6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lordprzemo]

ehhh... kolejna kontuzja mnie dopadla z ktora nie moge jakos sobie poradzic.... otoz jakies 3/4 tyg temu wygialem 4 palce prawej reki "do tylu" tzn w odwrotnym kierunku do tego w ktorym one normalnie sie zginaja... bylem z tym tego samego dnia u lekarza... byl rentgen bylo obmacanie = diagnoza: stluczenie... jakos bol ogolny minal (tzn nie boli juz mnie np: przy pisaniu na klawiaturze) ale nie moge ani uderzac owa reka ani np: robic na niej pompek... bylem znowu u lekarza ale stwierdzil ze no nic nie powinno mi byc ... nie wiem co jest grane ... pomocy! ;d...

[budo_sorata]

mialem podobny przypadek , gralem w kosza , rozjebalem palca, przez dzien byl sztywny , dostalem pain-killera zabandazowalem i poszedlem spac. Rano wstalem caly siny i sztywny , niemoge zgiac, zawieziono mnie do szpitala, rendgena niebylo, palca mi czyms doktorek nasmarowal , zabandazowal , kazal tak miec tydzien potem moge zdjac. Jeszcze miesiac po powrocie do polski niemoglem zabardzo zginac w piesc, niemowiac o uderzaniu i pompkach. Po miesiacu wszystko w super normie
Czasami tylko dawal cos znac , ale teraz wszystko w porzadku. W Angli lekarz powiedzial ze to tylko mocne stluczenie i czeba czekac , czekalem i jest w porzadku. Jak masz ten sam problem to poczekaj i bedzie ok

[budo_novocaine]

po prostu boli, bo sie zepsulo
a na serio, skoro nic ci nie jest (rentgeny i te sprawy) to po jakims czasie powinno przestac bolec.
ja sobie przedwczoraj tak palca wygialem (wlasnie: nie wybilem, a wygialem w druga stron) i przez dwa dni bolalo (ale ze nie spuchlo i moglem zginac to nie poszedlem do lekarza ni nic) i dzis juz nie boli.
to moze byc uraz torebki stawowej (bo to tu sie staw w druga strone wygina?) ktora potrzebuje trohe czasu by sie zregenerowac.

pozdro teoretyk amator, a ze niewiele wiem to duzo pisze.

[budo_dr prozac]

Ja jak wylecialem uprawiajac sporty zimowe w powietrze i po przeleceniu 3 metrow uderzylem barkiem i ramieniem w dwarda jak skale ziemie to rpzez jakeis dwa tygodnie mialem mocny bol. Teraz mi tylko czasami chrupie Powinno przejsc - tego typu kontuzje potrafia dlugo bolec, znam to z autopsji.

Kup sobie jakas masc i smaruj nia paluchy.

Pozdro

[budo_sorata]

watpie zeby masc pomogla , z tego comi ten doktor tlumaczyl od mojego palca to masc na poczatek zeby bol mniejszy + pain killer, a potem czekac az sie sam zagoi,no ale napewno masc nie zaszkodzi

[budo_słoniak]

Nie zaszkodzi, ale czasu nie zastąpi. Szarpnięty aparat więzadłowy musi się zagoić. Jak nim będziesz pomiatał, to się zemści.

[budo_kubutek]

Kup sobie DICLORATIO najlepszy jaki znam a przerobiłem już dziesiątki.
Polecił mi go mój fizjoterapeuta.