
Co roku znajdzie sie jakis "mlodzian " wierzacy ,ze dzieki skutecznej sztuce walki aiki-do obroni sie na ulicy!!!
Przy odrobinie szczescia nigdy tego nie skonfrontuje z rzeczywistoscia :twisted:
Chlopcy w dresach nie bawia sie w grzeczne ataki tylko napjer......ą
gdzie popadnie !
Wiec nasz biedny aikiman odkrywa wtedy "koło" i widzi ze coś jest nie HALO .No ale podobno ludzka rzeczbłądzic !!

Pozdr.