twardziele
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
winde pociac i z niej wydostac, drzwi wywazyc i przebic blache samochodu.
KKamiLL, sorry, ale zejdź na ziemię.
Mowisz teraz jak moja kochana mamusia
Adam, znowu masz w tym wszystkim racje.
Ale patrzac tak na to wszystko jak opisales to po ch*j nam wszystkim w ogole jakiekolwiek noze jesli potrzebujemy ich tylko do smarowania chleba czy krojenia pomidora. Do tego wystaczy najzwyklejszy kozik z jarmarku za 5PLN.
Ale mamy nasrane i wierzymy ze lepiej sie smaruje chleb jakims spyderkiem, albo lepiej struga kijek amphibianem.
Przytoczylem faktycznie mocno przesadzone sytuacje - Ty je troche probowales rozwiazac, ale idac dalej tym tokim myslenia faktycznie dochodzimy do wniosku ze noz jest niepotrzebny
A co powiesz jak dzwonek w windzie tez zawiedzie ??
Prawda jest taka ze noz mimo ze niepotrzebny sie przydaje. A ja z kolei poszedlem dalej i twierdze ze mi sie przydaje mocniejszy noz. Bo jak juz mi sie faktycznie noz przyda w tej np windzie bez wyjscia, to lepiej miec mocniejszy niz jakies gowno ktore sie zlamie zanim je wyciagniesz z kieszeni.
I tu dochodzimy do poczatku - wyjsciem jest fixed, potem lom.
A to ze sobie kupilem Ampha - tak jak WAR powiedzial - bylo moim kaprysem i tyle.
I zaloze sie za kazdy noz (prawie - nie licze tu ludzi pracujacych na codzien nozem) ktory kazdy z nas posiada jest naszym kaprysem.
Aha, i jeszcze jedno - zeby jasnosc byla - nie wstydze sie ze mam ampha - WAR, to dla mnie zaszczyt mam na nim claw logo i pokrycie tan camo
Pozdrawiam
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
8O nóż który śmierdzi?A one tez tak smierdza strasznie?
- a co fiołkami ma woniać?*
*- text gustlika w czterech pancernych
Napisano Ponad rok temu
Kamil, musisz być bardzo młody. To nie nóż nobilituje człowieka, tylko człowiek nobilituje nóż. To mimo całego naszego emocjonalnego podejścia tylko narzędzie.Aha, i jeszcze jedno - zeby jasnosc byla - nie wstydze sie ze mam ampha - WAR, to dla mnie zaszczyt mam na nim claw logo i pokrycie tan camo
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
Kamil, musisz być bardzo młody. To nie nóż nobilituje człowieka, tylko człowiek nobilituje nóż. To mimo całego naszego emocjonalnego podejścia tylko narzędzie.
Wojtek
bardzo mlody tzn w jakim wieku??
OK, powiem inaczej i krotko na podsumowanie tematu.
Mialem mini socoma auto, ale wydawal mi sie zbyt delikatny jak na moje potrzeby. Wiec kupilem ampha. Jestem z niego zadowolony.
A to ze ma zapas mocy nalezy rozumiec tak ze mini socom tego nie mial w MOIM ODCZUCIU. I tyle. Koniec
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
Po wojnie, Gustlik wraca poznym wieczorem do domu letko krzywo, Honoratka na niego od progu ryczy:8O nóż który śmierdzi?
- a co fiołkami ma woniać?*
*- text gustlika w czterech pancernych
- Kas to zas beu???
- No u Juska, w szachych grou...
- To czymu Cie gorzauom czuc?!?!?!
- No przeca nie byda woniou szachami!!!
No.
Przeciech juz pisou o tym wonianiu
KKamiLL - sorka...
Jaki tam zaszczyt? Bo uciulales na Amphibiana z jakims tam logo?
Pracowalbys w normalnym kraju, to bys sobie mogl kupic co miesiac kilka takich - zakladajac, ze nie musialbys akurat dluzej czekac na realizacje zamowienia - tak samo, jak kazdy inny posiadacz dwoch rak, dwoch nog i dziury w tylku, ktory ma wystarczajaca ilosc kasy
Napisano Ponad rok temu
KKamiLL - sorka...
Jaki tam zaszczyt? Bo uciulales na Amphibiana z jakims tam logo?
Pracowalbys w normalnym kraju, to bys sobie mogl kupic co miesiac kilka takich - zakladajac, ze nie musialbys akurat dluzej czekac na realizacje zamowienia - tak samo, jak kazdy inny posiadacz dwoch rak, dwoch nog i dziury w tylku, ktory ma wystarczajaca ilosc kasy
rybak swieta prawda.
Moze sie zle wyrazilem - nie zaszczyt a radosc.
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
Ale patrzac tak na to wszystko jak opisales to po ch*j nam wszystkim w ogole jakiekolwiek noze jesli potrzebujemy ich tylko do smarowania chleba czy krojenia pomidora. Do tego wystaczy najzwyklejszy kozik z jarmarku za 5PLN.
Do krojenia pomidorka w domu używam noży kuchennych Victorinoxa, a masełkiem smaruję za pomocą takiego płaskiego noża za 5PLN. Folder noszę ze sobą dlatego, że niestety chodzenie z kuchennym Victorinoxem raczej nie wchodzi w rachubę.
Mój folder zapewnia mi sporo bezpieczeństwa i komfortu. Jest wygodny, ostrze ma z przyzwoitej stali co to nie za bardzo rdzewieje, dobrze się ostrzy i przyzwoicie to ostrze trzyma. Nie boję się, że złoży mi się na palce. Ostrze nie lata mu na boki. Ogólnie ma dobrą jakość wykonania.
Od kozika z jarmarku za 5PLN dzieli go PRZEPAŚĆ, jeśli chodzi tak o jakość wykonania, jak i komfort pracy. Cena - $45.
Poruszając się w górę po półkach z nożami nie dostaniesz już wiele wyższej funkcjonalności. Dostaniesz blokady mocniejsze 2, 3, 5x od tego, co i tak przekracza Twoje potrzeby, ostrza z magicznej stali, hartowanej przez mistrza przy pełni księżyca - które będzie trzymać ostrze 30% dłużej, ciąć 15% bardziej agresywnie oraz mieć 50% większą wytrzymałość na obciążenia poprzeczne. Mimo że te słabsze parametry i tak będą dość dobre żeby komfortowo korzystać z noża.
Sam mam oko na BM 630. Tytan, S30v, framelock. Wiesz co Ci powiem? Ja chcę go mieć, bo on jest piękny. Nie "twardy", nie "wykończony na CNC", nie "spasowany co do nanometra", nie "niezniszczalny". PIĘKNY. Chcę go mieć, bo mi się podoba. Nie staram się wytłumaczyć samemu sobie że tytanowa rękojeść kiedyś może mi uratować życie. Oszukiwałbym sam siebie, a nie lubię jak ktoś mnie robi w konia
No, i dodam jeszcze, że to nie ma się co wstydzić zauroczenia stalą. Tyle że takie racjonalizacje wydają mi się nieco dziecinne.
A co powiesz jak dzwonek w windzie tez zawiedzie ??
Powiem, że jeśli utkniesz w windzie, nikt nie usłyszy wołania, nikt nie zareaguje na napie*dalanie w drzwi, dzwonek okaże się zepsuty i właśnie padnie Ci bateria w komórce, to najpewniej okaże się że nóż albo zgubiłeś, albo złamiesz go przy wyjmowaniu z kieszeni.
Bo jak juz mi sie faktycznie noz przyda w tej np windzie bez wyjscia, to lepiej miec mocniejszy
Ja chyba jestem jakiś dziwny ... ale zachowam spokój, i grzecznie poproszę Cię o przepis na wydostanie się z windy za pomocą noża :?
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Aaa... Teraz brzmi lepiejnie zaszczyt a radosc
Nawet rozumiem.
Ale co Ty gadasz - przeciez on jest brzydki.Sam mam oko na BM 630. Tytan, S30v, framelock. Wiesz co Ci powiem? Ja chcę go mieć, bo on jest piękny. Nie "twardy", nie "wykończony na CNC", nie "spasowany co do nanometra", nie "niezniszczalny". PIĘKNY.
I te dziurki kolorowe, jakies takie... :-?
Napisano Ponad rok temu
W moim przypadku zadania, przed jakimi staje moj noz sa takie, ze poradzilaby sobie z nimi endurka lub delica bez problemu - drzwi nie wywazam, srub nie odkrecam, a najtwardzym matrerialem ktory tne jest drewno i tekturowe pudla.
Niestety nie oszukujmy sie, widzi sie foty tych nozy, opisy, jakie to one nie sa wyjatkowe i mimo, ze nigdy nie wykorzysta sie calego potencjalu drzemiacego w maszynce z topowej stali z blokada wytrzymujaca kilkudziesiecio kg obciazenie, to nadal kupuje sie taki noz, bo sie podoba, bo ma "klimat" hardcore, wreszcie posiada sie cos "topowego" z najwyzszej polki - kobiety mowia, ze faceci nigdy nie wyrastaja ze swoich zabawek, cos w tym jest
Napisano Ponad rok temu
Mi tez sie amph podobal, ciesze sie ze go kupilem i nie dywagujmy dluzej o windzie.
Chciales zebym Ci przytoczyl ekstremalne sytuacje w ktorych cmoniejszy folder moze sie przydac bardziej niz slabszy. I przytoczylem.
Ty znalazles inne wyjscie z sytuacji i OK.
Byc moze masz racje ze jak juz wszystko w tej windzie zawiedzie to ja zesrany ze strachu zlamie ten noz przy wyjomwaniu z kieszeni.
Mysle ze nie ma sensu pisac kolejnych scenariuszy i rozwijac dyskusji o sposobach wydostania sie z windy
Napisalem troche wyzej ze mini socom wydal mi sie zbyt delikatny wiec kupilem ampha, z ktorego wreszcie jestem zadowolony.
A to ze sobie przyprawilem ideologie o ekstremalnych sytuacjach to jest dokladnie tak samo jak Ty piszesz ze do korjenia masz taki noz, do smaroawania inny, a na miasto masz folder. Ciezkich zastosowan dla niego nie przewidujesz.
I to jest OK wg mnie. Kazdy ma inny gust i inne potrzeby i kazdy ma inne podejscie do zycia.
NIe jestemy pierwszymi ktorzy sie spieraja o to czy na miasto dobry jest noz 3" czy 4". Ja wole te posrodku (z tendencja na 4") i dlatego mam taki noz jaki mam.
Zapewne sam sie spotkales setki razy z ludzmi ktorzy Ci powiedzieli: "a po co CI w ogole ten noz??"
tacy tez sa.
Wiec nie spierajmy sie juz o winde bo pewne jest ze i tak nie dojdziemy do porozumienia. Zreszta ja juz zapomnialem od czego sie ta dyskusja zaczela
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
Kolejny raz powtorze ze zgadzam sie w pelni z Adamem.
Chodzi po prostu o to ze i ja i Adam mamy inne do calej sprawy podejscie i gustujemy w innych nozach.
Ot i caly problem IMHO
Wiec postuluje o zakonczenie dyskusji w tym temacie.
Rybak, rzuc jeszcze jakis dowcip co by sie na rozstanie posmiac
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
Po prostu zawsze trzeba robic tak, zeby z pracy czy jakies rutyny w jakis sposob zrobic przyjemnosci. I jak w robocie tne to i tamto, czy to karton czy tasmy jakies - moge to zrobic jakims zapackanym szajsem firmowym albo moge wyciagnac amphibiana, otworzyc, uzyc, zamknac i schowac i oto z prostej czynnosci mamy wielka radosc
Inna sprawa, ze ja osobiscie traktuje noze jako uzytkowe dziela sztuki. A ze nie wykozystuje ich w pelni...? Coz, krola automatow Amphibiana w 4 dni rozjebalem ale tak powaznie - nie mozna byc zbyt ostroznym i taki abstrakcyjny zapas mocy nie jest celem samym w sobie ale bardzo komfortowym dodatkiem. Odpukac, ale moze kiedys ktos z nas bedzie pierwsza osoba docierajaca na miejsce wypadku samochodowego... Nierealne? Byc moze, ale jak patrzec na statystyki...
Ju zpomijam czysta kwestie gustu. Jak wiadomo kocham wszystko co TAKTYCZNE [nie mylic z taktycznym, musi byc TAKTYCZNE ] dlatego na roboczy EDC wybralem Amphibiana a nie sebenze. Spyderco mi si epo prostu nie podobaja za cholere, takie male krokodylki z przerosnietymi glowami.
Eee brb obiad mi sie pali...
No juz jestem.
Fuck zgubilem watek... No ale chyba wiadomo o co mi sie rozchodzi
A co do facetow lubiacych zabawki, cos w tym jest, ale nie uogolnialbym tego tylko do facetow z pewnych przyczyn
Pozatym kurde, jak to sluszni emi raz Thorneb powiedzial po zakupie Stridera EBL-S - nie trzeba sie juz zastanawiac 2 razy jak w przypadku socoma, czy tym nozem moge to zrobic, chocby czubkiem manewrowac ostro jakos. Miec noz i wykozystywac jego pelny potencjal to fajna sprawa, ale jednak swiadomosc takiej pewnosci, ze jeszcze ma sie ten nieszczesny zapas mocy jest wg mnie jeszcze lepsza
Ale oczywiscie bez skrajnosci. Ubostwiam Stridera Valkyrie ale nie mysle o tym sprzecie bo kurde fix - po co mi on? Ciezkich wypadow w teren nie robie, jako EDC to to srednie jest... Ale podoba mi sie
Tak jak facetowi podoba sie Ferrari ale nawet o nim nie mysli bo pomijajac koszty - nie bedzi eprzeciez nim do roboty rano jezdzil i tkwil w korkach, sa pewne granice. Tutaj zapas mocy mamy o wieeeele za duzy.
Napisano Ponad rok temu
Czemu na rozstanie?
I co to "rybak rzuc dowcip" - tez sie troche powysilaj
Mnie sie wydaje, ze niepotrzebne byly te dywagacje na temat "zapasu mocy" - wystarczy "podoba mi sie" i chooj komu do tego.
Nikt nic nowego nie wymyslil, wiadomo, ze AR sie troche trudniej lamie, niz Endura, ale wrzuciles pare dziwnych argumentow pare osob sie do tego odnioslo i jest OK.
Jak to na forum.
Napisano Ponad rok temu
Czyli krotko mowiac - "bo sie podobaja i sprawiaja przyjemnosc"
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie dywagujmy dluzej o windzie.
Rozumiem, winda jako nieprzemyślany "strzał" okazała się nędznym przykładem.
Niestety, tym samym problemem dotknięte są wszystkie wymienione przez Ciebie
ekstremalne sytuacje w ktorych cmoniejszy folder moze sie przydac bardziej niz slabszy.
I obawiam się, że jak już znajdziesz realne zastosowanie noża w sytuacji krytycznej, to ważniejsze stanie się nagle żeby się po prostu łatwo otworzył i ciął. Bo trzeba będzie sobie pasy bezpieczeństwa przeciąć zakleszczone, albo krawat wciągany przez niszczarkę do dokumentów.
A wtedy to zupełnie nie będzie miało znaczenia czy to jest hartowana przez BOS'a S30V ręcznie wykończona przez pana Stridera, czy seryjna 420stka w Gerberze EzOut. Heh, i może się okazać że ząbkowany EzOut poradzi sobie lepiej.
A to ze sobie przyprawilem ideologie o ekstremalnych sytuacjach to jest dokladnie tak samo jak Ty piszesz ze do korjenia masz taki noz, do smaroawania inny, a na miasto masz folder.
Tak, tyle że ja sobie nie "dorabiam ideologii". Z prawdziwą przykrością będę musiał Cię uznać za kretyna, jeśli będziesz się upierał przy tym że korzystanie w kuchni z różnych noży do różnych zastosowań czy też noszenie ze sobą składaka zamiast noża kuchennego jest "dorabianiem ideologii do kolekcjonowania noży".
NIe jestemy pierwszymi ktorzy sie spieraja o to czy na miasto dobry jest noz 3" czy 4".
Mnie nie obchodzi z jakim Ci nożem będzie wygodniej. Ja mam 4" bo krótsze mi nie przechodzą na drugą stronę bułki. Sprawa się rozbija o to, czy warto mieć nóż który ma wytrzymałość na obciążenie poprzeczne na poziomie 100kg, czy też może jest to parametr który tak naprawdę gówno znaczy - bo i tak nożem kroisz chlebek. A tegoś, kolego, do tej pory nie wyjaśnił. Choć stoisz twardo za "zapasem mocy".
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Moze sucharki lubi? :roll:bo i tak nożem kroisz chlebek. A tegoś, kolego, do tej pory nie wyjaśnił. Choć stoisz twardo za "zapasem mocy"
Izzii... 8)
Napisano Ponad rok temu
Najpierw patrzymy do gory. Bedzie tam otwierana klapa [na filmach jest ] Otwieramy ja reka, a jak sie reka nie da to nozem [srobki odkrecamy, albo wycinamy otwor ;p]. Wychodzimy na dach i zaczynamy ciac liny.
Tniemy
tniemy
tniemy
tniemy
spadamy
spadamy
spadamy
spadamy
I UWAGA!!!
Nad sama ziemia podskakujemy w celu oszukania przyciagania ziemskiego. I juz jestesmy na dole. W sumie itak jestesmy zamknieci Ale przynajmniej juz nie spadniemy, a moze huk przyciagnie pomoc?
[tak wzialem juz moje leki]
Napisano Ponad rok temu
A wziales pod uwage, ze te liny sa na ogol stalowe?
Tego byle czym nie ruszysz...
Moze tutaj sie "zapas mocy" przyda?
No ba - Adam: przepros ladnie, prosze.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
dwaj Kanadyjczycy
- Ponad rok temu
-
Pierwsze foty mojego SOCOMA
- Ponad rok temu
-
M21 na wakacjach (wycieczka rowerowa)
- Ponad rok temu
-
MOD LadyHawk
- Ponad rok temu
-
Buck/Strider Tarani
- Ponad rok temu
-
Taki8 ładny customik Buck`a
- Ponad rok temu
-
Gamer
- Ponad rok temu
-
Gerber Applegate Covert
- Ponad rok temu
-
Badziew z ...
- Ponad rok temu
-
wąż, kangur i byk by kooniu
- Ponad rok temu