zastój?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Marta - grupa kobiet na forum brzmi niezle ale trzeba by sie jakos zebrac pod wspolnym haslem... hm... :twisted:
o! zastanawial mnie fakt - moze troche odbiegne od tematyki ale nie szkodzi :-) - ze jesli chodzi o feministki i ich poglady to nie spotkalam sie nigdy (a troche drazylam temat) z analizowaniem kobiet angazujacych sie w SW i inne "meskie" sporty (tfu tfu, co ja mowie?). a to jest przeciez bardzo ciekawe zjawisko jesli chodzi o feminizm.
Napisano Ponad rok temu
Ciesze sie, ze teraz jest ich wiecej, moim zdaniem fajnie by bylo zrobic taka grupe i np pogadac sobie we wlasnym gronie
Haslo mozesz wymyslec
Co do feminizmu: wydaje mi sie on (podobnie jak szowinizm) krotkowzroczny i deczko dziecinny, plakanie ze swiat jest niesprawiedliwy, mezczyzni zli i glupi i co tam jeszcze...a to jest przeciez bardzo ciekawe zjawisko jesli chodzi o feminizm.
Po prostu jeszcze jeden niezbyt madry sposob uporzadkowania swiata.
Ja sie nauczylam ze plec na macie nie istnieje.
Pozdro
Napisano Ponad rok temu
A co ćwiczysz jeśli można spytać?
Na macie płeć nie istnieje - zgodze się. Ale z drugiej strony... nie ma mieszanych (płciowo) konkurencji (zawody itp. chociaż na pokazach - owszem). Chyba, że o czymś nie wiem.
pozdr![/quote]
Napisano Ponad rok temu
Tez się zgadzam że za mało nas tu jest, ale troche się nie zgodzę że na macie płeć się nie liczy.ja zauważyłam ze my ze wzgledu na wage inną budowę stawów trochę inaczej musimy czasem ćwiczyc.Jest kilka kombinacji których nie moge zrobic w sposób jaki faceci to robią ale po małych przeróbkach wychodzi.Niby technika to wszystko ale siła jednak tez ma znaczenie.Trenuje vale tudo wiec wszelkie wskazówki o dostosowaniu technik do potrzeb kobiet z chęcia poczytam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja sie nauczylam ze plec na macie nie istnieje.
Zajebisty tekst
Na ile udaje Ci się go wprowadzać w życie?
Napisano Ponad rok temu
Na tyle zeby nie miec oporow do cwiczenia z facetami, poczawszy od oporow do cwiczen w parterze a skonczywszy na niesmialosci i argumentach : to nie dla mnie bo jest silniejszy.
IMHO mezczyzni maja troche gorzej z dziewczyna na treningu niz odwrotnie, bo ani z nia wygrac ani przegrac
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Procent napaści 1/1
- Ponad rok temu
-
Prosze o pomoc , czy dobrze postąpiłem bo nie wiem ... ?
- Ponad rok temu
-
Student - zawód wysokiego ryzyka????
- Ponad rok temu
-
śmierć kolejnego studenta w Lublinie
- Ponad rok temu
-
Incydent
- Ponad rok temu
-
morlaniak
- Ponad rok temu
-
zatłukli studenta...
- Ponad rok temu
-
Lublin: 10 mężczyzn zabiło studenta
- Ponad rok temu
-
Został pobity, bo zwrócił uwagę hałasującym
- Ponad rok temu
-