31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_cougar]

przypomne tylko skromnie ,że jesli policjant spotka gościa z nabita prochem bronia CP to pistolecik zabierze i najprawdopodobniej ulegnie on przepadkowi ..

[budo_grimero]

szeryf chodzilo mi o to ze mozna kupic w czechch i przywiez do polski bo posiadanie prochu czarnego nie jest zabronione .

pare osób sprzedaje legalnie proch czarny w polsce mimo klopotów jakie im robi policja. sklepy mysliwskie maja proch cz. luzem ale sprzedaja tylko mysliwym na pozwolenie na broń.
popytac o adresy tych sklepów mozna tu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] lub dac tam ogłoszenie ze sie kupi proch.

MAXIM juz o tym kiedyś gadalismy na publicznym

[budo_grimero]

przypomne tylko skromnie ,że jesli policjant spotka gościa z nabita prochem bronia CP to pistolecik zabierze i najprawdopodobniej ulegnie on przepadkowi ..

przepadkowi ulegnie wtedy jezeli zostanie broń uzyta do celów przestepczych. po za tym mam juz dzwadziescia kilka lat i nawet nigdy nie rozmawialem z policjantem na słuzbie nie mówiac juz o tym zebym był przeszukiwany czy legitymowany wiec raczej sie nie obawiam

[budo_rejs]

Proch mozna kupic w czechach. W polsce tez mozna dostac. Polecam podzwonic po sklepach mysliwskich i popytac. Niektórzy nie robia problemu i sprzedają bez oficjalnego pozwolenia.

To co odradzam to zakupy prochu z niepewnego zrodla. Mozecie trafic na jakies dziwne mieszanki ktore w ekstremalnych sytuacjach (np. proch celulozowy) moga zniszczyc bron i was pocharatac.

[budo_spartan]

Spadnie granulka prochu na dywan, potem druga, po kilku miesiącach po dywanie przejdzie ktoś w elektryzującym się sweterku - iskra ...[/quote]

I nic się nie stanie w zasadzie, bo proch czarny "luzem" po prostu szybko sie spala, żeby "wybuchło" to trzeba go gdzieś upakować. A kilka granulek? Nie ma kłopotu.

Pozdrawiam

[budo_dr prozac]

proch to sobie sami mozecie latwo zrobic. Dokladna waga, saletra z e sklepu ogrodniczego, wegiel i siarka ze sklepu z odczynnikami.

[budo_kamboras]

Jasne że nie wybuchnie tylko się spali, wcale mnie to nie uspokaja, przecież to będzie otwarty ogień w prochowni. A samodzielne robienie prochu to jest to co najbardziej mi się podoba. Każdy ma swoje fobie, ja lubię wiedzieć, że poradzę sobie jakby cywilizacja się skończyła. Dlatego ćwiczę robienia różnych "dziwnych" rzeczy: wyplatanie koszyków, kaganek, łuk czy wreszcie strzelba skałkowa. No ale ta strzelba to plany na przyszłość.

[budo_spartan]

Jako były saper chciałbym wyjasnić, że zrobienie prochu czarnego w warunkach domowych nie jest wcale takie proste (i nie polecam takich zabaw, bo palce i inne częsci ciała rosną tylko raz). Nie wnikając w szczegóły trzeba zaznaczyć, że proch aby spełniał dobrze swoją rolę powinien być dobrze "zmiksowany". Jest też kilka innych czynników, kóre powodują, że proch zmajstrowany w piwnicy nie ma odpowiednich parametrów.

Pozdrawiam

[budo_mesjasz]

hmmm a proch z materiałów pirotechnicznych...?

[budo_gab3d]

Czarny. Do zrobienia w domu, bez problemu.

[budo_mesjasz]

no wiem że to jest czarny chodzi mi o jego zastosowanie w broni o której mowa...
co do robionego samodzielnie(tak,Gab3d,też to umiem ) to na forum o bronii czarnoprochowej piszą że moze sie to nie najlepiej skonczyć...

[budo_gab3d]

Bo trzeba robic dobrej jakosci Suszony, przelewany spirolkiem i tak w kolko. Sa ciekawsze rzeczy do zrobienia w domu Ale napewno za mocne do broni... chociaz, w odpowiedniej ilosci.