Faceci a gotowanie.
Napisano Ponad rok temu
A moze u was, Wy gotujecie zamiast zony?
Jesli mieszkacie sami, bardziej polegacie na mrozonkach i pizzerii czy swom dziele kulinarnym?
Moze umiecie gotowac, ale nie musicie/nie chce wam sie?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No wlasnie... ide robic zarcie...
Napisano Ponad rok temu
oczywiscie nie siedze w kuchni i nie gotuje calej rodzince ale gdy nadchodza swieta uzupelniam wiedze mojej mamy w dodatkowe przepisy :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
chociaż tata pizzy nie zrobi..... :roll:
Napisano Ponad rok temu
umiem zrobic jajecznice
Ja tez!!
I jeszcze parowki umiem zagotowac. :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Gotujecie? Tudziez robicie sobie zarcie w inny sposob?
A moze u was, Wy gotujecie zamiast zony?
Jesli mieszkacie sami, bardziej polegacie na mrozonkach i pizzerii czy swom dziele kulinarnym?
Moze umiecie gotowac, ale nie musicie/nie chce wam sie?
Przez pierwsze pol roku swojego pobytu w Anglii zarabialem na zycie gotowaniem. Musze przyznac, ze sporo sie nauczylem, no i teraz w kuchni wszystko robie dwa razy szybciej.
Nie polecam nikomu gotowych potraw, ktore wstawia sie do mikroweli a po 3 minutach "dzyń!" i gotowe. W takich "obiadach" jest dużo niezdrowych konserwantów. Najlepiej ugotować sobie obiad samemu, z podstawowych surowców.
Silvio
Napisano Ponad rok temu
A ja jeszcze jajka umiem zagotowac i mleko tez.
jesli chodzi o jajka to odsylam do http://www.budo.net....t=27092&start=0
a tak w ogole to....wstydze sie za was jak mozecie!od jutra kazdy po jedym rozdziale domowej ksiazki mamusi ma przerobic ino wartko! :wink:
Napisano Ponad rok temu
ekhm... powiedzmy, ze do porfekcji i mojej pomidorowki jeszcze troszke Ci brakuje salatka byla dobra (szczegolnie, ze pamietales, czego nie lubie ),a sorbet hmmm.. zreszta sam wieszHmmm chyba stwierdzić, że potrafię gotować to za dużo. Chociaż czasami jak się bardzo staram to mi wychodzi ( prawda Blackgirl ? No powiedz, że prawda ... no i czego się śmiejesz ? ) Tak czy owak przy pełnej lodówce nie zdechłbym z głodu jak niektórzy moi koledzy.
co do kolegow, ktorzy by umarli z glodu... chyba wiem o kim mowisz
a zeby nie bylo calkiem off topic, to u mnie w domu ojciec robi mi sniadania poza tym robi swietny bigos i grochowke :-)
pozdrawiam
black
Napisano Ponad rok temu
Oprócz tego to potrafię ugotować sobie ryż, ziemniaki, kluski, barszcz biały, zrobić sobie pampardele z łososiem (czy jakoś tak), spaghetti, usmażyć jakiegoś kurczaka czy indyka. Nie wiem, czy mi to dobrze wychodzi, ale na wszelki wypadek od kuchni staram trzymać się z daleka.
Niby potrafię sobie zrobić obiad bez większych problemów, ale gdy zostaję na dłużej sam w domu, to nie wiadomo czemu, przymieram głodem.
Napisano Ponad rok temu
menu al' MacLeod
-kurczak po chinsku
-spaghetti z sosem(sklad - tajemnica)
-kuskus tunezyjski
-Thali
i takie tam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Naderwane ścięgno, a treningi.
- Ponad rok temu
-
jajko admina
- Ponad rok temu
-
Fatalne zderzenie: Zęby w kolanie rywala
- Ponad rok temu
-
zen-szen
- Ponad rok temu
-
Ubijanie, utwarszanie, uwypuklanie , nierosniecie - MIESNI
- Ponad rok temu
-
fatburner i l-karnityna
- Ponad rok temu
-
Pompki
- Ponad rok temu
-
Biodro
- Ponad rok temu
-
Rodzynki
- Ponad rok temu
-
KONTUZJA !!!!! POMOCY
- Ponad rok temu