9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_rafal2121]

Lukasz Jarosz mistrzem europy wloch ktory mial walczyc w finale zglosil walkower

[budo_diamson]

AHAHHA o rany walkower ! az niedowiary ! no ale Lukasz robi wrazenie.
GOOD WORK.

[budo_majster2003]

BRAWO!!! Ciekawe czy bylo (bedzie) o tym w jakis informacjach pilkar.. znaczy sie sportowych (niestety nie ogladam wiec niewiem), pewnie nie- wszakze wazniejsze jest ze 10cio ligowa druzyna pilki noznej przegrala z reprezentacja zimbawe:D

[budo_expres]

Gratulacje, oby więcej takich sportowców.

[budo_rafal2121]

Piętnaście medali (dwa złote, sześć srebrnych i siedem brązowych) mistrzostw Europy w kickboxingu zdobyła w Budvie (Serbia i Czarnogóra) 19-osobowa reprezentacja Polski.

Na najwyższym stopniu podium stanęli zawodnicy walczący w formule low kick - Michał Głogowski (TKKF Siedlce) w kategorii 71 kg i Łukasz Jarosz (Giewont Rabka) w wadze plus 91 kg.

Objawieniem zawodów był Głogowski, uznany za najlepszego zawodnika mistrzostw. Wychowanek trenera Andrzeja Garbaczewskiego debiutował w low kicku w imprezie międzynarodowej.

Łukasz Jarosz (trener Tomasz Mamulski), mimo że doznał złamania żebra, gotów był stanąć do finałowej walki, do której jednak nie doszło. Jego rywal nie był w stanie wyjść na matę z powodu kontuzji.

W tej samej formule (low kick), w której Polacy nie odnosili dotychczas większych sukcesów, srebrne medale zdobyli: Mariusz Cieśliński (Fighter Wrocław, 57 kg) i Michał Tomczykowski (K.O.WAL Warszawa, 60 kg). Ten ostatni nie mógł walczyć w finale ze względu na uraz.

Piąty i ostatni reprezentant kraju w formule low kick Rafał Petertil (Fighter Wrocław, 81 kg) musiał poprzestać na pierwszym, zwycięskim pojedynku, gdyż odnowiła mu się kontuzja.

W formule full contact wicemistrzami Europy zostali: Karolina Łukasik (KS Piaseczno, 70 kg), Tomasz Makowski (54 kg), Bogumił Połoński (obaj Gwardia Zielona Góra, 81 kg) i Michał Wszelak (Dragon Toruń, +91 kg).

Brązowe medale przypadły: Monice Florek (Krak Sport Kraków, 60 kg), Maurycemu Gojko (Fuks Zabrze, 57 kg), Damianowi Ławniczakowi (AZS Poznań, 60 kg), Robertowi Żytkiewiczowi (Gwardia Zielona Góra, 63,5 kg), Tomaszowi Pietraszewskiemu (Black Dragon Andrychów, 67 kg), Mariuszowi Ziętkowi (Poprawa Zielona Góra, 71 kg) i Piotrowi Walczakowi (AZS Gorzów, 86 kg).

Jedyny Polak startujący w formule muay thai Paweł Jusiński (K.O.WAL Warszawa, 86 kg) odpadł w pierwszej rundzie.

W mistrzostwach udział wzięło 299 zawodniczek i zawodników z 24 krajów. Dominowali reprezentanci Rosji.

[budo_karolka]

8O 8O 8O 8O Ławniczak zdobyl brazowy medal teraz na tych mistrzostwach co byly ale jestem zla to jest moj trener i zodbyl braz ale mu nahukam jak worci tylko do poznanai skopie mu ten jego maly tylek pozdro all

[budo_tarciu]

Karolciu, ale za co dokładnie jesteś zła na swojego trenera? Bo, że tak powiem, nie kumam bazy.

[budo_karolka]

bo mial zdobyc zloto heheh ale ok przezyje wystarczy mi ze wygral zawody w Piacenza we Wloszech ale i tak doastanie mala zjebke ode mnie za to ze tylko braz przywiozl 8O 8O 8O

[budo_goral3]

Sukces kick boksera Łukasza Jarosza
Jak już informowaliśmy, podczas mistrzostw Europy w kick boxingu, które odbyły się w Budvie (Serbia i Czarnogóra) złoty medal w fomule low kick w wadze plus 91 kg zdobył Łukasz Jarosz (Giewont Rabka). To jeden z jego największych sukcesów w karierze.



25-letni Łukasz Jarosz w ćwierćfinale pokonał Węgra przez poddanie w I rundzie na skutek przewagi, a w półfinale wygrał na punkty z Rosjaninem, dwukrotnym mistrzem świata. To drugie zwycięstwo, odniesione po bardzo ciężkim i zaciętym pojedynku, okupił złamaniem żebra. Jego występ w finale stanął pod znakiem zapytania. Ale i drugi finalista, Włoch, doznał kontuzji. Polak wyszedł jednak na wagę i zaciskając zęby z bólu zaprezentował walkę z cieniem. Widząc to ekipa włoska wycofała swego zawodnika z walki o złoty medal... Taktyczna zagrywka trenera kadry Tomasza Skrzypka okazała się bezbłędna. Inna sprawa, że Jarosz zapewne poradziłby sobie z Włochem, który prezentował się o wiele gorzej niż Rosjanin...
Dotychczas największymi sukcesami rabczanina był brązowy medal MŚ w Paryżu, złoty medal w MP formule full-contact w Nowym Sączu (oba w 2003 roku) i złoty medal w MP w formule low kick w Miliczu k. Wrocławia w 2004 roku. W finale tej ostatniej imprezy jego rywal Robert Złotkowski nie podjął z nim walki.

Na początku bieżącego roku we Wrocławiu Jarosz wygrał pierwszy w kraju turniej na zasadach K-1 (w formule tej walczą specjaliści m.in. kick boxingu, boksu, karate czy thai-boksu). Wszystkie trzy walki wygrał przed czasem w pierwszej rundzie. W finale pokonał Rafała Petertila (Klub Fighter Wrocław), który szybko doznał kontuzji stawu skokowego i jego trener nie zgodził się na dalszą walkę. Tym startem rabczanin rozpoczął rywalizację o prawo startu w bardzo popularnych na Zachodzie i w Japonii cyklu turniejów K-1. Cykl ten obejmuje eliminacje w różnych częściach świata, potem półfinałowe turnieje w Osace i finałowy w Tokio.

Jarosz nie zawojował jednak świata K-1, gdyż dwa tygodnie przed międzynarodowym turniejem K-1 w Pruszkowie doznał złamania nogi, a po powrocie do zdrowia i formy z różnych względów nie walczył w kolejnych eliminacjach K-1. Na 12 grudnia w Radomiu ma on zakontraktowaną walkę z mistrzem świata w boksie tajskim, Czechem Janem Muellerem, ale najprawdopodobniej z powodu złamanego żebra nie będzie mógł wyjść na ring. Dziś ma poznać lekarską diagnozę...

Podhalańskie Towarzystwo Kultury Fizycznej Giewont Rabka oficjalnie zostało zarejestrowane w kwietniu bieżącego roku. Swą siedzibę ma w Rabce, ale główna praca wykonywana jest w Nowym Targu. Trenerem kick bokserów jest Tomasz Mamulski, który wraz z tragicznie zmarłym przed kilku laty Andrzejem Firstem był współzałożycielem Smoka Kraków. Od roku mieszka w Głogoczowie. Jego podopieczni do momentu powstania PTKF Giewont walczyli w innych klubach.

Trener Mamulski jest zadowolony nie tylko z postawy i wyników Jarosza. Także kilku innych jego podopiecznych czyni postępy i rokuje nadzieje na przyszłość. Podczas MP w formule full-contact w Koszalinie, startujący po raz pierwszy w imprezie tej rangi Wojciech Hoły zdobył brązowy medal. Rafał Szaflarski w swej pierwszej walce dwukrotnie posłał na deski mistrza świata Tomasza Wolańskiego, ale brak doświadczenia sprawił, że w II rundzie trener Mamulski musiał go poddać. Maciej Pakos także przegrał pierwszy pojedynek, ale i on pokazał, że przyszłość dopiero przed nim.

- Nasza grupa rozwija się bardzo dobrze. Praca zawodników idzie w odpowiednim kierunku. Udowadniają oni, że mogą nawiązać wyrównaną walkę z najlepszymi klubami w Polsce - podkreśla Mamulski.



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_sokaq]

taka informacja cieszy i to bardzo - czy to mialo miejsce 27 Października ?