38 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kaligula]

jaki ciekawy topik sie zrobil. duzo konkretnych informacji, ktorych wygrzebanie z netu nie udalo mi sie wczesniej (glownie z lenistwa )
bezposredni link do ustaw i rozporzadzen (giwera.pl - to nie forum, wiec regulaminu nie lamie)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_lothian]

Wosiu!
Przepisy wykonawcze NIE MOGĄ być sprzeczne z ustawą, a to, że jak piszesz, często bywają, nie zmienia faktu, że NIE MOGĄ.
Co do rozporządzenia - fakt, zapomniałem o nim "kolego" Jednak jak widzisz nie wynika z niego regulacja dla broni określonej w ustawie jak pałki, kastety, nunczaku, ukryte ostrza itp.,a o to przede wszystkim chodziło. Pozdrawaiam "kolego".

[budo_kaligula]

hmmm - logiczny wniosek - jesli nie jest wymienione, ze na palki mozna dostac pozwolenie w jakimkolwiek celu, to znaczy ze nie mozna dostac pozwolenia.

[budo_lothian]

hmmm - logiczny wniosek - jesli nie jest wymienione, ze na palki mozna dostac pozwolenie w jakimkolwiek celu, to znaczy ze nie mozna dostac pozwolenia.

Kaligula - właśnie! Choć ustawodawca przewidział w ustawie możliwość wydawania pozwolenia na te przedmioty, to brak jest odpowiednich rozporządzeń wykonawczych. Stąd pozwolenia na te przedmioty nie da się uzyskać. Choć jesli coś nie jest określone w rozporządzeniu, a jest dopuszczalne ustawą, to powinno się wydawać pozwolenia na podstawie przepisów ustawy, podpierając się innymi obowiązującycmi przepisami ogólnymi. Niestety, to u nas w kraju nie działa. Pozdrawiam.

[budo_kaligula]

ok, ale jedno z drugim nie jest sprzeczne. ustawa przewiduje mozliwosc wydawania pozwolen, a przepisy wykonawcze nie zabraniaja tego, bo ich nie ma. imho to nie sprzecznosc.

[budo_kaligula]

dobra, nie chce rozpetywac kolejnej jalowej dyskusji. doszlismy do wspolnego wniosku - pozwolenia na palki moglyby byc, ale ich nie ma. moze kiedys... nie ma sensu gadac o zawilosciach prawa.
pozdrawiam

[budo_kamboras]

miałem już siedzieć cicho, ale co mi tam ... a co na temat teleskopów mówi prawo europejskie, jesteśmy w UE i teraz to my chyba musimy się do nich dostosować, jeśli n.p. w Niemczech można je nosić i Niemiec do nas przyjedzie na wakacje ?

[budo_gosc84]

No właśnie ale Szwecja też jest w uni chyba u nas mozesz nosić w kaburze przy pasku pistolety wiatrówkowe broń hukową a tam prawdopodobnie nic i niech polak pojedzie do szwecji na wakacje tak słyszałem od kolegi nei wiem czy to prawda ale klijent głupot nie gada.

[budo_borsuk]

A co jak Niemiec przyjedzie na wakacje i zechce poodbijac z synem pilke beisbolowa w parku?
To dopiero przezyje... niebezpieczny dla zycia i zdrowia (grozacy zawalem serca) ... atak panicznego smiechu jak podejdzie do niego policjant i zacznie mu tlumaczyc ze kij bejsbolowy to w Polsce jest BRON i tak jest traktowany przez prawo.Wiec jak juz koniecznie chce odbijac pilke w tym kraju musi sobie wziasc jakas sztachete lub kij od miotly.. ale zaraz zaraz to tez nie bo to przeciez palka z twardego materialu jest, wiec tez BRON (w sensie prawnym). Tego nikt zdrowy na umysle i do tego nie zyjacy w Polsce nie ma prawa przezyc

[budo_nuevo]

Dobra wiadomość dla Niemca: kij bejzbolowy nie jest w Polsce uznawany za broń - Zapraszamy turystów którzy chcą u nas wydać swoje euro!

[budo_borsuk]

A kij od miotly? przeciez to palka wykonana z twardego materialu.

[budo_kamagong]

Czy przy tych rozważaniach może mi ktoś wyjaśnić: czy wg tej pięknej ustawy o broni drewno to twardy materiał, pręt zbrojeniowy (dł ok 60cm) to pałka, kawałek rurki wożony w samochodzie to pałka?
Może pytanie brzmi niepoważnie ale dotyczy prawa wiec ma prawo tak brzmieć. Noga od kresła, rurka lub pręt traktowane są przez sądy jako pałki??? Może nie są to materiały wygodne do noszenia ale w samochodzie jest na nie pełno miejsca.

[budo_kaligula]

imho zalezy to juz od interpretacji i Twojego tlumaczenia. jesli masz w samochodzie debowa palke, i przyczepi sie do niej policjant, to jesli powiesz, ze to trzonek do mlotka, to nie moze miec wiecej obiekcji. ale jesli nosisz w rekawie 60cm rurke stalowa z petla na reke to nie wiem czym to wytlumaczysz

[budo_jani]

ale jesli nosisz w rekawie 60cm rurke stalowa z petla na reke to nie wiem czym to wytlumaczysz

A może sobie właśnie rękę złamał i to takie improwizowane usztywnienie kończyny, a sam jest w drodze do szpitala?? :wink:

[budo_kamagong]

No właśnie o tą interpretację pytam:?:
Wiadomo, że tłumaczenie można dorobić różne ale nie każdy chce go słuchać. I jak zaznaczyłem nie noszę takich rzeczy przy sobie a raczej w samochodzie przez co o tłumaczyć sie łatwiej. Prosty kawałek kija o dł 70cm i średnicy ok 2,5 nie bardzo przypomina jaki kolwiek trzonek ale czy to policji przypomina palkę? Może potraficie mi cos powiedziec na podstawie zdarzeń, jakichś zatrzymań które miały już miejsce

[budo_kaligula]

prosty kawalek kija rattanowego o dl 70zm i srednicy 2-3cm to przyrzad treningowy - pokazujesz legitymacje klubowa i nie powinno byc problemu, nawet jesli policjant jest wyjatkowo nadgorliwy.
btw - czy kiedykolwiek byliscie przeszukiwani pod katem posiadania broni? tak na ulicy?

[budo_kamagong]

Jak juz uzyjesz broni to nikt nie musi cie przeszukiwać
Chodzi o to co wozić aby było maksymalnie skuteczne i mozliwie dozwolone i wytłumaczalne. Tak jak np scyzoryk którego używam bo mi kable przy przwerywaczu czasami nie stykają ale do motorniczego z pretem do przestawiania zwrotnic wolałbym wyjść z czymś twardszym niż ratan ale nie dziurawiącym gościa- uzycie broni odpowiadajacej stopniowi zagrożenia.
Nie wiem czy legitymacja klubowa w przypadku uzycia czegoś takiego nię zadziała na minus. Kij równie dobrze jak ratanowy może być dębowy lub z kamagongu - drewno ale niekoniecznie materiał miękki.
Może zapytam inaczej:
czy po incydencie w którym użyłem solidniejszego niż typowy klucza do odkręcania kół, trzymanego "przypadkiem" po siedzeniem zamiast w bagażniku policja potraktuje ten klucz jako broń??? Teleskop byłby bronią a co z innymi rzeczami, które z definicji tą bronią nie są(no własnie są czy nie) ale mogą być użyte jak pałka, z tym samym skutkiem i niekoniecznie jest rzeczą całkowice normalna ich wożenie pod siedzeniem?

[budo_kaligula]

o ile wiem teoria jest taka:
jesli bedziesz sie bronil przy pomocy jakiegos ciezkiego i twardego przedmiotu to nawet jesli jest to nielegalnie posiadana bron podpada to pod samoobrone i nie bedziesz odpowiadal za nic (jesli miales w reku mlotek albo klucz), lub jedynie za nielegalne posiadanie broni (jesli uzyles np. kija baseballowego bez atestu).
jesli zaatakujesz kogos albo ktos Cie wrobi w to, ze to Ty zaatakowales kogos, to cokolwiek bedziesz mial w reku, bedzie podpadac pod niebezpieczne narzedzie lub bron.

[budo_lothian]

Hm, nie znalazłem nigdzie w przepisach prawnych zdefiniowanego pojęcia "pałka". "Słownik Języka Polskiego" PWN podaje, że pałka to "gruby kij, zwykle tępo zakończony", "pałka gumowa - pręt gumowy z uchwytem noszony przez milicjantów (policjantów) jako rodzaj broni". Myślę, jednak, że ta definicja nie wyczerpuje znamion pałki, o którą chodzi w ustawie o broni i amunicji. Tak więc tutaj wszystko zależy od interpretacji ewentualnych oragnów sprawiedliwości. Nie mniej jednak trzonek od kilofa (siekiery, młotka itp.), gazrurka, pręt zbrojeniowy, pałką raczej chyba nie jest. Nawet jeśli go użyć w samoobronie (czy napadzie), to będzie to zawsze trzonek, rurka pręt - UŻYTY - w jako pałka, czyli nie będzie to użycie pałki ale niebezpiecznego narzędzia. No cóż, po raz kolejny widać jaki gniotem jest ustawa o broni i amunicji.