Skocz do zawartości


Zdjęcie

Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
55 odpowiedzi w tym temacie

budo_zbyszek
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 84 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Świętochłowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf
Sorry - to co jest jako cytat miało być odpowiedzią :oops:
  • 0

budo_wingtsun
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 667 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf
rewolucjonistą może (?) nikt go nie nazwał, ale mistrzem jest z pewnością uznawanym - podaruje sobie póki co wszystkie marketingowe cytaty "thank U my Sifu/Sijo/Inne" ;)

natomiast z tym że trening powinien być na granicy wytrzymałości - nie do konca się z Tobą zgodzę.

Zgodnie z założeniami prakseologii (dział filozofii mówiący o tym co praktyczne, np. wg etyki dać 5 zyla żebrakowi jest chwalebne, dla prakseologii jest to karygodne) nie jesteśmy (obojętnie jakbyśmy się starali) w stanie przewidzieć około 20% zdarzeń losowych. Wnioski z teorii Heisenberga i tyle.

I tak np. dobrzy biegacze nie biegają na 100% tylko na jakies 75-80, bo kontuzje które zachodzą przy maksimum często powodują przerwy przynoszące większe straty niż zyski (przerwa = spadek nabytej przed chwilą kondycji, techniki i refleksu)

oczywiście takie treningi też są potrzebne - czasem trzeba poznawać możliwości, wiedzieć o tym gdzie one leżą - ale przy treningu na 80% też będziesz miał wzrost - oczywiście nikt nie mowi o obijaniu sie

weźmy inny prostszy przykład - przychodzę na trening naszego przykładowego biegania - idę na full i przebiegłem bardzo szybko jak na mnie 6 km - nastepnego dnia mam takie zakwasy że przez tydzień już nie biegam

nie lepiej przebiec w wolnym tępie 5 km, nastepnego dnia 6, potem 8 itd (proporcje akurat dobrałem przypadkowo)? jest to bezpieczniejsze i daje lepszy efekt - oczywiście nie mowimy o sporcie zawodowym - taki jest z góry skazany na kontuzje (zazwyczaj)

czyli mamy treningi które służą przekraczaniu możliwości - jakie są jeszcze w WT - są nastawione albo na
- technike dokładnie, powoli, ze zwróceniem uwagi na szczególiki i kąty i rozumienie zasad
- szybkość
- siłe/izometrie
- refleks - chi sao
- aplikacje
- walkę - walki zadaniowe, sparingi, wolna walka, lat sao, ćwiczenie psychiki itd.
- ćwiczenie na sprzęcie treningowym
(mam nadzieję że niczego nie pominełem - zmęczony jestem)

oprócz tego wiele treningów jest permutacją z różnym nasileniem elementów, wszystko powinno być ułożone w dalekosiężny plan treningowy który prowadzi do konkretnego celu

podsumowując - mój wywód miał na celu przekonanie że trening na granicy możliwości nie zawsze jest konieczny, lepiej stosować go moim zdaniem od czasu do czasu

pozdrawiam serdecznie
  • 0

budo_wingtsun
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 667 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf
a zrozumiałem o oc chodzi z tymi cytatami ;)

Moim zdaniem powinno to polegać np. na nauce walki we wszystkich dystansach tak aby system był kompletny. Z tego co wiem w WT tak nie jest.

niestety mamy naukę walki we wszystkich dystansach oprócz snajperskiego ;)

Nie ulega wątpliwości iż organizacja Tinga jest chyba największą post-yipmanowską, aczkolwiek niektórzy jego uczniowie już zorientowali się że to tylko biznes i wypieli się na niego tworząc własne struktury.


nieno uczyć tam też uczą - ale nie dziwie się wypieli się żeby nie dac z sibie zdzierac, albo zeby samemu zarabiac - taki swiat
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf

niestety mamy naukę walki we wszystkich dystansach oprócz snajperskiego ;)


Ech...to już też było wałkowane... skąd się u was wziął parter ? O innych dystansach nie wspominam nawet 8)
  • 0

budo_wingtsun
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 667 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf
nie wiem skąd - ponoć ze stylu psa

parter jest - zgodny z zachowaniem wszystkich zasad WT. odkąd poszedłem na pierwszy trening był :) a co?
  • 0

budo_barth.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 166 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf

nie wiem skąd - ponoć ze stylu psa

parter jest - zgodny z zachowaniem wszystkich zasad WT. odkąd poszedłem na pierwszy trening był :) a co?


pytam z czystej ciekawości... :wink:

a jak ten "trening parterowy" u was wygląda :?:
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf
Stoi nad leżącym i go klepie prostymi :)
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf

weźmy inny prostszy przykład - przychodzę na trening naszego przykładowego biegania - idę na full i przebiegłem bardzo szybko jak na mnie 6 km - nastepnego dnia mam takie zakwasy że przez tydzień już nie biegam

nie lepiej przebiec w wolnym tępie 5 km, nastepnego dnia 6, potem 8 itd (proporcje akurat dobrałem przypadkowo)? jest to bezpieczniejsze i daje lepszy efekt - oczywiście nie mowimy o sporcie zawodowym - taki jest z góry skazany na kontuzje (zazwyczaj)


Powyższy przykład to świadczył chyba o beznadziejnej kondycji, nieprawdaż? ;)

oprócz tego wiele treningów jest permutacją z różnym nasileniem elementów, wszystko powinno być ułożone w dalekosiężny plan treningowy który prowadzi do konkretnego celu


Pardon Wing Tsun, ale uprawiasz bla bla niestety. Poczytaj troszeczkę o teorii treningu sportowego, o periodyzacji, okresie przygotowawczym i roztrenowania i o roli zawodów w kształtowaniu sportowca. Tak, tak, wiem, że to nie sport, że trenujemy tak, żeby na całe życie, wiem. Ale cholernie dużo się z takiej lektury można dowiedzieć i przynajmniej się potem bzdur nie opowiada o tym, jak to rozgrzewka jest zbędna ani o tym, jaki to szkodliwy jest trening na 100% (bo ten w profesjonalnym wyczynowym treningu praktycznie... nie występuje).

Albo - jeżeli byłbyś łaskaw - odpowiedz konkretnie: jakiego celu?

K.
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf
Ale żeby to wiedzieć trzeba mieć chociaż podstawy teorii... napiszę więc ponownie "instruktorzy" z LTWT w większości nie mają uprawnień instruktorskich więc skąd mają wiedzieć o co chodzi :)
  • 0

budo_wingtsun
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 667 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf
Tsaliffo: nie wiem jak cała reszta - zapytam przy okazji - w każdym razie moj - ma.

KrzysT - wiem że w profesjonalnym treningu nie ma czegoś takiego jak trening na 100%, lubię lektury wszelakiej maści - nie wiem czy tam popisałem jakieś bzdury - no może jedynie wodolejstwo - ale to mój sposób na argumentacje

a co do rozgrzewek - 10023 raz - sama forma jest juz rozgrzewka a WT z wzg. na specyfike ruchu nie potrzebuje co po niektorych elementów (np krążen kolan - skor np. nie ma kopnięć które obciązały by ten staw - są inne niż gdzie indziej ;) ) i qrna widzie chodźby po sobie albo ludziach którzy przychodzą - casem naprawdę z już spapranymi oklanami, nagdarstkami - i co? i w ciagu roku dwóch nie dość że nie pogłebiają kontuzji to u większości następuje poprawa - mówię o konkretnych pryzkładach

np o mnie - swego czasu na shuai jiao poszedl mi kawalek łękotki, co jakis czas blokuje staw - ale na treningu WT praktycznie mi sie to nie zdarza - a wystarczy ze pojde na cos "normalnego" i jest 50% szans na odnowienie się - a rozgrzewam się naprawde porządnie (chodź to moze nie jest super przykład po akurat tutaj to jest kwestia kątu a nie urazu jako takiego)

inny przypadek - człowiek który ćwiczył m. in. ju jitsu i miał popękane (nie wiem czy nie pomyliłem - nie uczyłem się nigdy anatomii) torebki stawowe - po pewnym czasie zwiększył mu się zasięg ruchu

nie chodzi mi o to że WT to jest genialne i raka sie tym wyleczy ;)

co do celu, celem może być przebięgnięcie określonej odległości w okreslonym czasie, wzost kondycji o okreslony procent, opanowanie odpowiedniej sekwencji bojowej z dobra sila dynamika i refleksem, albo zdanie na stopien mistrzowski - co bądź
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf

Tsaliffo: nie wiem jak cała reszta - zapytam przy okazji - w każdym razie moj - ma.


To poproszę o numer jego legitymacji instruktorskiej ze specjalnością kung-fu, oraz przez kogo została wydana. Będę wdzięczny...
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf

Tsaliffo: nie wiem jak cała reszta - zapytam przy okazji - w każdym razie moj - ma.


To poproszę o numer jego legitymacji instruktorskiej ze specjalnością kung-fu, oraz przez kogo została wydana. Będę wdzięczny...

A tak przy okazji skoro jesteś wymieniony na stronach WT jako instruktor prowadzący zajęcia w Poznaniu to chyba tez posiadasz takie uprawnienia ?
  • 0

budo_wingtsun
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 667 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf
jestem asystentem - cieszę się że mnie stawiasz już jako intruktora ;) - wiesz w sumie to zamiatam i takie tam ;)
[wiem na warszawskiej stronie jest to źle napisane, będzie poprawione, zresztą nie zmienia to stanu faktyczniego]

a jak kiedyś rozwinie samodzielną sekcję, to zrobię kursik - bo czemu nie?
  • 0

budo_sonijka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska południowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf

Tak z ciekawosci - czemu nie CLF? ;] Mnie osobiscie sie bardziej podoba CLF od WT, ale moge podyskutowac :P

mam nadzieje ze cwiczysz takze gdzies poza krakowem....nie do konca krakowskie kung fu jest wywazone.......moim skromnym subiektywnym zdaniem...ma swoje plusy ale i ma swoje minusy, przy czym tych minusów jest dużo wiecej niż plusów :D ;)
  • 0

budo_chow
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf
a na czym polegają te minusy jeżeli możesz to opisać?
  • 0

budo_sonijka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska południowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krakow -gdzie cwiczyc-dobry klub nie chlf

a na czym polegają te minusy jeżeli możesz to opisać?

generalnie był to cytat z 'MISIA' S. Barei.. mniejsza o to - dla mnie te minusy to brak równowagi między ilością sparringów, a ilością treningu form - niczemu nie ubliżając - uważam bowiem, że to też ważne... ale równowaga to postawa :!:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024