Skocz do zawartości


Zdjęcie

chwytacze na ulicy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
110 odpowiedzi w tym temacie

budo_empty
  • Użytkownik
  • Pip
  • 21 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

chwytacze na ulicy
może będzie on tematem który niejednokrotnie poruszany był, ale mam "rozkminke" :roll: .. nie chcę wstrzelać się w wielokrotnie maglowany spór pomiędzy chwytaczami a uderzaczami na temat skuteczności jednych i drugich na ulicy..wypowiedzi niektórych nieznających technik w sztukach takich jak BJJ, Akido czy Judo przyprawia mnie o ból głowy..ZWRACAM SIĘ Z PROŚBĄ DO WSZYSTKICH CHWYTACZY - proszę przedstawcie sposoby "wykończenia" przeciwnika bez schodzenia z nim do parteru, bo wydaje mi się że sporo osób myśli że jak ktoś trenuje Judo to kurcze musi się tarzać w parterze i basta :X . tym bardziej z kilkoma przeciwnikami (choć na to jest jedyna technika - spierniczać). Mama nadzieje że wyjaśni to wiele wątpliwości o skuteczności technik typowych dla chwytaczy.
pozdrawiam
  • 0

budo_paeł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 942 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
yyy....
popros judoke zeby Cie rzucil na betonie, zobaczymy czy wstaniesz....
  • 0

budo_distephano
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 447 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
Tak.
Rzut wydaje się być tutaj najlepszym rozwiązaniem.

Ale można równie dobrze zajść za plecy i zadusić, no ale w tym przypadku może nadejść konieczność zejścia do parteru (jeśli oponent wie, jak się przed duszeniem bronić).

Z reguły wystarcza założyć np. Mata Leao i cofać się krok po kroczku, aby "zielony" w chwytach stał się zielony od duszenia :)
  • 0

budo_ksiq
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 126 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bytom

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
dla lubiacych hardcorowe rozwiazania jest jeszcze suples na betonie :twisted:
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy

Tak.
Rzut wydaje się być tutaj najlepszym rozwiązaniem.

Ale można równie dobrze zajść za plecy i zadusić, no ale w tym przypadku może nadejść konieczność zejścia do parteru (jeśli oponent wie, jak się przed duszeniem bronić).

Z reguły wystarcza założyć np. Mata Leao i cofać się krok po kroczku, aby "zielony" w chwytach stał się zielony od duszenia :)


wiesz co nie czeba byc chwytaczem aby moc sie uwolnic z mata-leo , uwolnienia tego np ucza na KM
  • 0

budo_empty
  • Użytkownik
  • Pip
  • 21 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
noo-taki rzucik na asfalcik jesli wejdzie na ippon czy choćby wazari chyba załatwia sprawę..
auć.
  • 0

budo_polwo
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 81 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3 Miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
Dla hardcorowców to na ulicy przedstawia się swoich 2 koleów panów Smitha i Wessona:)
  • 0

budo_distephano
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 447 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy

Tak.
Rzut wydaje się być tutaj najlepszym rozwiązaniem.

Ale można równie dobrze zajść za plecy i zadusić, no ale w tym przypadku może nadejść konieczność zejścia do parteru (jeśli oponent wie, jak się przed duszeniem bronić).

Z reguły wystarcza założyć np. Mata Leao i cofać się krok po kroczku, aby "zielony" w chwytach stał się zielony od duszenia :)


wiesz co nie czeba byc chwytaczem aby moc sie uwolnic z mata-leo , uwolnienia tego np ucza na KM


A gdzież ja napisałem,że trzeba być chwytaczem?

Napisałem, że "zielonego" w chwytach da się zadusić.
Jeśli umiesz wyzwolić się duszenia, to nie jesteś po prostu "zielony" w chwytach(choćbyś trenował Aerobik, czy inne KM).


A jeśli uważasz, że potrafisz uciec z zapiętego Mata Leao, to gratuluję samopoczucia.

Jakich jeszcze innych ciekawych rzeczy uczą na KM?
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
1. Rzuty
2. Obalenia
3. Klinczowanie

W zasadzie umiejętność bezpiecznego wchodzenia w zwarcie i jego znajomość jako taka powinna być na samym początku listy, bo jest często kluczowa do zrobienia czegokolwiek dalej, niezależnie, czy to ma być sprowadzenie na glebę, czy uderzanie.

K.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
Ja bym powiedział że
1) strzał w pysk.
... i dopierdo dalej jakaś reszta technik.
Nie pamiętam żebym kiedyś spotkał chwytacza co nie umiał dać w mordę.

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
napisales

Z reguły wystarcza założyć np. Mata Leao i cofać się krok po kroczku, aby "zielony" w chwytach stał się zielony od duszenia


a ja ci mowie ze mozna byc zielony w chwytach zeby umiec wyjsc z mata leo

jeśli uważasz, że potrafisz uciec z zapiętego Mata Leao, to gratuluję samopoczucia.

Jakich jeszcze innych ciekawych rzeczy uczą na KM?


a czy ja gdzies napisalem ze potrafie ??
ale zato powiem ci ze malo jest ludzi ktorzy pozwola sobie spokojnie wejsc za plecy i zalozyc mata-leo albo jakie kolwiek duszenie

...(choćbyś trenował Aerobik, czy inne KM)...


widze ze ty nawet nemasz pojecia co skrot oznacza
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
Khem...

Sorata, po to chwytacz ćwiczy takie rzeczy, żeby umiał to zrobic z przeciwnikiem zielonym i nieco mniej zielonym. Obstawiam, że z zielonym zrobi to jak chce.
Czy można się obronić, jak się nie trenuje? No jasne, że to się może udać. Tak samo jak osobie niewytrenowanej może się udać obrona przed lewym prostym sprawnego uderzacza. Czyli przypadkiem :)

Adam - dobre :)

K.
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
AdamD ma racje , najpierw mozna kilka razy uderzyc przeciwnika zeby troche osłabł a potem mozna zalozyc duszenie, dzwignie , watpie ze osoba ktorej dzwignia lub duszenie zostanie zalozone bedzie spokojnie stac , raczej bedzie sie rzucac z calych sil , szarpac, a wiadomo ze adrenalina robi swoje i nawet najslabszemu moze sie udac uwolnienie z opisywanego powyzej mata leo

Pozdraawiam
  • 0

budo_paeł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 942 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
ojejku.... przeciez tu chodzi oto ze ty nie mozesz mu dac sie szarpac, wic... masz go UDUSIC nie stopniowo przysikac zeby odklepal, masz przedramie pod gardlem konczysz odrazu, ODRAZU !! nie ma pierdolenia sie ze niechcesz mu krzywdy zrobic...
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
jesli chodzi o duszenie po kilku ciosach to masz racje , duszenie moze byc jako technika konczaca
ale wyobraz sobie ze zaczynasz sie z kims bic i odrazu przechodzisz do duszenia , myslisz ze ten ktos tak latwo Ci sie da?? chocby bym najwiekszym laikiem to nie
  • 0

budo_paeł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 942 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
nie uwazam, dlatego na ulicy rzucasz i w nogi...
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
w nogi , obalic na ziemie i mataleo ??

zartuje oczywiscie

jesli jest mozliwosc uciekac to oczywiscie , ale czasami niema takiej mozliwosci , a czasami jest tak ze nie bedziesz uciekal przeciez cale zycie , jak ktos chce z Toba starcia to do niego doprowadzi

no ale dobra bo OT zrobilem , strasznie duzo tego bylo na ten temat na tym forum
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
Sorata ty sie nie obraz, ale Ty chyba malo obity jeszcze jestes, poza mata.

tak sadze..albo doswiadczenia masz tylko ze szkolnych przepychanek z rowiesnikami.
a jezeli nie, to znaczy ze masz farta lub opornie wyciagasz wnioski
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
moze mam farta a moze opornie wyciagam wnioski , ale men kazdy ma inne wnioski , a ja swoje doswiadczenia poza matą mam i niemowie tu o szkolnych przepychankach

a noi nastepnym razem jak cos bedziesz pisal to powiedz oco Ci chodzi bo tak walneles ni z tego ni z owego
Pozdrawiam
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: chwytacze na ulicy
walnalem z tego ze pierdolisz od rzeczy troche
a z owego dlatego ze wczesniej ci sie to nie zdarzalo tak czesto
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024