11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kmieciu102]

Witam, być może ten temat był kiedyś poruszany ale muszę spytać Czy jest sens zapisywać się na judo wieku 18 lat? Słyszałem (i czytałem na innych forach) iż osoba w moim wieku może zostać nie przjęta. Mogę jeszcze nauczyć się czegoś "konkretnego" do samoobrony na ulicy? Seka w moich mieście jest raczej ukierunkowana na zawody sportowe. Dodaję, że nie jestem jakimś pakerem z siłowni ale przeciętną osobą. Pozdrowienia

[budo_flametong]

jezeli chodzi Ci o samoobrone to doradzilbym jakis inny sport krav-mage lub cos takiego oczywiscie sens jest jak trener bedzie dobry to zejdziesz z maty zmeczony do ostatnich granic wiec bedziesz silniejszy lepsza kondycha itp... przyjety do jakies grupy napewno zostaniesz

[budo_tengu]

Ojj, naewt nie wiesza na jaka agresje narazasz sie zadajac to pytanie na tym forum!:twisted: :twisted:

Jezeli chcesz trenowac judo to jest sens, ale jezeli jestes kompletnie zielony to nie licz na kariere judoki! Sprobuj i sam wyrob sobie zdanie!
Faktycznie wiele sekcji jest nastawionych tylko na sport, ale przeciez zawsze mozesz sprobowac pogadac sie z prowadzacym!
Jezeli ci chodzi tylko o samoobrone to jest pare innych systemow ktore lepiej i szybciej cie przygotuja to tzw starcia w "realu", ale zdania sa podzielone! Napewno nauczysz sie bezpiecznie padac:) , a to przydatna umejetnosc nie tylko w samoobronie:wink: !
Wierz mi ze nieporozciagane koksy z silowni nie nadaja sie na judo, ale milo jest zobaczyc ich wyraz twarzy gdy na treningu maja najwyzsze loty !

Uwazaj na tym forum z pytaniami o skutecznosc, bo one wyzwalaja ciemna strone mocy forumowiczow!

Powodzenia i pozdrawiam MH!

[budo_shpyo]

jak mawia mój trener " na judo nigdy nie jest za późno! "

pozdr.

[budo_kręciel]

shpyo: jak mawia mój trener " na judo nigdy nie jest za późno! "
kręciel: mój mówi odwrotnie. To na naukę nigdy nie jest za późno bo uczyć się można całe życie a trenować tylko do jakiejś granicy (np 30 lat)

[budo_kręciel]

kmieciu102: Witam, być może ten temat był kiedyś poruszany ale muszę spytać Czy jest sens zapisywać się na judo wieku 18 lat?
kręciel: Ten temat był rzeczywiście poruszany niejednokrotnie. Wystarczyłoby przejrzeć poprzednie dyskusje na ten temat... 8O
Co do odpowiedzi to jest jak mówią: za późno na wyczyn ale nie za późno na nauczenie się podstawowych elementów samoobrony i podniesienie sprawności fizycznej. Polecam w tym celu sekcje akademickie, tam często zaczynają osoby w podobnym wieku i stopniu wtajemniczenia.

[budo_take]

Judo jets o tyle dobre ze cwiczysz z oporujacym przeciwniekim i to juz jets duzy plus judo w porownaiu do innych tradycyjnych sztuk walki gdzie wszystko jest cwiczone statycznie

[budo_kręciel]

No właśnie, dobrze ujęte. Tu nie ma zbyt dużych złudzeń. Jak przeciwnik nie chce upadać, to znaczy że robimy coś źle. Poza tym są jeszcze bezpośrednie konfrontacje w walce a takie też często dają do myślenia co trzeba poprawić...

[budo_take]

Zaluje teraz ze nie zaczalem ciwczyc judo od malego (kiedys cwiczylem ale tylko rok) pozniej koles zwial z kasa, okazalo sie ze to byl jakis oszust, i ood tego czasu zrazilem sie do tego sportu, obecnie odkrywam judo od nowa i naprawde to jest to, masz tam wszystko sport, realnosc itd. zadnych pierdol wzystko realne

[budo_flanker]

Ja zaczalem cwiczyc w wieku 29 i nie widze w tym nic zlego. Wczesnie cwiczylem pare lat karate a teraz od zera zaczynam Judo. To swietny sport nawet dla takiego "dziadka" jak ja. Oczywiscie wiem ze do pekinu na olimpiade nie pojade (no chyba ze :wink: ) ale po treningu czuje sie ekstra.

[budo_mameha]

jezeli chodzi Ci o samoobrone to doradzilbym jakis inny sport krav-mage lub cos takiego oczywiscie sens jest jak trener bedzie dobry to zejdziesz z maty zmeczony do ostatnich granic

Pierwsze słyszę, żeby krav maga odbywała się na macie 8O

A odnosząc się do właściwego tematu topiku. Pytanie o wiek w tym przypadku wydaje się szukaniem wykrętów jeszcze przed podjęciem próby wykonania zadania. Równie dobrze można byłoby zapytać - czy nie mam za krótkich nóg do judo? czy nie ważę za mało, by poradzić sobie na macie? etc. etc.

Historia sportu zna wielu, którzy szczyt swoich możliwości osiągnęli w wieku więcej, niż dojrzałym. Znakomity bramkarz reprezentacji Anglii - Peter Shilton (chyba nie przekręciłam nazwiska?) w wieku 40 lat bronił lepiej, niż dwudziestolatkowie.

Zresztą, nie trzeba zawężać tematu jedynie do sportu. W innych dziedzinach również najdujemy przykłady na poparcie tezy, że wiek jest kwestią względną. Ot, chociażby sukces pani Feldman w "Nikiforze".

Jeden z forumowiczów tak mądrze podpisuje swoje posty: jeśli chcesz - znajdziesz Sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz Powód. Oto bezgraniczne pole do przemyśleń, prawda?

Życzę mądrych decyzji i konsekwencji w działaniu!
Pozdrówka.

[budo_baku]

kmieciu102 -> nie ma co gadac. Rusz tylek na trening jak wpadniesz na fajna sekcjce z ok trenerem to sie sporo nauczysz no chyba ze trafisz na sekcje wyczynowa gdzie trenuja zawodnicy wyzszych lotow to bedziesz robil za worek treningowy i nauczysz sie tylko upadac.