Agata Wróbel pobiła rekord Europy!
Napisano Ponad rok temu
Agata Wróbel (Góral Żywiec) wynikiem 163,0 kg pobiła o pół kilograma własny rekord Europy w podrzucie, w wadze plus 75 kg. Ten wynik Polka uzyskała w rozgrywanych w fińskiej Keravie zawodach o Puchar Bałtyku w podnoszeniu ciężarów.
W dwuboju Agata Wróbel osiągnęła 282,5 kg (120+162,5) i zajęła pierwsze miejsce w punktacji Sinclaira - wynikiem 282,50 pkt. Druga była Dominika Misterska (ŁKS Łódź) - 258,89 pkt, a trzecia Niemka Anette Goppold - 224,76 kg.
Misterska w dwuboju wagi 63 kg uzyskała 225,0 (100+125).
Po południu do rywalizacji w Pucharze Bałtyku przystąpią mężczyźni. Polskę będą reprezentować Marcin Makarski (Budowlani Opole, 56 kg), Dominik Dyderski (Flota Gdynia, 77), Przemysław Chlebosz (Śląsk Wrocław, 94) i Adam Kraska (Śląsk, 105).
W niedzielę spotka się Prezydium Zarządu Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów, które zaproponuje ostateczny skład reprezentacji sztangistów na igrzyska olimpijskie w Atenach. W wątpliwych przypadkach wyniki uzyskane w Keravie mogą mieć decydujące znaczenie przy ustalaniu składu.
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli czyta to koleżanka MALTA to będzie wiedzieć o co mi chodzi. Nie cierpię gdy kobiety robią z siebie właśnie takich babochłopów. Przecież ten babsztyl jest silniejszy ode mnie! Toż to nie zgodne z naturą... :roll: :?
Czy ona ma męża? Nie? Nie dziwię się... :?
Chociaż pewnie zawsze jakiś ..... się znajdzie... :?
Napisano Ponad rok temu
Czyli nie tylko ja tak myślę. :wink:Jak ja nie cierpię gdy baby biorą się za takie sporty!!!
A w tym przypadku to - już nawet pomijając aspekt estetyczny - jest to cholernie niezdrowe. Przecież kości i stawy to ona ma takie same jak większość kobiet. Czyli nieprzystosowane raczej do podrzucania 163kg. Wmówili głupoty ambitnej i fajnej w sumie dziewczynie, że się realizuje, że to ma sens itp.
No tu to chyba koleżanka Malta (pozdrówka) chyba się zgodzi ...Jeżeli czyta to koleżanka MALTA to będzie wiedzieć o co mi chodzi. Nie cierpię gdy kobiety robią z siebie właśnie takich babochłopów.
A wsprawie męża. To już Biceps jej sprawa i nie należy w to wnikać.
Napisano Ponad rok temu
Sprobujcie sie moze Panowie Koledzy nad tym zastanowic - a komentarze o "estetyce" to sobie proponuje w ogole darowac.
Nawet, jesli wygladacie, jak mlody Marlon Brando, a Wasze ewentualne kobiety to Miss Swiata.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego w sklepiku? Nie miała szans kształcić się?Kiedys ogladalem wywiad z nia - w odpowiedzi na podobne do Waszych komentarze i zarzuty dziennikarzy stwierdzila: "gdyby nie podnoszenie ciezarow bylabym teraz tylko brzydka, gruba i sfrustrowana sprzedawczynia w jakims sklepiku w Zywcu".
Dlaczego brzydka i gruba? To łatwiej jest katować się ciężarami niż schudnąć te 40 :wink: kg.
Kariera się skończy. Zjechane zdrowie zostanie. I będzie gruba, brzydka nie najmłodsza. I co będzie robić? Szkolić młode sztangistki i wciskać im ten sam kit, który jej wciskano?
I co będzie miała? Kolekcję medali. :?
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego w sklepiku? Nie miała szans kształcić się?
Dlaczego brzydka i gruba? To łatwiej jest katować się ciężarami niż schudnąć te 40 :wink: kg.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Chyba nie wiesz co znaczy schudnąć 40 kg. A i samo schudnięcie nic nie zmienia. Już pomijąc to że później do końca życia musisz uważać na to co jesz i co robisz. Psychika często zostaje ta sama i g... jej da że waży 40 kg mniej jak dalej nie będzie siebie pewna.
Napisano Ponad rok temu
Masz prawo mieć własne zdanie.
Prawda leży po środku.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
TO nie jest takie łatwe, więc nie patrz na to z pogardą...I co będzie miała? Kolekcję medali. :?
Napisano Ponad rok temu
Jakby schudła (a silną wolę ma), wykształciła się to by nabrała pewności siebie.
A wiesz że to wcale nie jest pewne. A nawet wątpliwe. Ewaentualnie jeżeliby kontrola wagi ciała stała się jej "mocnym punktem", jedną z nielicznych rzeczy które byłaby w stanie kontrolować, to mogłoby dojść do np. anoreksji.
Ale skończmy ten temat. I cieszmy się że chociaż w tej dyscyplinie mamy kogoś kto zdobywa medale
Napisano Ponad rok temu
Z jaką pogardą? Czy napisałem, że patrzę z pogardą?TO nie jest takie łatwe, więc nie patrz na to z pogardą...
Na pewno nie jest to łatwe. Ale to, że coś nie jest łatwe nie znaczy, że automatycznie wartościowe.
Chodzi tylko mi o to : sportowiec (?!) , który podczas kariery nie ustawi sobie życia nie zrobi (na ogół) tego później.
Napisano Ponad rok temu
I cieszmy się że chociaż w tej dyscyplinie mamy kogoś kto zdobywa medale
To niepopularne ale powiem. Nie cieszę się z tych medali. :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przeczytales dokladnie, co napisalem?Dlaczego w sklepiku? Nie miała szans kształcić się?
Dlaczego brzydka i gruba? To łatwiej jest katować się ciężarami niż schudnąć te 40 :wink: kg.
Kariera się skończy. Zjechane zdrowie zostanie. I będzie gruba, brzydka nie najmłodsza. I co będzie robić? Szkolić młode sztangistki i wciskać im ten sam kit, który jej wciskano?
I co będzie miała? Kolekcję medali. :?
Chyba nie. Bo pytasz niewlasciwa osobe.
To ona powiedziala w wywiadzie - jak Cie faktycznie ciekawi odpowiedz na Twoje pytania, a nie chcesz sie tylko ponabijac przy kompie, to do niej zadzwon i spytaj o wszystko, co chcesz, albo sie umow na kawe.
Na pewno nie bedzie trudno znalezc namiary.
Napisano Ponad rok temu
Dlatego Słoniak nie musisz tego oglągać
I nie oglądam. Szkoda czasu. Sport polegający na stękaniu i napinaniu się nie bierze mnie w ogóle.
Napisano Ponad rok temu
a czytam czytam, a ze nie cierpie podnoszenia ciezarow na rowni z kulturystyka to sie nie wypowiadam, zreszta ile razy mozna klepac ten sam temat.
a skoro Agata taka droge wybrala i jeszcze jest to droga uwienczona sukcesami to jak najlepiej dla niej - niech kazdy robie swoje. najwazniejsze, ze sie realizuje w tym, co robi.
pozdro!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Moje uwagi były skierowane nie do Agaty. Ona to robi i będzie jeszcze jakiś czas robić. Do jej sportowej postawy mam szacunek.
Napisałem tylko jak widzę ten problem. Podnoszenie ciężarów jako sposób na życie (szczególnie dla kobiet i szczególnie w wadze superciężkiej :wink: ).
Pozdr.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Specjalista od kręgosłupa we Wrocławiu
- Ponad rok temu
-
Dożywocie dla Kołeckiego
- Ponad rok temu
-
Stawy
- Ponad rok temu
-
Siła staruszka
- Ponad rok temu
-
pomozcie
- Ponad rok temu
-
błyskawiczna regeneracja? help....
- Ponad rok temu
-
Rozciąganie!!!
- Ponad rok temu
-
drążek do podciągania- porady-gdzie kupić jak i ile ćwiczyć
- Ponad rok temu
-
dodatkowa pieta???
- Ponad rok temu
-
Dylemat
- Ponad rok temu