78 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kamboras]

Piszę się. Warunki : gwoździe i cegły może rąbać tylko właściciel noża ( o ile chce ), koszt pękniętych sprężynek itp. wypadków losowych dzieli się na uczestników PA.

[budo_cynik]

Nie przesadzajmy. Jeśli ktoś ma nóz warty grubo powyżej 1k PLN to stać go na wysyłkę za 3% ceny noza.

Wysz... mnie wlasnie z tego tytulu ledwo na fajki stac co dopiero na kuriera, wlasnie przez cholerne noze powyzej 1k pln

[budo_-wój-]

Się zgadzam - przez to straciłem w tym miesiącu płynność finansową :roll:

[budo_wysz]

Dobra - wrzucam obiecane zasady PA. Prosze o uwagi i poprawki. Zwłaszcza admina i moderatorów.

Co to jest Pass Around, wiedzą chyba wszyscy. System z powodzeniem działa już od paru lat. Jednakże dla tych którzy pierwszy raz spotykają się z tą formą wymiany noży pomiędzy użytkownikami portalu przedstawiam podstawowe zasady PA.

PA to swoisty łańcuszek Św. Antoniego. Z nozami jak z kobietami – wszystkich mieć nie będziesz. Warto jednak zobaczyć co mają inni i zrewidować swoje poglądy na temat konkretnych modeli przed zakupem dokonanym tylko i wyłącznie w oparciu o zdjecia z netu. . Uzytkownik ogłaszający PA zbiera listę osób (i noży) gotowych na tymczasową wymianę zabawek. Wybrane przez niego osoby przesyłają do siebie noże w systemie rotacyjnym. Po obiegnięciu wszystkich nożowników, noże wracja do właścicieli. Na początek proponuje trzy osoby na jedno PA i termin 5 dni roboczych dla każdego noża. Zabawa wymaga odpowiedzialnosci i zaufania. Bzdurne i niepewne oferty będa odrzucane, a nieuczciwi uzytkownicy bezwzglednie tępieni (w końcu VB jest wszędzie – prędzej czy później delikwent zostanie odnaleziony)

Zasady nożowego Pass around
________________________________________
Przystępując do nożowego Pass Aruond (zwanego dalej PA) zgadzasz się na ponizsze zasady.

Zadady Podstawowe:

1 Vortal Budo nie jest odpowiedzialny za problemy mogące wystapią podczas PA.

2. Zgadzam się wysłać nóż zgodnie z ustalonym terminarzem PA i zobowiazuję się zwrócić go lub ponieść koszty odkupienia zagubionego/zniszczonego noża.

3. Jestem pełnoletni.

4. Zdaję sobie sprawę iż nie jest to zadna forma wymiany bądź zakupu towarów.

5. Obiecuję zwrócić nóz w takim samym (bądź lepszym) stanie w jakim go otrzymałem.

6. Jeśli złamię którąś z reguł, nie zostanę dopuszczony do przyszłych PA i otrzymam wieczystego bana.

------------------------------------------

Zasady Rozszerzone:


1. Zwalniam Vortal Budo oraz jego użytkowników, od jakiejkolwiek odpowiedzialności za rezultaty mojego uczestnictwa w PA. Włączając w to zniszczenia i uszkodzenia mogące być wynikiem używania bądź naduzywania noża będącego obiektem PA.

2. Zobowiązuję sie przetrzymywać nóż tylko i wyłącznie przez wyznaczony w PA okreses a także wysłać go do następnej osoby na liście na własny koszt. Do mojego obowiązku należy prawidłowa wysyłka (ew. ubezpieczenie przesyłki). Jeśli nóż nie dotrze do następnego uczestnika PA, zobowiązuję sie ponieść związane z tym koszty.

3. Jeśli naruszę zasady PA, otrzymam bana a moje dane personalne zostaną upublicznione “ku przestrodze dla przyszłych pokoleń” (to juz zależy od admina I moderatorów). Pamiętaj, uczestnictwo w PA to przywilej. Nie nadużywaj ludzkiego zaufania.

4. Nóż bedący obiektem PA prześlę paczką wymagająca osobistego odbioru potwierdzonego podpisem i ubezpieczę ją na cenę równą kosztom noża i dołaczonych akcesoriów. Zobowiazuję się ponieść te koszta i dokładnie zabezpieczyć paczkę przed uszkodzeniem w transporcie.

(Polecam przesyłki kurierskie, choć w przypadku zgody wszystkim uczestników PA i właściciela noża dopuszczalne są przesyłki Poczta Polską)

5. Dołożę wszelkich starań by przekazać nóż w możliwie najlepszym stanie. Jeśli ostrze ulegnie stępieniu a posiadam odpowiednie narzędzia i umiejętności, przywrócę pierwotną ostrośc krawędzi tnacej noza. Prześlę nóż czysty i zabezpieczony przed korozją.

6. Jeśli noż ulegnie złamaniu lub lakiemukolwiek zniszczeniu natychmiast skontaktuję się z właścicielem. Jeśli uszkodzenie jest wynikiem wad konstrukcyjnych i podlega gwarancji producenta zobowiązuję się podjąć wszystkie kroki niezbędne do zwrotu lub naprawy noża. Jeśli gwarancja nie obejmuje uszkodzenia, zobowiązuję się osobiście ponieść koszty naprawy bądź wymiany.

7. Do moich obowiązków należy przekazanie noża następnej osobie na liście.

8. Przystępując do PA zgadzam się na powyższe zasady.

[budo_kubek]

Wysz, nabiedziłeś się straszliwie z tymi zasadami, jednak mnie to nie przekonuje. Mam wątpliwości dotyczące naszej wspaniałej poczty i jestem przekonany,że mój nożyk po przejechaniu koła wśród entuzjastów, już do mnie nie wróci. Nie chodzi mi uczciwość użytkowników, lecz o uczciwość i dokładność polskiej poczty. Ten pomysł, w mojej opini, ma szanse tylko w obrębie jednego miasta i z pominięciem poczty polskiej.
Pozdrawiam.

[budo_pieswidmo]

Uważam że 20-30zł na kuriera to nie jest zbyt dużo żeby przez 5 dni pocieszyć się nożykiem który chodzi nam po głowie, a którego nie wiemy czy kupić, bo nie wiedomo jak w ręce będzie leżał. Kurier - tak! Poczta - niekoniecznie :?

[budo_wysz]

Kubek,
Z zasadami się nie nabiedziłem, bo to standardowe zasady PA przetłumaczone na polski.

Jeśli chodzi o pocztę to było już na ten temat pare postów wcześniej - są przecież firmy kurierskie a i na poczcie przesyłke mozna wysłac Pocztexem. Piter wysyła i jakoś nie narzeka. Bez paranoii - nie jest tak, ze wszyscy czają sie na twój nóż Po prostu trzeba odpowiednio wysłac i ubezpieczyć.

W obrębie jednago miasta to system już dawno działa i poczta do tego nie potrzebna.

Proszę o konstruktywne uwagi co do zasad.

pozdrawiam
wysz

[budo_vince]

hej juz nie przesadzajmy z ta poczta, posylam paczki od dobrych kilku lat czesto i gesto i jeszcze nie zdazylo mi sie, zeby cos zaginelo czy nie doszlo - list, przekaz, polecony czy paczka. Jak mowie, bez przesady, ryzyko zaginiecia jest zawsze, ale wystarczy wysylac jako paczke wartosciowa jesli ktos ma obawy i straty nie bedzie.

[budo_wysz]

Uważam że 20-30zł na kuriera to nie jest zbyt dużo żeby przez 5 dni pocieszyć się nożykiem który chodzi nam po głowie, a którego nie wiemy czy kupić, bo nie wiedomo jak w ręce będzie leżał.

I oto chodzi i oto chodzi!

[budo_lord von banan]

A może dodać, że nóż przekazujemy naostrzony?
Chodzi o to, żeby właściciel po kilku osobach nie dostał tępego łomu...

[budo_pieswidmo]

A może dodać, że nóż przekazujemy naostrzony?

Już wysz napisał przecież, że:

5. Dołożę wszelkich starań by przekazać nóż w możliwie najlepszym stanie. Jeśli ostrze ulegnie stępieniu a posiadam odpowiednie narzędzia i umiejętności, przywrócę pierwotną ostrośc krawędzi tnacej noza. Prześlę nóż czysty i zabezpieczony przed korozją.

[budo_wojtas13]

A może utwożyć zamknięte forum PA, dostęp po weryfikacji tożsamości i tam lista wszystkich zarejesrtowanych PA razem z danymi osobowymi (można wysyłać oświadczenia, że zgadzamy się na takie przetwarzanie danych os.).

Byłoby czysto na forum i w samym PA łetwo można by się połapać.

[budo_piterm]

Z tego co kojarzę (może źle), to klasyczne Pass-Around polega na czymś nieco innym. Zbiera się grupa (czasem spora), robią zrzutkę na nóż, potem następuje element Pass-Around, a na samym końcu spośród grupy losowany jest szczęśliwiec, do którego nóż trafi. Oczywiście należy pamiętac, że inne sa realia USA, Niemieckie itp. (finansowe) niż w Polsce... więc sam zdaję sobie sprawę, iż mój post pozostanie tylko w swerze teorii.

Ma to oczywiście zalety:
a) nikt nie puszcza w obiego noża, za który zapłacił sam cieżkie pieniądze i nie wie do końca, co właściewie i w jakim stanie wróci.
Każdy traktuje nóż w odpowiedni sposób, bo wie, iż to właśnie do niego może wrócić po losowaniu juz na stałe! (b. duża zaleta tego systemu)
c) emocje przy losowaniu
d) opijanie wygranej / przegranej (pretekst do imprezy)

Jak też ma wady:
a) trzeba wyłożyć pieniądze na nóż (co w przypadku noża za powiedzmy 1000zł może po prostu stracić jakikolwiek sens w naszych polskich warunkach)
w zasadzie trzeba pogodzić się z faktem, że po prostu kupuje się możliwość poużywania i ponoszenia noża przez tydzień czy dwa.
c) dodatkowy wydatek na flaszkę, aby sie upić z rozpaczy po niepomyślnym losowaniu

[budo_wojtas13]

Piter: taka forma ma u nas, jak sam zauważyłeś małe szanse powodzenia, ale propozycja Wysza jest na nasze warunki rozsądna.

Można w ten sposób zbierać doświadczenie, a nie tylko chronić się przed chybionym zakupem.

Z resztą w naszym kraju wiele rzeczy jest przyjmowanych w "nieco odmiennej" formie niż w krajach bogatych.

[budo_pieswidmo]

A może utwożyć zamknięte forum PA, dostęp po weryfikacji tożsamości i tam lista wszystkich zarejesrtowanych PA razem z danymi osobowymi (można wysyłać oświadczenia, że zgadzamy się na takie przetwarzanie danych os.).

Popieram! To dawałoby choć namiastkę poczucia bezpieczeństwa. Znamy się na forum, wiemy, kto co i jak pisze. Ale wysyłać nóż za 600 pln w ciemno? Ja bym chętnie wziął udział w tym PA, tym bardziej że mam kilka noży, które mógłbym puścić w obieg, żeby sobie niezdecydowani mogli obmacać... Naprawdę dużo kasy sam zmarnowałem na kupowaniu, i sprzedawaniu noży, które na zdjęciach wyglądały na mniejsze, większe, solidniejsze - zupełnie inne! Dlatego uważam ideę PA za niezwykle słuszną, szczególnie w naszym kraju, gdzie dobry nóż kosztuje często miesięczne zarobki, albo więcej i nie każdego stać na to, żeby sobie wymieniać noże co tydzień...

Dane osobowe to jedno. Adres, telefon, mail. Ale myślę że to może nie wystarczyć.

Ja ze swojej strony mogę zadeklarować 100% uczciwości. Każdy może. A co jak nóż upadnie na ziemię i pęknie? Czy będzie mnie stać, żeby odkupić nowy?

Tu wiele zależy od naszego zaufania i uczciwości.

Uważam że powinno w zapisie istnieć między wierszami, że jak ktoś przytnie w ch... i dostanego noża nie wyśle to się zbierze ekipa PA i oszustowi spuści łomot, żeby się odechciało. To by było takie dodatkowe zabezpieczenie przed takimi różnymi typami. Każdy znas chodził do szkoły, wielu sprzedaje i kupuje na allegro. Wierzymy w ucziwość innych bo tylko dzięki zaufaniu możemy robić wiele rzeczy. Wielokrotie zostałem oszukany na Allegro. Kilkadziesiąt złotych poszło na konta oszustów, którzy mieli 200 pozytywów i okazali się oszustami.

Wpisanie na czarną listę i ban wśród userów Passaround to według mnie za mało, choć jak wyjdzie że kto ukradł, to mam nadzieje cały "światek nożowy" poczuje się w solidarności do ubanowania takiego...

Tyle moich przemyśleń...

[budo_raf]

Niestety, pierwotna forma Pass-Around-u jak w opisie Pitera była by w naszych warunkach dla największych twardzieli, desperatów albo rajem dla hazardzistów. :wink:

Ech te nasze realia

Propozycja Wysz wydaje się być ciekawa i jest w niej sporo plusów, jednak nie ukrywam, że trzeba by się na początku przełamać - osobiście ciężko znosze rozstanie ze swoimi "zabawkami" 8)

[budo_pieswidmo]

Acha. Jeszcze jedno. Dobrze by stworzyć forum PA, gdzie userzy każdego PA mogliby pisać w jakim stanie nóż wysłali, w jakim otrzymali, co z nim robili. Wszystko najlepiej okraszone fotkami. Spełniałoby w pewien sposób to funkcje recenzji i galerii, gdzie jeden nóż opisany i obfocony przez 4-5 osób stawałby się jednak bliższy tym którzy go w łapkach nie mieli.

[budo_wojtas13]

Jeszcze dwie sprawy:

1. Tylko pełnoletni (przykre ).
2. Można przed rozpoczęciem każdego passaround przygotować stosowne oświadczenie, że w razie czego odpowiada się finansowo - w takim oświadczeniu trzeba by zawrzeć cenę/wartość noża. I dopiero po zebraniu oświadczeń rozkręcać karuzelę.

[budo_rejs]

Jeszcze dwie sprawy:

1. Tylko pełnoletni (przykre ).
2. Można przed rozpoczęciem każdego passaround przygotować stosowne oświadczenie, że w razie czego odpowiada się finansowo - w takim oświadczeniu trzeba by zawrzeć cenę/wartość noża. I dopiero po zebraniu oświadczeń rozkręcać karuzelę.

W pełni popieram. Najpierw bezpieczeństwo a pózniej wymiana i zabawa
Wystarczy jeden zgrzyt lub podejrzenie i całą ideę szlag trafi

[budo_hellfire]

Uważam,ze idea jest fajna i szachetna i jezeli mogę dodać coś od siebie to propozycja pisania "umów"(w znaczeniu KC) - noże mają swoją wartość i zawsze można było by mieć szanse odzyskać na dordze sądowej.(Oszystwo jest chyba ścigane z urzędu, ale zaznaczam chyba, bo nie patrzyłem)

Na razie sie nie piszę, bo na razie nie miałbym na oddanie w ramach straty/zniszczenia, ale nie wykluczam udziału w najbliższej przyszłości...