Gdy przeciwnik ma nóż...
Napisano Ponad rok temu
Na co dzień nosze lipny folder albo jakiś fixed, więc zakładając, że wyszedłem wyżucic śmieci a tu mnie naszedł twój bohater. Nie był bym na tyle ambitny żeby z nim walczyć chyba, że nie miał bym innej możliwości(, jeśli jest za mną ściana i mam marne szanse na ucieczkę). Dużo też może tu zdziałać przypadek, wiec wolałbym nie mieć takiej sytuacji .
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
ciekawa rzecz- Rekawice BHI do walki nozem- Ponad rok temu
-
problem- Ponad rok temu
-
walka nozem- Ponad rok temu
-
Motylek - jak "machać" ?- Ponad rok temu
-
Kama - poszukiwana instrukcja użytkowania :)- Ponad rok temu
-
Kerambit czy Gunting ?- Ponad rok temu
-
Seminarium we Wrocławiu- Ponad rok temu
-
Kierowca zabił pasażera nożem sprężynowym- Ponad rok temu
-
Szkoly walki bronia w Wawie??- Ponad rok temu
-
Trener - walka- Ponad rok temu



