86 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zolf v]

Dopisuję sie do "klubu starców" :wink:
Niedawno pożegnałam 30-tkę

Oj, Lenia, Lenia...to pesymizm czy...kokieteria? Pomyśl, że w tej samej chwili powitałaś 31-kę! To całkiem niezły wynik, nieprawdaż?

[budo_nagato]

Bosz... jakże się cieszę, że nie jestem tu najstarszy.
31 lat, 19 lat praktyki w MA (przekrojowo przez pięć czy sześć styli, w tym w dwa poznane w miarę dobrze - bb).
Wykaz ważniejszych kontuzji odzywających się do dnia dzisiejszego: kolana (standard), pęknięcie kości śródręcza (NEW!), zerwany obojczyk i oczywiście obie kostki na tzw. westernowych zawiasach.

Pozdrowienia.

[budo_slawnur]

to ja tu chyba najst arszy - w MA 35 lat, 25 lat w VVD ( ta sama federacja, mistrz )
V Czy jest na forum jeszcze jakiś zgredzik

Chłopie nie załamuj się moje cztery jeden podnosi średnią 12 lat Shotokan 6 lat za młodego i 6 teraz po powrocie powrót jest piękny rodzinka opanowana i czas się znalazł nawet efekty są już shodan .Pozdr.slawnur

[budo_wallace]

25 (stuknie za 18 dni) i 9 latek w MA

[budo_olaff]

mam 24 lata , a ćwiczę od 11 lat różne style z przerwami ( kłopoty z życiorysem ), ale mam ambicję, żeby zostać panem w podeszłym wieku, który regularnie chodzi na treningi

[budo_cube_0]

WOW i dzieki temu topkowi ze prawie 1\2 zycia cwicze sw...
a dokladnie to mam 18 latek a cwicze 8

[budo_shido]

28, 29 i 31 :-) Fajnie - to jeszcze 30-tki brakuje. Oto

Grazka nie jesteś sama

I ja się dopisuję do "starszaków"

A jeżeli czegoś żałuję, to tylko tego, że SW odkryłam dopiero teraz
Dzięki Siostra za wieczną inspirację

[budo_sanjuro yojimbo]

Właśnie skończyłem 31 lat...
Mam urodziny. :?
Trenuję sztuki walki od 10 lat (epizodu pod koniec podstawówki i ganiania z mieczem w liceum w ogóle tu nie wliczam). Jak tylko dojdę do siebie (po: kontuzji, przeziębieniu, operacji pleców :? ) wznawiam treningi! Oby jak najszybciej... Łudzę się, że może już od jutra. Ale znając siebi,e to muszę baaardzo uważać coby nie przeszarżować trenując za wcześnie i za ostro od razu po przerwie (co dość typowe dla mnie :? ) i nie zafundować sobie kolejnej kuracji... Ech, ciężko tak wytrzymywać bez treningu i słuchać głosu rozsądku. Oj ciężko. Ale wytrzymuję. A tu do tego jeszcze 31 lat na karku! Więc na razie wszystko jest do duuupyyy! :?
Pozdrawiam wszystkich
Pozostający w urodzinowym nastroju Sanjuro Yojimbo
(choć w sumie to nie wiem czy jeszcze mogę się tak nazywać... :wink: )

[budo_mate]

nie pekaj młody wiesz ile chcialoby miec dopiero 31 lat

[budo_dwadziennie]

No właśnie
2D

[budo_raul]

30 lat minęło nie wiadomo kiedy ! Jeszcze daje rade z młodszymi od siebie !!! Heee!
Może zanczniemy liczyć lata faktycznego treningu a nie ,że minęło mi np. 20 lat przygody z sztukami walki :wink: ( a faktycznie ćwiczyłem raz w miesiącu .... hheee w ciągu roku ..hhhee)
Pozdrawiam !!

[budo_jacky boy]

33 latka hehe/od 9 roku życia i jeszcze daję radę

[budo_sm1le]

17lat , leci drugi rok treningow:)

[budo_marcin(18)]

No dobrze, chyba i ja się przyznam
29 lat życia, w tym 11 w MA (2 lata Taijiquan styl Yang i 9 lat Choy Lee Fut)

[budo_gaspar]

heh 30/12 i nawet jeszcze hołubca w powietrzu wywine

[budo_xiosan]

ja postawiłbym inaczej: kto ćwiczy MA dłużej niż 10 lat?

17 lat żyję, 17 lat ćwiczę, bo życie to walka :twisted:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_warhead]

27 latek - ponad 10 lat przygody z MA po roznych sekcjach (napisalbym 17 lat przygody ale liczymy lacznie bez okresow obijania sie )

[budo_charly]

Ja 27 lat, jeszcze do trzydziestki mam chwile :roll:
Wlasnie mialem przerwe w treningach, trzeba bylo poswiecic czas dla rodziny i podleczyc kontuzje
Ale znow mnie zaczelo ciagnac na mate i to ze zdwojona sila...
No i jak bede syna trenowal jak sam nie bede walczyl :wink:

[budo_demonides]

Charly - daj pozor z synkiem bo moj mnie już kilka razy uraczył kopniakiem w ja.ca co nie było miłym przeżyciem :twisted:

[budo_zagajnik]

Mam 43 lata, a ćwiczę od 1977. O kurw@....
I'am dinozaur