Re: Przeciw chuliganom... :|
Zakaz noszenia noza czy siekiery nic nie da bo osiedlowe rozrabiaki czy kibice i tak sa trzepani przez Policje(nawet bez zakazu i bardzo dobrze!) wiec wzieli sie na sposob i robia to tak: nosza w reklamowkach, jak by co to wracaja ze sklepu(nikt nigdy nie zabroni kupowania siekiery) albo wlasnie ida na ognisko.
Ich sprzet jest nie drogi i raczej jednorazowego uzytku wiec po "akcji" go porzucaja.
Wiec efekt takiego zakazu bylby taki:
-dla bandziorow bez wiekszej roznicy
-ty (normalny uzytkownik noza czy posiadacz palki teleskopowej do obrony) chodzisz bezbronny
Tyle jesli chodzi o stwierdzanie faktow oczywistych (mam nadzieje ze oczywistych :roll: )
Teraz zabiore glos jako mieszkaniec NH ,dla scislosci- nie rdzenny tylko naplywowy
Mieszkam w tej dzielnicy od kilku lat i troche mnie smieszy jak ludzie ktorzy nigdy tu nie byli i nic tak naprawde na ten temat nie wiedza, pisza jak tu jest strasznie i ze wspolczuja mieszkancom tej Krainy Smierci I Gwaltu. Moge to zrozumiec jesli sa to ludzie z innych miast ale jak mieszkancy Krakowa ulegaja tej chisterji to juz mnie lekko denerwuje
Dzielnica jakich wiele, po prostu blokowisko-sypialnia. Nie twierdze ,ze to oaza spokoju i milutkie miejsce ale LUDZIE NIE DAJCIE SIE ZWARIOWAC.
W Krakowie jest wiele rownie niebezpiecznych miejsc a kilka duzo bardziej np. Srodmiescie szcegolnie okolice Rynku Glownego.
Oceniajac ilosc zdazen przestepczych warto wziasc pod uwage ilosc mieszkancow :wink: , NH to bardzo duza dzielnica i glownie bloki co nie znaczy ze mieszkaja tu prawie sami blokersi, po prostu ci normalni nie spedzaja czasu na laweczkach wiec trudniej ich zauwazyc.
:roll:
8O
Dobra juz koncze to przynudzanie... a na koniec dobra widomosc:
Cala ta akcja obywatelska to jakas marginalna sprawa, ..tak mysle... no bo niby czemu (mieszkajac w tej dielnicy) dowiaduje sie o tym czytajac to Forum
Takze Panowie mozecie spac spokojnie, jesli kiedys wprowadza w tym kraju ograniczenie dlugosci noza to raczej z checi nasladowania innych panstw UE a nie za sprawa "ludzi z NH" :wink:
Raczej nie szybko to bedzie biorac pod uwage jaki teraz maja bajzel tam na gorze.
Jak cos pomieszalem to przepraszam bo juz dawno powinienem spac
Może zatem czas raczej się zastanowić, jak wyjść do ludzi, a nie czekać na nich ?
..z nozem..?...