje

Jeśli na to forum z gladnie osoba, która ma wiedze o boksie i przeczyta wypowiedzi chocby pozdrawianaego powyżej "fachowca"

Nie jestem fachowcem boksu , nigdy nie użyłem takiego słowa .Ty nim jak najbardziej też nie jesteś!!

uciakał przed przeznaczeniem, przed prawdziwym mistrzem-Royem Jonesem Juniorem

Ten Niemiec, nia miała nawet na tyle honoru (a mozę umijetnsoci?), zeby cieżką pracą dojść do tego, ze bezwzgledu na koszta występować pod flagą Polski, jak Gołota!

O ile mi wiadomo to były kłopoty wilkie także ze strony Roya ze zorganizowaniem tej walki. Menażerowie zabardzo nie chcieli żeby się odbyła.

Jesteś tak głupi że aż brak mi słów :cry:
Już ci mówiłem ty byś został w tamtych czasach w Polsce i klepał tutaj.Sralalalala gówno prawda.

Myślę że nie tylko ja uwazam że Michalczewski jest dobrym bokserem , zapytaj się komentatorów, historyków boksu i zwykłych ludzi.

Zabardzo nie można z tobą duskutować na poziomie , bo nie umiesz szanować cudzego zdania. Niestety zniżyłem się do twojego poziomu i odpisalem ci na twojego posta w którym nie mam pojęcia dlaczego mnie atakujesz??
Jak wspominałem na początku nie pozdrawiam cię bo jesteś debilem
  • 0

budo_nazeem
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 721 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
O ile mi wiadomo to były kłopoty wilkie także ze strony Roya ze zorganizowaniem tej walki. Menażerowie zabardzo nie chcieli żeby się odbyła.
ten cytat to ja powiedziałem i jest odpowiedzią do poprzedniego cytatu-sorry
  • 0

budo_nazeem
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 721 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie

Cóż, każdy wie kto to jest, każdy wie, ze jest nim Andrzej Gołota, lecz są też, smieszni, żałośni, laicy (pozdro.nazeem)

Dołączona grafika
Ja gołotę bardzo lubię i uważam go za zajebistego boksera, ale takie zdjęcie znalazłem pewnie było
:D
Dołączona grafika
  • 0

budo_mate
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2646 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
to nie jest Andrew ale zdjecie jest zajebiste :)
  • 0

budo_mate
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2646 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
choc zajebałbym tego kto je zrobił :evil:
  • 0

budo_cambo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 172 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia / Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie

Dyskutowanie kto jest lepszy ma sens np w biegach gdzie zawodnikom można zmierzyć czas natomiast w boksie nie ma sensu bo aby sie przekonać trzeba by wypuścić obu bokserów na siebie. Nieważne co wiesz - ważne co mozesz udowodnic, zawsze to powarzam a to co wiem o obu tych pięściarzach pozwala mi sądzić że Darek po walce z Andrew obudził by sie na OIOMIE ale w boksie nigdy nic nie wiadomo ...


I to znowu znajduje sobie zgadzając sie z Mate.

Fakt faktem uwazam ze jezdzienie po zawódników jest nie zmacznie.
  • 0

budo_mate
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2646 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie

I to znowu znajduje sobie zgadzając sie z Mate.

Lol Cambo, oni sie poprostu nie znają :) :wink:
  • 0

budo_cambo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 172 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia / Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie

I to znowu znajduje sobie zgadzając sie z Mate.

Lol Cambo, oni sie poprostu nie znają :) :wink:


Ale my tak :wink:
  • 0

budo_greg(zg)
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 130 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Winny Gród

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
A ja mimo wszystko wierze w Adamka. Coprawda Paul Briggs to niezly technik (chociaz widzialem tylko jedna jego walke, wiec o niej tylko moge mowic), ma tez niezly bilans 23 wygrane (17 k.o) i 1 porazka z jakims kelnerem :D Walka bedzie w Nowym Yorku w MSG, ale biorac pod uwage fakt, ze Briggs tez nigdy nie walczyl poza Autralia, to Adamek wcale nie powinien stac na straconej pozycji! Ja tam licze ze w styczniu doczekamy w koncu mistrza swiata w prestizowej organizacji WBC, i sedziowie sie tym razem nie pomyla :D
  • 0

budo_tomek_fro
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
Wszystkie kobitki lubia Michalczewskiego, bo facet medialny jest :) . Z tego samego powodu ludzie uwarzają go za PRAWDZIWEGO mistrza. Ale w rzeczywistosci tak nie jest 8O .
Michalczewski mial szanse być mistrzem, być dobrym bokserem, ale wolal siedziec bezpiecznie w Niemczech :drinking: .
Kto nie wierzy w to, ze Michalczewski nie liczy sie w swiatowym boksie, to niech sobie skombinuje pismo KO, albo RING. Tam zdarzaja sie rankingi bokserow. Jednakze federacja w ktorej walczy Michalczewski nie jest wogole brana pod uwage :peace: , tak więc Dariuszka tam nie znajdziecie (co z tego wynika?? Michalczewski nie istnieje w USA. ) .
A myslenie, ze nie mozna mowic o wyzszosci jednego boksera nad drugim (do czasu starcia w ringu), jest błędne. Jeżeli tak do tego podchodzicie, to moze jeszcze powiecie, ze mozna założyć, ze Michalczewski jest lepszym bokserem od Mika Tysona (ale sprawdzic tego nie mozna, bo sie nie :box: zmierzyli w ringu??).
Ludzie, ktorzy interesują się tym sportem (i nie chodzi tutaj o ogladanie prog. tel. typu "Jak lyse konie" z udzialem Dariuszka :bad-words: , czy sluchanie Jerzego Kuleja, ktorego pupilkiem jest wlasnie Dariusz przestraszony ), wiedzą, że Michalczewski to gość, ktory sprzedal dupe niemcom w zamian za troche siana i bezpieczenstwo w ringu papieros i że porównując go do Gołoty można powiedzieć, ze jest nikim poklon !!
Komentatorzy podczas jego walk mowili, ze Michczewski jest jak Tygrys ("jak poczuje krew, od razu rzuca sie na ofiare" :balisong: ); ja nazwał bym go prędzej Sępem (bo jego ofiary mozna porownac do padliny :oops: ).
I tyle na temat!! :dupa:
  • 0

budo_jarząbek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 270 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Sącz

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
Andrzej Wawrzyk.17 lat waga ciężka.Zdobył niedawno "Złotą Rękawicę Wisły".
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
Worns,uwazales w szkole na jezyku polskim?Bo jak czytalem tego twojego posta to przypomnialy mi sie czasy podstawowki...Nastepnym razem wrzuc to w korektora Word :)

Michalczewski ma byc slabym bokserem?Buhahahaha!!
Ogolnie nalezy sprostowac pare bzdur,ktore zostaly tu wypisane...
Po pierwsze: "Tiger" nie walczyl w swojej karierze tylko z kelnerami jak wielu tu twierdzi.Czy Virgill Hill,Montell Griffin i Richard Hall to dla was kelnerzy badz chodzace worki treningowe?Jesli tak,to coz...
Do dzis pozostaja oni w czolowce rankingow 4 najwazniejszych swiatowych federacji bokserskich.Poza tym aktualnie Dariusz Michalczewski w rankingu WBC jest wyzej niz Roy Jones Jr.

Po drugie:"The Ring" nigdy nie pisalo o Michalczewskim?Bzdura!W 1997 "Tiger" zostal uznany przez ten miesiecznik bokserem miesiaca i bardzo pozytywnie sie o nim wypowiadano na lamach tego czasopisma :idea:

Po trzecie:Dariusz unikal walki z Jones'em Jr.?Nie wiem,nie siedze w swiecie profesjonalnego boksu.Jestem tak jak wiekszosc tylko obserwatorem.Ale z tego wszystkiego co czytalem,widzialem i slyszalem,to nie wydaje mi sie,zeby to Michalczewski unikal tej walki.Jestem fanem Roy Jones'a,ale sorry - fakty mowia raczej przeciwko Amerykaninowi...W maju 2000 roku,gdy "Tiger" walczyl z Hallem o mistrza WBO zakazal swojej stacji telewizyjnej HBO nawet wymieniac nazwisko Michalczewski podczas transmisji...
Coz,mozna dalej uparcie twierdzic,ze Jones chcial walczyc z Michalczewskim,ale wg. mnie to Darek go gonil,kladl rywali,ktorych wczesniej kladl Jones by zachecic tego do walki.A do walki nie doszlo.Takze nikt nie ma chyba prawa zarzucac Michalczewskiemu strach i chowanie sie po katach.Chyba,ze ktos na forum posiada sensacyjne informacje z samej kuchni Universum 8O

Andrzej Golota jest swietnym piesciarzem.Nie ulega to watpliwosci.Dotad niewiele brakowalo mu do zdobycia tytulu mistrza swiata wagi ciezkiej,ale dopoki tego nie dokona (niestety) w glowach ekspertow zapisze sie raczej mistrz Michalczewski,a nie prawie-mistrz Golota.Nalezy pamietac o tym,ze w sporcie to wyniki tworza slawe i chwale,a nie odwrotnie.Slawa przemija,wyniki pozostaja zapisane na kartach historii boksu.Takze prosze nie spierajcie sie o to,kto jest najlepszym bokserem w Polsce,tym bardziej,ze porownujecie bokserow w roznych kategoriach wagowych,co jest kompletnym absurdem(Darek jest jakies 20 kilo lzejszy od Andrewa).
O tym,kto jest najlepszy decyduja wyniki,a nie opinie ekspertow!

Pozdrawiam i zycze udanego startu w Nowy Rok wszystkim uzytkownikom Vortalu Budo!!Aby rok 2005 byl jeszcze lepszy niz 2004 i przyniosl wiecej sukcesow niz niepowodzen...
  • 0

budo_jarząbek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 270 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Sącz

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
O sam ranking nie można się opierać.
  • 0

budo_wolverine
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
WORNS-4LIFE jeśli Michalczewski to pudel to ty jaką masz ksywe różowa dupa, pęknięta dęktka :?:
Nie można powiedzieć kto by wygrał boprawdopobnie się nigdy nie spoktają na ringu. Obaj są bardzo dobrymi bokserami. Darek jest bardzo wporzo z charakteru mój znajomy z nim nawet piwo pił :o Co do tego że Darek "uciekł" do niemiec, też mi się to nie podobało ale gołota też wyjechał do U.S.A. i nadal tam jest :!: . Cuż prawdopodobnie jak by nie wyjechali za granice to by nie byli tam gdzie są teraz. Wiadomo jak u nas jest ze sportem :? . Ja kibicuje każdemu Polakowi :!: Nie ważne czy skacze Małysz płynie Otylia czy gra Wisła,Legia, Amika(chodź na codzień nie nawidzymi sie na wzajem bo jestem kibicem przeciwnej drużyny :-) ) w pucharach europejskich i chyba nie tylko ja tak odbiera to. I właśnie to jest w sporcie piękne że cały nasz naród się jednoczy i kibicuje polakom :) :evil:
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
Co Wy nazywacie ucieczka?Ten czlowiek widzac swoja szanse na godne zycie w normalnym kraju kierowal sie zdrowym rozsadkiem i nie wrocil do socjalistycznej Polski.I masz mu to za zle Worns?Niemcy od polowy lat '80 XX wieku to byl jedyny kraj w Europie,w ktorym boks zawodowy sie rozwijal i w ktorym mozna bylo jako tako wyzyc z boksu.Dlatego tez takie gwiazdy jak Vitali Klitschko i talenty jak Felix Sturm boksuja w RFN,a nie w swojej ojczyznie,gdzie co najwyzej dostaliby od klubu mieszkanko i zalosna pensje.Wiesz,ile podobno dostaje zawodnik pierwszoligowego klubu bokserskiego na reke?Jak to zobaczylem,to wiele zrozumialem.

Darek dobrze zrobil,ze opuscil wtedy Polske,bo inaczej to nie wiem czy by nie skonczyl na wagonach...
  • 0

budo_jarząbek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 270 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Sącz

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
Jeżeli chodzi o kasę i sławę to nawet mu to dobrze zrobiło.Ale dlaczego tam nie został?Bo już go mają gdzieś.No to wrócił do Polski.
  • 0

budo_kamil81
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 89 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
Czy go mają gdzieś? No nie wiem. Jego popularność spadła, ale moim zdaniem to wynika z tego, że czuje się Polakiem i chcę walczyć dla naszegO kraju.
Bez względu na wszystko to jest piękne i ja go za to szanuję.
Ale Michalczewski znalazł się przez to w ślepym zaułku, w Polsce nie lubią go za to, że wyjechał do niemiec, a w niemczech, że przyponmniał sobie o polskośći.
A mi się wydaję, że on przede wszyskim jest bokserem i wyjazd do niemiec był konieczny aby iść do przodu, dziś jest polskim bokserem, a my zamiast to docenić, ganimy go i wypominamy mu błędy przeszłości.. nikt nie jest doskonały....SZAACUNEK!!!
  • 0

budo_tomek_fro
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
Dobrrra... Michalczewski !! Mistrz !! Kto odebrał mu mistrzostwo?? Dobra... Michalczewski byl mistrzem - niczego (bo w federacji znaczącej - nic!)!! I jakis Nikt mu odebral mistrzostwo!! Opieracie sie na faktach?? To są fakty. Michalczewski uciekl do Niemiec!! Dlaczego mam mu to za zle?? Dlaczego nie mam za zle Golocie wyjazdu do USA?? Bo boks rozwija sie w USA. Nikt nie zaprzeczy temu, ze Czarni są najlepszymi bokserami.

:"The Ring" nigdy nie pisalo o Michalczewskim?Bzdura!W 1997 "Tiger" zostal uznany przez ten miesiecznik bokserem miesiaca i bardzo pozytywnie sie o nim wypowiadano na lamach tego czasopisma

Mógłbyś chociaż napisać którego miesiąca.

Słyszałem kiedyś porównanie przez ktoregos komentatora Michalczewskiego do Rocky`ego Marciano. To taka sama parodia jak czesto rzucany tekst podczas walk Tysona ("Od początku karrrrrierrry... Czarne spodnie, czarrrrrrne buty, bezzz skarpetek".). Ludzie, wiem, ze kibicujecie Darkowi, bo to Polak. Ale w boksie jest nikim po prostu.
  • 0

budo_shy1
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 128 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:trzebnica

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie
jeśli chodzi o boks to moge wypowiadać się tylko jako obserwator, bo to nie do końca moja sztuka, ale...

tak sobie kiedyś obserwowałem kariere darka i zastanawiałem sie dlaczego takie kontrakty, kto dobiera przeciwników, dlaczego nie walczy z tym czy tamtym.

Poźniej zacząłem na to lać i obserwowałem jak walczy i powiem szczerze ze ten punkt obserwacji bardziej mi odpowieada bo nie zwracam sobie glowy spekulacjami "co by było gdyby" walczył z royem a może jeszcze z kimś innym. nie zastanawiam sie czy dana federcja znaczy mniej czy więcej. Patrze jak walczy i jestem pełen podziwu. krytykujecie, bo to leży w naturze człowieka z kompleksami. Worns poprostu pewnie nigdy nie osiągniesz takiego poziomu technicznego, doświadczenia ringowego, czy niesamowitej kondycji (bo tutaj to facet jest niesamowity), że o determinacji nie wspomne, dlatego masz ale... i bedziesz je miał. I bardzo dobrze, każdy ma prawo do własnego zdania.
Poza tym niewielu pięściaży dysponuje tak potężnym lewym prostym, dosyć specyficznie wykonywanym, ale konsekwentnie i z uporem maniaka wykorzystywanym.

Jak dla mnie facet walczy dobrze i jest ambitny, a boli was że tak naprawde w zawodowym boksie jako polak to on dopioł swego, jest dzianym klientem, który do wszystkigo doszedł bardzo cieżką pracą, a to że za granicą, mnie to grzeje, mogł to zrobić w mozambiku, czepiali by sie Skini że trenował z czarnuchami... bzdura i jaki jest tego cel.
Niemcy dali mu możliwości, kase i normalne (jak na owe czasy kartek i octu na półkach) obywatelstwo (pewnie nawet honorowe) to walczył pod ich flagą pamiętając jednak co wielekrotnie podkreślał na konferencjach prasowych przed walkami, ze jest polakiem. A zreszta jakie to ma znaczenie.

Zawodowe pięściarstwo polskie jest w powijakach porównując jego historie (bo chłopaków mamy świetnych), z histoią boksu niemieckiego, że o usa nie wspomne.

tyle gadania o polsce, o barwach narodowych, o lojalności a sami plujecie na polaka, ja bym mu kibicował nawet gdyby był chinczykiem czy gruzinem, bo jaki to ma związek z tym że jest świetnym bokserem... no ale grunt w tym że polacy to właśnie lubią i z tego są switenie znani w europie - narzekać, obrabiać dupe i ponizać swoich.
Zazdrość i ciągłe miałczenie jak to jest do dupy (jest ale czy trzeba o tym tyle gadać i wręcz sie tym chwalić) - to jest to czego w nas polakach nie lubie najbardziej.


tylko pogratulować.
Witek
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Numer jeden w polskim boksie

wyjazd do niemiec był konieczny aby iść do przodu, dziś jest polskim bokserem, a my zamiast to docenić, ganimy go i wypominamy mu błędy przeszłości


Tu kolego sam sobie zaprzeczasz :?

Jaki blad?Racja,wyjazd byl konieczny,zeby moc sie rozwijac,ale nie rozumiem co bylo w tym zlego,ze gosc wybral rozwoj zamiast stagnacji?

I jakis Nikt mu odebral mistrzostwo!!


Ten nikt? - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ???Rozumiem,ze dla Ciebie tylko bokserzy,ktorzy nokautuja swoich rywali sie licza?Gonzalez prezentuje przyzwoity techniczny boks,ktory moze nie jest bardzo widowiskowy,ale to nie jest w boksie najwazniejsze...

Dobra... Michalczewski byl mistrzem - niczego (bo w federacji znaczącej - nic


Skad bierzesz takie bzdury???Gdyby nie znaczyla nic,to taki Bernard Hopkins po zdobyciu pasow wagi sredniej WBC,WBA,IBF powiedzial,ze leje na pas WBC,bo przeciez nic nie znaczy.Nawet pas WBF i WBU to w boksie cos.Zdobadz najpierw medal na MP...

Nikt nie zaprzeczy temu, ze Czarni są najlepszymi bokserami.


Zaprzecza temu chociazby ostatnia walka Kliczko - Williams.W koncu Williams bezposrednio przedtem polozyl Tysona nokautem w 4 rundzie.A tu nagle przegrywa przez TKO z jakims bilaym Ukraincem...I dostaje po kubku jak nigdy dotad...Nie wolno uogolniac.Fakt,ze ciemnoskorzy maja lepsze predyspozycje do sportu nie znaczy,ze w boksie zraz sa najlepsi.Kolejny przyklad to Oscar De La Hoya.Tez bialy.I Rocky Marciano tez.

Słyszałem kiedyś porównanie przez ktoregos komentatora Michalczewskiego do Rocky`ego Marciano


Ile widziales walk Marciano??? 8O

Zgadzam sie z Shy1,ze motywacja wielu krytykow sa kompleksy,a nie chec wniesienie czegos do sprawy.A Polacy wola krytykowac zamiast samemu cos zdzialac.

Darek jest wg. mnie dobrym bokserem i nikt nie ma prawa nazywac to co osiagnal niczym.Zasluguje na wielki szacunek,nie tylko ze wzgledu na to,ze dlugi czas byl mistrzem swiata wagi polciezkiej,ale za to,ze jak mowi Shy1 doszedl do tego dluga ciezka praca i poprzez swoja determinacje.Jest on przykladem sportowca,ktory kocha swoj sport i jest w stanie poswiecic dla niego wiele.A w USA jest wielu takich bokserow,dla ktorych liczy sie tylko i wylacznie kasa i slawa,a jak maja tego wszystkiego juz w dostatku opuszczaja sie i traca zacietosc.Najlepszym tego przykladem jest Mike Tyson.Ale i on jest wielkim bokserem i zasluguje na wielki podziw.Prawdziwy boks to nie Hollywood.To sport.A w sporcie wygrywa ten lepszy(przynajmniej wtedy,kiedy obaj graja fair).

Pozdrawiam
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024