75 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gapiszon]

Dobrze, to ja może tym razem na spokojnie:

-nie popełniłem błędu. Na treningu mistrzowskim w lipcu, a było to jeżeli dobrze pamiętam tuż po Crazy Weeku, było 40-50 osób z czego około 10 to uczniowie a reszta czarne koszulki. Nie twierdziłem że to sami Polacy, napisałem za to że była przynajmniej jedna mi znana osoba z Litwy. Okay - ze stopniem mistrzowskim to mój błąd, chodziło mi o czarne koszulki, czyli również instruktorów bez stopnia mistrzowskiego - ale to sprostowałem w następnym poście.

-no z tym strachem to już zupełna nadinterpretacja - nic nie rozumiem. Szanujemy obaj Sihinga Marka. Za to że dużo umie i ciężko ćwiczy. O strachu nic nie było ???

-"to że się przyznałeś traktuję jako Twoją słabość" ??? że tak się zapytam - eee? Pisząc, że ja też straciłem spokój i próbując to wszystko zamknąć stwierdzeniem, że powinniśmy więcej ćwiczyć zamiast psuć sobie krew na forach?

Również gratuluję i życzę udanego seminarium.

[budo_wtc]

no dobra, to nie byl dobry dzien
baw sie dobrze na treningu, jak i ja mam zamiar

[budo_wingtsun]

ja nazywam to treningami instruktorskimi - lepiej brzmi i lepiej oddaje proporcje oczywiście na nie mogą przyjeżdżać też uczniowie, a co tam - niech wiedzą co dobre

myślę że pokazy będą ciekawe - a to że "duży bije małego" - nie nasza wina że sifu Maday tak wyrósł (wysoki był, a wszerz się zrobił chyba po ćwiczeniach tyczką...)

myślę że coby nie było będzie cieszyć oko i matrialartsową duszę - no i wszystkich chętnych do udowodnienia ze style kungfu są do niczego zapraszam zaproponować walkę sifu :twisted:

nie wiem czy się nie mylę ale pokazy chyba będą darmowe ale przezornie możecie wplącić sto bilionów trylionów sekstylionów euro na konto stowarzyszenia ew. może to być moje konto

pozdrawiam wszystkich ćwiczących cokolwiek, byleby chinolskie było

[budo_tsailifo]

Zaproponuj takie walki ludziom z rożnych PRAWDZIWYCH SKUTECZNYCH sportów walki

[budo_gapiszon]

Taaa - PRAWDZIWYCH SKUTECZNYCH - przyjdzie cherlawy szczurek ale za to z kałachem i pokaże prawdziwie skuteczną sztukę walki...

...śladami samurajów, cholipka

[budo_xia chang]

Gapiszon czy też Kapiszon, jak zwał tak zwał. Jak czytam to g... wiesz o walce, o stylu który ćwiczysz też, skoro instruktorów od mistrzów nie odróżniaż, czyli w etykiecie się nie rozeznajesz. Zatem może jeszcze takim kotem, do bicia jesteś.

Zatem skąd ty możesz wiedzieć, który z instruktorów lepiej a który gorzej trenuje? Ja po 7 latach napier... w jednym stylu wiem, że mój uczeń robi jakąś kaszanę. Zatem zanim coś powiesz na tym forum zastanów się 1000 razy. Bo takich prawiczków jest za wiele w tym towarzystwie.

I dobrze, że się wycofałeś z dyskusji z wtc, bo pewnie byś strzelał na sparingu jak Kapiszon.

Xia

[budo_pios]

Xia Chang czy tsia wang jat zwał tak zwał :-)
Jaki spraing ? Panowie "miszczowie sparingów" pozamykani w swych salach treningowych, sala to nie ulica. A to właśnie ulica zweryfikuje wszystko. Wiesz walcząc na sparingu masz troszkę inne priorytety niż walcząc o życie czy zdrowie. Dlatego nie uważam, że jest on w stanie cokolwiek dowieść. Nie widzę sensu rozstrzygania , który styl czy odmiana jest najlepsza . Dany styl na ulicy może tylko pomóc ale nie załatwi za nas całej reszty. Dodam tylko , że jeżeli ktoś chce koniecznie udowodni ,że jego styl jest najlepszy na ulicę. To nie powinien tego udowadniać na treningach. Niech "wyjdzie" z tym na ulicę. Tam zawsze znajdzie paru desperatów którzy nie mają nic do stracenia (a taka walka zupełnie inaczej będzie wyglądała).

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

[budo_wingtsun]

Dodam tylko , że jeżeli ktoś chce koniecznie udowodni ,że jego styl jest najlepszy na ulicę. To nie powinien tego udowadniać na treningach. Niech "wyjdzie" z tym na ulicę. Tam zawsze znajdzie paru desperatów którzy nie mają nic do stracenia (a taka walka zupełnie inaczej będzie wyglądała).

i się zdziwi gdy trafi na "mistrza palca wskazującego" naciskającego spust :wink:

[budo_wingtsun]

Gapiszon czy też Kapiszon, jak zwał tak zwał. Jak czytam to g... wiesz o walce, o stylu który ćwiczysz też, skoro instruktorów od mistrzów nie odróżniaż, czyli w etykiecie się nie rozeznajesz. Zatem może jeszcze takim kotem, do bicia jesteś.

myślę że Gapiszon, którego znam odróżnia instruktorów od mistrzów i to bezproblemowo w ciągu około 26 milisekund z błednem do 5 milisekund

[budo_gapiszon]

Dzięki WingTsun

Xia Cheng - nie chcę zaczynać znowu jakiejś strasznej wymiany zdań, więc powiem tylko tak - widząc pojedynek Ziutka Kowalskiego z dajmy na to Andrzejem Gołotą widzę który jest lepszy, chociaż boksu nie trenuję ani roku i nie mam o nim generalnie pojęcia. I pomimo tego, że Ziutek Kowalski jest gorszy od Gołoty to nadal wklepie mi bez problemu


A ogólnie - WingTsun w dobrym kierunku idziesz - więcej luzu panowie, bo widzę że niektórzy do każdej wypowiedzi na tym forum podchodzą jak do czegoś pośredniego między śmiertelną obrazą a wyzwaniem do walki na noże... 8)

[budo_wtc]

myślę że Gapiszon, którego znam odróżnia instruktorów od mistrzów i to bezproblemowo w ciągu około 26 milisekund z błednem do 5 milisekund

to co, macie tych 30 mistrzow
i dyskurs od nowa

[budo_wingtsun]

chce tylko zwrócić uwagę że Gapiszon nie napisał że było 30 mistrzów... napisał że zwykle jest 30-40 osób i że RAZ był na semi gdzie było 10 uczniów i reszta to mistrzowie ALE nie napisał ilu w sumie wtedy było

poza tym jak się zgrubsza zaokrągli do z 100 będzie

[budo_tsailifo]

A co się stało z instruktorem WT... chyba Gradowski się nazywał ?

[budo_wtc]

czyzbys mial informacje, ze cos Darkowi zaszkodzilo? Faktycznie, nie bylo go widac w telewizji, ale jak sam zauwazyles przyczyna mogl byc wiatr wywolany przez Linasa
chyba jest w organizacji, jego strone [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] wymieniaja w oficjalnych serwisach...

[budo_tsailifo]

Na oficjalnej stronie WT już go nie ma

[budo_tdek]

Gapiszonie, powiedziałeś:

Co do liczebności - jak na razie raz byłem na takim treningu, w lipcu - było około 40-50 osób, z czego jakieś 10 to uczniowie na róznym poziomie a reszta to ludzie ze stopniem mistrzowskim. Nie wiem, czy to są reprezentatywne liczby - może w wakacje jest mniej ludzi niż zwykle (a może więcej bo mają czas wolny?).

co WingTsun skomentował zabawnie:

chce tylko zwrócić uwagę że Gapiszon nie napisał że było 30 mistrzów... napisał że zwykle jest 30-40 osób i że RAZ był na semi gdzie było 10 uczniów i reszta to mistrzowie ALE nie napisał ilu w sumie wtedy było

Obawiam się, że koledzy z LTWT chyba za mało czytają i trawi ich tzw. analfabetyzm funkcjonalny, który nie pozwala na uwazne czytanie tekstów ze zrozumieniem. I nawet ten uśmiech na końcu wypowiedzi WingTsun wcale mnie nie bawi.

Wniosek: Gapiszon nie rozróżnia mistrzów od niemistrzów LTWT. A skoro chciałby być traktowany na tym forum poważnie, powinien był poprostu napisać to a nie walczyć do upadłego jak nasi politycy i uprawiać pyskówki.

A co do zaproszenia, to zauważyliście, że wtc dał też zaproszenie na konkurencyjne seminarium też z Węgrem Istvanem, chyba w tym samym czasie:-)

I WingTsun, nie bierz tego analfabetyzmu do siebie tylko razem z kolegą najpierw przemyślcie taksty, które później karzecie innym czytać.

Pozdrawiam
Tdek

[budo_wingtsun]

hmm.. dlaczego ja kpię? może dlatego że dyskusja na temat "A Gapiszon napisał, żeeee...." jest naprawdę bezsensowna... "autor rozpoczyna dzieło, czytelnik je dopełnia" poczytajcie Ingardena... jeżeli wiesz że ktoś się wyraził może popraw jak Cię razi ale skoro dobrze wiesz o co mu chodziło to

po co się drzaźnić przez x stron?

dla mnie end of topic

[budo_wtc]

no i jak te pokazy wyszly? choc moze nie powinienem pytac, bo moge sie domyslec odpowiedzi
w kazdym razie mam inne pytanie. wyczytwalem na forum wt, ze "klub będzie prowadzony przez 4 instruktorów z 2. i 3. stopniem mistrzowskim"
czyli przez kogo
priwiet

[budo_pioter]

no pewnie był bruce lee i inne karateki z kanionu żółtej rzeki. a jak znam życie to pewnie i gabor oraz 2 innych z mistrzowskimi. pewnikiem pokazywano nawet formę noży. ale co to ma za znaczenie w świetle faktu ilu ludzi było na treningu jako mistrzowie?

[budo_wtc]

nie pytalem o szczegoly - choc bardzom ciekaw - zeby (z zazdrosci of course) nie sluchac, jak to bylo najwspanialej... noze powiadasz... gabor powiadasz....

ale co to ma za znaczenie w świetle faktu ilu ludzi było na treningu jako mistrzowie?

no wlasnie?