Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
194 odpowiedzi w tym temacie

budo_-war-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 535 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
no widzisz Heimdall, dochodzimy do czegoś :)

chodzi o to, że sprawia mi PRZYJEMNOŚĆ używanie takich a nie innych przedmiotów


i to właśnie nazywam uczciwym podejściem :)
Wojtek
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
Ja zracjonalizować? Ależ tam nie ma już nic do dodania, jeśli chodzi o moje podejście :?

Mój EDC to kawał solidnie zrobionej blachy do cięcia jedzenia, i jeśli dobrze mi leży w dłoni, i tnie jak trzeba, to mi to wystarczy. Nie musi być "metki" od knifemakera ani czterocyfrowej ceny, żebym mógł spać spokojnie.

A do tego noszę się z zamiarami dokonania pewnych całkowicie debilnych z powyższego punktu widzenia zakupów, tylko i wyłącznie dlatego że są takie noże które Chcę Mieć Bo Są Piękne. Nic więcej. I wtedy sobie je pooglądam, pocieszę nimi oko, ponoszę pewnie ze dwa czy trzy dni zanim dojdę do wniosku że mój aktualny EDC za $50 w codziennych zastosowaniach wali je na głowę ... poleżą jeszcze trochę i pójdą "do ludzi". Ale szczerze mówiąc, to naprawdę mi zwisa czy taki Skirmish jest zrobiony z S30V czy 440C.

Kurcze. Doszedłem do wniosku że zaczynam się czuć jak wrzód na dupie. Okres fascynacji fotkami minął bezpowrotnie po tym jak obmacałem (głównie dzięki Jarkowi ;) ) różne "ledendy". To nie leży, tamto nie takie, tu bladeplay, tam sprężynki pękają. Okres zauroczenia liczbami na zestawieniach właściwości stali też został za mną po tym, jak miałem okazję zetknąć się na żywca z kilkoma z nich. Opowieści o superprecyzji i zegarmistrzowskiej robocie w odniesieniu do noży jakoś nigdy mnie nie kręciły :? Na dodatek wyszło mi, że blokady dzielą się na te co działają i te co nie działają, i zaczęło mnie serdecznie czniać czy mam tytanowego framelocka czy backlocka ze zwykłej stali. A okładziny z FRN nie przegrywają jakoś miażdżąco z drewnem z końca świata ani innym CarbonFiber'em. No i jak by nie spojrzeć, do środowiska które żywi się marzeniami o nożach ze zdjęcia, oraz zna na pamięć skład poszczególnych stali, rzucając z głowy że wytrzymałość na naprężenia poprzeczne będzie większa o 23% ... to ja chyba nie pasuję :roll:

Tylko jeszcze takie pytanie mam - bo może po prostu ja jestem w złym miejscu? Forum ma być dla "ludzi od noży", czy tylko i wyłącznie dla fanatyków?

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_-war-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 535 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?

Na koniec "p. Zenek" - WAR, znajdźmy więc takiego majstra, wymyślmy fajny design i produkujmy zajebiste noże w cenie piwka. Dla niedowiarków zrobimy testy porównawcze z cięciem karoserii, moczenim głowni w kwasie solnym, wiszeniem na wbitej w drzewo rękojeść i rąbaniem kamieni, po których stridery zarumienią sie ze wstydu .
W czym więc problem? Czemu polskie fabryki i fabryczki robią obecnie znacznie gorsze noże niż "socjlistyczny" WZ55? Pytam serio, nie retorycznie.


Wiesz, to podpadałoby trochę pod robienie consultingu :)
posłużę się przykładem sprzętu muzycznego. W starych dobrych czasach, w Polsce były może 3 firmy robiące sprzęt grający. I jedna robiąca głośniki. I dlatego marzeniem polskiego audiofila było miec "szuflade" z Diory i Altusy. I to uchodziło za szczyt osiągnięć.
Kiedy rynek sie otworzył, nagle okazało się, że te sprzęty grają jak kupa, wyglądaja jak kupa, no dno po prostu. A nasze firmy przespały ten czas, cały czas myśląc, że nadal ich sprzęt będzie schodził jak woda.
Rynek "nożowniczy" jest w Polsce niewspółmiernie mniejszy niż rynek audio, a w Polsce panuje mentalność, że z inwestycja ma się zwrócić natychmiast i najlepiej z 300% zyskiem.
A pomysłów, to ja mam sporo, ale te już kosztują :)
Wojtek
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
[quote name="budo_-WAR-"]no widzisz Heimdall, dochodzimy do czegoś :)

[quote]chodzi o to, że sprawia mi PRZYJEMNOŚĆ używanie takich a nie innych przedmiotów[/quote]

i to właśnie nazywam uczciwym podejściem :)
Wojtek[/quote]

Ależ ja o tym pisałem od początku, rozpisałem się tylko z czego owa przyjemność wynika - i tu tendencyjnie :wink: wyciąłeś dalszy ciąg zdania: [quote name=Heimdall]bo potrafię je docenić i LUBIĘ mieć świadomość, że jeśli kiedyś przyjdzie potrzeba to sprawdzą się lepiej niż szwajcarski scyzoryk, który na codzień jest bezkonkurencyjny (mam takowe dwa i bardzo sobie chwalę)[/quote] Pisałem o estetyzowaniu techniki i wciąż nie zabardzo rozumiem co w tym było niejasne i do czego się przyczepileś.
Pozdrawiam
Heimdall
[/quote]
  • 0

budo_-war-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 535 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
Bo widzisz, dalsza część tego co napisałeś jest już kontrowersyjna, a ja wole szukać podobieństw, niż różnic.

bo potrafię je docenić i LUBIĘ mieć świadomość, że jeśli kiedyś przyjdzie potrzeba to sprawdzą się lepiej niż szwajcarski scyzoryk, który na codzień jest bezkonkurencyjny (mam takowe dwa i bardzo sobie chwalę)


No własnie, a sprawdzą się ? Bo nóż nie tak estetyczny (taki którego nie doceniasz i nie lubisz sie posługiwać), też sie sprawdzi. I co wtedy ?
Wojtek
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?

Bo widzisz, dalsza część tego co napisałeś jest już kontrowersyjna, a ja wole szukać podobieństw, niż różnic.

bo potrafię je docenić i LUBIĘ mieć świadomość, że jeśli kiedyś przyjdzie potrzeba to sprawdzą się lepiej niż szwajcarski scyzoryk, który na codzień jest bezkonkurencyjny (mam takowe dwa i bardzo sobie chwalę)

No własnie, a sprawdzą się ? Bo nóż nie tak estetyczny (taki którego nie doceniasz i nie lubisz sie posługiwać), też sie sprawdzi. I co wtedy ?
Wojtek

No ja z tymi różnicami to odwrotnie, ja się cieszę, że na tym świecie jest tyle rożnych różności i że od siebie się różnią :wink:

A co do "sprawdznia się"...no, tu już wkraczamy na śliski grunt testów z cięciem lodówki :wink: vs laboratoryjnych testów z lamaniem głowni. I tu wracamy do PRZYJEMNOŚCI - mnie np. cieszy fakt, że Fallkniven'y z laminatu są o 20% wytrzymalsze od tych z litej VG10 choć najprawdopodomniej nigdy nie bedę musiał tego sprawdzić.
Mam nadzieję, że się już przejaśnia :wink:
w każdym razie nastrój dysputy mniej napastliwy
Pozdrawiam
Heimdall
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
Z nozami jest jak z sexem , i tu i tam uzytkownicy dziela sie na takie same grupy :
a) brak sexu - czyli krytykanci, ci co nie robic moga , lub chca a nie maja czym
B) sex reprodukcyjny - jak trzeba to zrobie , ale ani mnie to ziebi ani grzeje
c) sex rodzinny - robie bo trzeba raz na jakis czas cos zrobic i niewazne jak
d) sex dla przyjemnosci - robie bo lubie
e) sexoholicy - musze robic i chuj wam do tego z kim i gdzie

Dyskutantow z topicu przyporzadkujcie sobie to odpowiedniej grupy sami...
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
Dołączyłbym do tej grupy jeszcze fetyszystów:
mogą i chcą, ale tylko jeśli panna ma buty na wysokim obcasie :wink:
  • 0

budo_kaligula
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 889 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?

kolega Kaligula bardzo lubi sztylety, ostatnio poszukuje dobrej kopi (materiały,wierność&wykonanie) FS, przy czym raczej bardzo sceptycznie wypowiada się o użyciu jakiegokolwiek noża w samoobronie. Ale jednak nie chciałby chyba aby ten sztylet został wykonany ze stali konstrukcyjnej St3 :wink: . No i co "wyróżni się z tłumu"? Kto to poza nim i garstką fascynatów doceni?

50HS starczy :) no i juz doszedlem do pewnego porozumienia z jednym z custom makerow MoS. plan noza mam... na razie tylko za duzo innych wydatkow :D no i zadne 600$! podchodze do sprawy bardzo ekonomicznie.
St3 mowisz? a moze to dobry pomysl... tylko ostrza trzeba naweglic... FS jest z natury kruchy i delikatny... ale z 50HS chyba mniejszy problem
pozdro
o czym jest ten topik? bo chyba nie na temat pisze... aha... eee nie chce mi sie pisac na temat... po co powtarzac ;)
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?

St3 mowisz? a moze to dobry pomysl... tylko ostrza trzeba naweglic... FS jest z natury kruchy i delikatny... ale z 50HS chyba mniejszy problem
pozdro

50HS będzie w sam raz i chyba nawet zbliżona do historycznego oryginału. ALE PO CO! Po co ci Kaligula sztylet, ba, jeszcze nawęglony czy hartowany, mam nadzieję, że nie zamierzasz nikomu zrobić krzywdy :lol: , ...kruchy 8O ? No i co z tego, w beton go chcesz wbijać czy co?
8) :wink:
Pozdrawiam
Heimdall
  • 0

budo_kaligula
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 889 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?


St3 mowisz? a moze to dobry pomysl... tylko ostrza trzeba naweglic... FS jest z natury kruchy i delikatny... ale z 50HS chyba mniejszy problem
pozdro

50HS będzie w sam raz i chyba nawet zbliżona do historycznego oryginału. ALE PO CO! Po co ci Kaligula sztylet, ba, jeszcze nawęglony czy hartowany, mam nadzieję, że nie zamierzasz nikomu zrobić krzywdy :lol: , ...kruchy 8O ? No i co z tego, w beton go chcesz wbijać czy co?
8) :wink:

aj, przestań już, ok? ;) chcę mieć, bo mi się podoba. tyle. :P żebyś wiedział co następnego mi się podoba... ehhh to to już wogóle nie wiadomo do czego. :) naprawdę nie wiem i nie znajdę do tego zastosowania :) (i jeszcze się z tego ciesze, hehe maniak ze mnie)
chyba jestem w grupie d) z nożami też :)
też mnie cieszy ten laminat w Fallknivenie, chociaż nie zamierzam się na nim wieszać. chociaż bardziej cieszy mnie convex i naprawde wytrzymałe ostrze.
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
Seiken... papieros
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?

chyba jestem w grupie d) z nożami też :)


Pozdrawiam
Heimdall z grupy d) :)

/choć psychoanaliza Adama wykazała też u mnie odchylenie fetyszystycze/
8)
z mojej strony EOT, dzięki wszystkim za dyskusję.
  • 0

budo_-war-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 535 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
Seiken:

a) brak sexu - czyli krytykanci, ci co nie robic moga , lub chca a nie maja czym
B) sex reprodukcyjny - jak trzeba to zrobie , ale ani mnie to ziebi ani grzeje
c) sex rodzinny - robie bo trzeba raz na jakis czas cos zrobic i niewazne jak
d) sex dla przyjemnosci - robie bo lubie
e) sexoholicy - musze robic i chuj wam do tego z kim i gdzie


AdamD

f)fetyszyści mogą i chcą, ale tylko jeśli panna ma buty na wysokim obcasie


g) fantaści - onanizuja sie, ale mówią, że uprawiali sex z Claudia Shiffer
:wink:
Wojtek
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
O tak Wojtek , tych z grupy G jest szczegolnie duzo
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
Grupa "G" jest niezła :) :lol:
  • 0

budo_qkiel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
co do lodowek i kamieni to jest to reklamowane :)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
(nie wiem czy link kombinowany z miniaturka wyjdzie :/)
  • 0

budo_qkiel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
miniaturka powinna do tego prowadzic, jezeli moderator moze to zmienic...
  • 0

budo_cromcruah
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 396 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
temat byl -potrzeba czy chec posiadania.
noze ktore potrzebuje mam w kuchni. na tych ktore sluza do innych zastosowan niz kuchenne na razie malo sie wyznaje, ale niedawno odkrylem ze noz to nie tylko narzedzie-to takze czesto dzielo sztuki. a ja lubie ladne przedmioty. nawet nie musze ich posiadac/zreszta wiekszosc jest poza moim zasiegiem finansowym/ ale lubie popatrzec. moze bede w mniejszosci na tym forum ale jakos niespecjalnie przemawiaja do mnie masowo produkowane noze- nawet te najbardziej topowe, to narzedzie i tylko narzedzie. lepsze lub gorsze ale jednak. wole te robione przez twórców. takich przez duze i małe "T". pewnie nie maja tak dobrych parametrow jak mikrotechy czy stridery ale maja cos czego brak tym maszynowo produkowanym. i takie wlasnie noze-dziela znalazlem dzieki forum. fajno.
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?

g) fantaści - onanizuja sie, ale mówią, że uprawiali sex z Claudia Shiffer
:wink:

Ale co Ty -WAR-, kto by taka chcial.

Przeciez jest brzydka jak noc, bo to Niemka :)

Panowie - ja tylko chcialem poprosic, zebyscie jeszcze nie przestawali...? :roll:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024