baster mam tylko pytanko z ciekawosci, na jakiej podstawie twierdzisz ze to bzdury, bo wypowiadasz sie takze w w topicu "przyŻad do samoobrony"
nie chcialem nikogo tu cytowac ani obrazac ale mam wrazenie ze sporo osob czerpie wiedze z opowiesci znajomych albo swoich przypadkow uzycia jednego gazu noszonego latami w kieszeni (kto wie czy nie przeterminowanego)
ale OK pare cytatow i wyjasnien:
,,Zależy jaki gaz, bo jak taki na bazie pieprzu czy papryki, to nie zawsze zadziała, tym bardziej, jak ktoś jest pod wpływem alkoholu lub/i narkotyków. Gaz paraliżujący jest o wiele bardziej skuteczny...''
1) jest dokladnie na odwrot - to CS dziala na uklad nerwowy w postaci bolu i jak ktos jest pod wplywem to moze to slabiej odczuwac a pieprzowy powoduje palenie skoru i oczu bez wzgledu na to co wczesniej brales
2) gaz paralizujacy? to ze na opakowaniu pisze ,paralisant' tzn tylko tyle ze z francuskiego to jest obezwladniajacy. paralizujace gazy to ma tylko armia n.p. jak ruscy wpuscili do teatru na Dubrovce
,,zgadzam sie z uzytkownikiem najskutezniejsze sa cs czyli paralizujace''
,,W usa sa chyba ogolnie dostepne bo wlasnie stamtad sprowadzalem dla siebie''
,,We Francji tez chyba sa, ale na pewno nie wiem''
patrz wyzej
,,Po pierwsze jak nazwa wszazuje antidog jest na psy''
to zwykly gaz pieprzowy i bardzo dobrze dziala na ludzi tyle ze nie ma atestu ze mozna uzywac na ludzi
,,Najlepiej wylot gazy kierować na wysokość klatki piersiowej-szyi gdyż wtedy najwięcej dostanie się go dróg oddechowych. pryskanie w twarz jest mało sensowne gdyż oczy nie są organem oddechowym, łzawienie to skutek podrażnienia zatok. ''
ciekaw jestem jak przez klatke ma sie dostac do drog oddechowych (no chyba ze wczesniej przestrzelisz mu pluco)
,,jak dajesz pieprzowym jak debil w oczy zamiast w uklad oddechowy to sie nie dziw ze nie dziala bo w oczy tylko wkurzasz go i on cie na oslep zabije a w uklad oddechowy to lezy.''
1) ciezko gazem trafic w oczy i ominac uklad oddechowy
2) lezy? chyba jak sie bedzie chcial polozyc bo nie bedzie nic widzial
to tak po krotce
czy zaliczyles jakies szkolenie o ktorym wspominasz z poslugiwania sie srodkami przymusu, ewentualnie posiadasz doswiadczenie policyjne ktore pozwoliloby autorytatywnie zweryfikowac tresci zawarte w tym topicu?
pozdro
zaliczylem kilka roznych szkolen m.in z walki batonem
stosowania srodkow przymusu tez sporo
doswiadczenie policyjne posiadam jedynie od znajomych policjantow (a jest ich paru)
pozostale doswiadczenia posiadam ze szkolen, materialow fachowych oraz wlasnego doswiadczenia i testow
na koniec dla jasnosci:
1) nie uwazam sie za super fachowca ale mam taki zwyczaj ze jak sie na czyms nie znam to nie wymyslam sobie swoich teorii zeby poprzec to co mi przyjdzie do glowy tylko szukam u zrodel, i drazni mnie jak ktos to robi
2) sporo osob ma bledne zalozenie na samym poczatku:
cywilny gaz obronny nie jest po to zeby powalic przeciwnika, to tak jakbys chcial zeby samolot latal i analizowal ktory jest lzejszy, ma lepsza aerodynamike i dalej poleci
3) rozne osoby maja rozna tolerancje na gaz w normalnym stanie a tym bardziej w chwili skoku adrenaliny itd