Faceci a gotowanie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Generalnie - w kuchni radzę sobie sam przez ostatni tydzień (a i kobieta nie narzeka, bo jak wróci z pracy to ma dymiącą michę).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
fajnie by bylo jakby to mezowie gotowali a my bysmy tylko gary czasem zmywaly...heh :wink:
jakby to czasem rownalo sie zawsze to nawet fajnie by bylo :-)
Napisano Ponad rok temu
Jężeli chodzi o parówki, ryż, jajka, jajecznice i naleśniki to nie ma problemu.
haaaaaaa..... czasami nawet sałatke zrobie.
Na codzień gotuje mama i ja tam nie narzekam.
gorzej jest czasami jak mama gdzieś wyjedzie. Wtedy tacie sie przeważnie nie chce nic robić i śmigam do sklepu po frytki.
najgorzej chyba mi idzie z ciastami a szkoda bo to jest to co tygryski lubią najbardziej
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a ja juz sie chyba chwalilem ze umiem zrobic jajecznice
mysle ze automatycznie awansowales w oczach wszystkich BUDOkobiet :wink:
Napisano Ponad rok temu
mysle ze automatycznie awansowales w oczach wszystkich BUDOkobiet :wink:
chyba BUDOssaka chcialas powiedziec :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
dobra bardt, mozna kiedys sie sprobowac. ja jade jajecznice wg przepisu co to mojego ojca jego ojciec nauczyl, a ojca jego ojca nauczyl ojciec i tak kilka pokolenJa sie specjalizuje w jajecznicy, wg przepisu jak mnie za gowniarza dziadek nauczyl. I na jajecznice to z kazdym w szranki i konkury stane
Napisano Ponad rok temu
dobra bardt, mozna kiedys sie sprobowac. ja jade jajecznice wg przepisu co to mojego ojca jego ojciec nauczyl, a ojca jego ojca nauczyl ojciec i tak kilka pokolenJa sie specjalizuje w jajecznicy, wg przepisu jak mnie za gowniarza dziadek nauczyl. I na jajecznice to z kazdym w szranki i konkury stane
Jak wy tak z pokolenia na pokolenia z jajecznica obcujecie, to moze Ty bedziesz wiedzial co bylo pierwsze, jajko czy kura? :wink:
Ja tez staje do walki o najlepsza jajecznice. 8)
Napisano Ponad rok temu
oczywiscie ze jajko. wystarczy troche to na logike wziac. ewolucjadobra bardt, mozna kiedys sie sprobowac. ja jade jajecznice wg przepisu co to mojego ojca jego ojciec nauczyl, a ojca jego ojca nauczyl ojciec i tak kilka pokolenJa sie specjalizuje w jajecznicy, wg przepisu jak mnie za gowniarza dziadek nauczyl. I na jajecznice to z kazdym w szranki i konkury stane
Jak wy tak z pokolenia na pokolenia z jajecznica obcujecie, to moze Ty bedziesz wiedzial co bylo pierwsze, jajko czy kura? :wink:
Ja tez staje do walki o najlepsza jajecznice. 8)
Napisano Ponad rok temu
:-)
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Naderwane ścięgno, a treningi.
- Ponad rok temu
-
jajko admina
- Ponad rok temu
-
Fatalne zderzenie: Zęby w kolanie rywala
- Ponad rok temu
-
zen-szen
- Ponad rok temu
-
Ubijanie, utwarszanie, uwypuklanie , nierosniecie - MIESNI
- Ponad rok temu
-
fatburner i l-karnityna
- Ponad rok temu
-
Pompki
- Ponad rok temu
-
Biodro
- Ponad rok temu
-
Rodzynki
- Ponad rok temu
-
KONTUZJA !!!!! POMOCY
- Ponad rok temu