15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tarciu]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Moje refleksje:
1. teleskop nie jest tak skuteczny jak sądziłem
2. ćwiczyć Judo, panowie, ćwiczyć...

[budo_rybak]

Moje:

1. judo jak najbardziej.

2. dziwna ta demonstracja - np. przy pierwszym obaleniu ten niby zbrodzien blokuje gliniarzowi wejscie nogami, rodzaj gardy, pewnie ma jakas swoja nazwe, ale nie znam. Spokojnie moglby mu sprzedac pare kopow w jaja i byloby po zawodach, tam jest zreszta taki moment, jakby mu sie na jajach wlasnie opieral.

3. bandyty sie stawiaja? I juz byla szarpanina? Watpie, zeby w powaznej sytuacji "w zyciu" gliniarz siegal jeszcze po teleskop, zamiast od razu po pistolet. Skad wiedzial, co tamci zaraz wyjma chocby z bagaznika?

Eeee... IMO widac, ze to ustawiona scenka, w pierwszym momencie ten "gliniarz" nawet patrzy w kamere.

[budo_el primo]

Tyz tak sądzę. Akcja wysoce podejrzana. Kolesie zachowują sie zupełnie nienaturalnie. No chyba ze byli napici albo spaleni...a i gliniarz jakiś "inny". Po cholere wyciągał ta pałę? A jak już wyciągnał to mógłby nią przynajmniej uderzyć...

Co do judo masz rację Tarciu...co do teleskopa jej nie masz. Nie sugeruj sie tą dziwną scenka. Weź teleskop do łapy (choćby w sklepie) i walnij sie w ramię albo udo...w przedramię względnie piszczele nie polecam. Sam zobaczysz jak cholernie jest to skuteczne. Przy odrobinie wprawy wręcz śmiertelnie w konfrontacji z nieuzbrojonym przeciwnikiem.

[budo_jumbo]

Hmmm, może to reklama łopat jest?

Policjant wykazuje wysoki profesjonalizm okłądając się z jednym napastnikiem, podczas gry drugi spokojnie by mu wyjął broń z kabury.

Stawiam na akcję pozorowaną, mającą nic wspólnego z prawdziwym działaniem.

[budo_daniel]

Heh zakladacie jakby ci goscie to jacys zawodowcy byli, a to tylko dwoch meksow majacych cos na sumieniu. W sytuacji zagrozenia to sie rozne rzeczy robi

[budo_rybak]

Mowisz?

A mnie sie jednak zdaje, ze policjant z takim nastawieniem, jak opisales, to dlugo nie pozyje.

To nie chodzi o tych facetow, tylko o to, ze "policjant" zlamal chyba wszystkie mozliwe zasady BHP

[budo_daniel]

Po to maja kamery w radiowozach raz jako dowod w sadzie, dwa jako material szkoleniowy, zeby takich bledow w przyszlosci nie popelnic

[budo_rybak]

No to inaczej - nie wierze, ze to jest prawdziwa akcja i prawdziwy policjant.

"Popelnianie" i "analiza" bledow jak najbardziej, ale to wyglada jak przebierancy bawiacy sie w policjantow i zlodziei.

Umawiamy sie we trojke, Jumbo, El Primo i ja - i krecimy taki filmik pt. "jak maly Jasio sobie wyobraza prace policji", najlepiej wg scenariusza synka ktoregos z forumowiczow, koniecznie w wieku do 12 lat.

To cos podobnego.

Widzialem troche akcji policyjnych (Stany) na filmach dokumentalnych i pare razy niemiecka (bo w Polsce to najwyzej legitymowanie przezylem ) policje na zywo.

Nie ma mozliwosci, zeby policjant szedl sie pojedynczo szarpac i okladac z dwoma typami, o ktorych nic nie wie.

Juz sam poczatek jest bez sensu.


Chyba, ze to scenka pt. "jak nigdy nie nalezy postepowac" dla pierwszych "klas" szkolki policyjnej. Wtedy masz moje pelne poparcie

[budo_daniel]

Tez widzialem dokumenty np w ktorych gliniarz chce skuc rzezimieszka gdy ten nie reaguje na polecenia, wybucha szamotanina i napastnik zabija policjanta z jego wlasnejgo pistoletu. Tu akurat nie widzimy calej akcji, tylko sam moment gdy ma miejsce to cale zamieszanie na moje oko gliniarz chce skuc delikwenta, trzyma go za reke i nakazuje sie odwrocic a dalej widac co widac. Alo o to mozna sie spierac, a i tak kazdy wie swoje
Z mojej strony EOT

[budo_rybak]

na moje oko gliniarz chce skuc delikwenta, trzyma go za reke i nakazuje sie odwrocic a dalej widac co widac

Na moje tez, ale kto skuwa obok stojacego sobie spokojnie kumpla zatrzymywanego i odwracajac sie do niego plecami w strone kamery?

Ciekawe, co furumowi policaje beda mieli na ten temat do powiedzenia.

EOT too

[budo_daniel]

Na moje tez, ale kto skuwa obok stojacego sobie spokojnie kumpla zatrzymywanego i odwracajac sie do niego plecami w strone kamery?

Ale to jest Ameryka, a tam wszystko jest mozliwe -nie tylko w Hollywood :wink: Ja byc duzy amherykanski glina a to byc dwa male meksykany :wink:
Przepraszam nie moglem sie powstrzymac

[budo_tarciu]

Panowie, jaka ustawiana scenka? Że się patrzy do kamery? Przecież to nie "jesteś w ukrytej kamerze", tylko obraz kręcony z kamery którą montują w każdym radiowozie. Ma prawo spojrzeć się w kierunku radiowozu z jakiegokolwiek powodu. Jak dla mnie akcja w 100% prawdziwa. A że policjant był delikatny i nie odstrzelił ich od razu... są różni policjanci. A wielu z nich popełnia błędy.

Nie sugeruj sie tą dziwną scenka. Weź teleskop do łapy (choćby w sklepie) i walnij sie w ramię albo udo...w przedramię względnie piszczele nie polecam. Sam zobaczysz jak cholernie jest to skuteczne.

Zgadza się. Mam teleskop i próbowałem na sobie "delikatnie" (na innych nie próbowałem) i miałem dokładnie takie zdanie jak Ty.
Ale na tym filmie gliniarz uderzył dwa razy, i to nie zwykłym teleskopem a 31" (25 cm dłuższy niż standardowy). Pierwszego gościa w okolice biodra/uda, drugiego w łydkę - bez widocznego rezultatu. W dodatku koleś jest conajmniej 20kg cięższy niż ja.
Inny przykład - uderz się lekko kostkami pięści w czoło. Też wydaje się że cios z całej siły byłby bardzo skuteczny. A jednak w walce można wyłapać kilkanaście takich strzałów i na poważnie poczuć je (i zobaczyć ich efekty - guzy) dopiero po walce. Co innego cios w szczękę czy nos.

Wniosek z tego taki, że o ciosach pałką w nogi można zapomnieć, trzeba celować wyżej, ale to jest ryzyko... nie daj Boże gdy trafi się w głowę - ryzyko zejścia klienta bardzo duże.

[budo_kubunio]

pany dajta prosze siakiegos innego linka bo ten cos nie hula: |
albo chociaz nazwe pliku to zassam gdziesik z innego zrodla

[budo_hakata]

Moim zdaniem ten filmik to bzdura.
Policja nie wchodzi w kontakt o ile nie musi. Poza tym przepisy regulują zabezpieczenie przez drugiego policjanta z bronią.
Szarpanina to początek końca...

[budo_el primo]

Na tym filmie Tarciu wszystko jest nie tak. Ten policjant chyba markował tylko uderzenie. Ja nie tylko próbowałem teleskopa i innych pałeczek na sobie. Na innych też. I inni na mnie Oczywiście ci inni to w ramach treningów (nieoficjalnych :wink: ) Oberwanie po nogach drewnem o przekroju okrągłym w wersji lżejszej daje sie odczuć spokojnie i to natychmiast. Oberwanie czymś kanciastym(np noga od krzesła) - podobnie tylko boli bardziej i moga dojść rozciecia skóry. Oberwanie metalem (teleskop,pręt) to przy nieco tylko większej wlożonej sile złamanie/pęknięcie kości.
Mówię tylko o uderzeniach w miejsca nabezpieczniejsze - ramiona,uda. Strzał w miejsce gdzie kość jest słabo osłonięta - żebra, przedramiona, dłonie, piszczele - zlamanie od razu praktycznie.
Po strzale teleskopem w łydkę raczej bym nie ustał :wink:

[budo_druss]

Zachowanie tego policjanta to komedia.Jeśli tego uczą u nich na tej słynnej Police Academy to wypada pogratulować profesjonalizmu Policjant spokojnie czeka,aż podejrzany wyjmie ze swojego gruchota łopatę,a przecież wiadomo,że łopatę szybciej się wyjmuje z bagażnika niż choćby pistolet :wink: :twisted: Może to była jego pierwsza interwencja? Jeśli tak to nie wiem czy przeżyje on drugą :wink: