A ja zaatakowany przez jak to mowisz "przypala" kamieniem czy, krzeslem czy gazrurka wole miec porzadne narzedzie (baton, noz, pistolet itp.) zeby sie obronic. Ludzie gina od ciosow kamieniem, deska z lawki czy wyrzuceni przez okno z pociagu.
A tym bardziej wole miec takie narzedzie jak jestem zaatakowany nie przez "przypala" ale miejacego zakazy w dupie przestepce wlasnie np. nozem - wtedy chce miec mozliwosc skutecznej obrony tym co nosze a nie krzeslem czy kamieniem ktorego moze nie byc pod reka.
Poza tym "przypaly" kiedy np. uzywaja kosy czy siekiery to nie sa juz "przypalami" tylko przestepcami ktozy szybko albo ida do wiezienia albo do piachu dzieki wlasnie normalnym :-) ludzim z nozem zaczepionym przez takiego "przypala".
Acha, i jakby koles wiedzial ze pare osob obok ma noze i nie lubi widoku penisow to tez bylby ostrozniejszy nawet po pijaku
Traktujmy ludzi powaznie, nie jak dzieci, chronmy uczciwych a nie bandytow.
Sa miejsca gdzie prawie kazda rodzina ma bron i jakos nie ma tam strzelanin na ulicach - zapewniam.
Pozdrowienia,
Swingline