morlaniak
Napisano Ponad rok temu
temat zbiegł na kase, dostawił mi kose i powiedzial ze mnie zabije jak mu nie oddam tego co mam, po krotkiej gadce, oddalem mu szmal i fajki i mam moralniaka, bo nic nie zrobilem, ale mialem stracha ze bedzie po mnie
powiedzcie czy okej czy mozna bylo sie tłuc, bo takiej sprawy jeszcze nie mialem.......
ale kurwa odegram sie na nim
Napisano Ponad rok temu
Jak oddales to pewnie tacy ciency nie byli.
Napisano Ponad rok temu
NIGDY nie zatrzymuje sie przy jakis frajerach pytajacych o godzine.
proste zasady. ale w sumie to ciesz sie ze roweru nie straciles.
Napisano Ponad rok temu
A tak na przyszłość: noś gaz/żel. Jeśli już musisz to dajesz gościowi kasę, mówi Ci żebyś spierdalał no to odchodzisz metr/dwa, wyciągasz i działasz.
P.S.
Nie wiedziałem że u Ciebie (w Polszcze ) takie akcje się zdarzają...
Napisano Ponad rok temu
przeczytaj sobie i przestań się zastaawiać. trzeba mieć wyczucie, kiedy napierdalać, a kiedy sobie odpuścić.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A tak na przyszłość: noś gaz/żel. Jeśli już musisz to dajesz gościowi kasę, mówi Ci żebyś spierdalał no to odchodzisz metr/dwa, wyciągasz i działasz.
Przeczytaj pierw post. Był na rowerze, jak to ma wyglądać, że
odchodzisz metr/dwa
Nie miał szans, dobrze, że cały i zdrowy.
A gazu na kogoś z nożem to Ci NIE polecam nawet z metr/dwa.
A po cholerę się zatrzymywał i z nimi gadał ? jak to już słusznie zauważono. Oblał pierwszy test z asertywności, na szczęście pomyślnie zdał ze zdrowego rozsądku i mógł to nam opisać. A tamci sądząc z opisu sobie starannie wybrali i przemyśleli poczynania. Na rowerze jest bezbronny, roweru mu nie zabierali, bo wtedy zamiast szybko odjechać i Bogu dziękować, mógłby się pieklić i narobić rabanu.
Napisano Ponad rok temu
A po cholerę się zatrzymywał i z nimi gadał ?
no bo ja jechalem po chodniku a oni szli z przeciwka , najpierw dalem tylko 20 groszy i mowilem ze nic wiecej nie mam, wiec koles tą kase wywalił na ziemie,popatrzył na mnie , podniosl z ziemi i wtedy sie zaczał cały krzyk.
ale jest nauczka , jak ida na ciebie kryminalisci z przeciwka to trzeba spiepszać, a jak kiedyś zrobie sobie pozwolenie na broń nie bede sie patyczkował.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Gosc przyklada Ci kose, a Ty sie zastanawiasz, czy go lac? Pojabalo?
przyznam ze sie zastanawilem , ale tylko zastanawialem i cale szczescie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Takie zdarzenia policja traktuje poważnie i jest szansa ,że dopadnie gnojów.
Napisano Ponad rok temu
Niby z tym że na jadąc na rowerze nie należy się zatrzymywać to prawda, ale na chodniku nie zawsze się da wyminąć gości, a jak w nich wjedziesz to burda murowana.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Naogladal sie koles Westernow z Eastwoodem
to niech teraz obejrzy "Życzenie Śmierci" :wink:
a tak trzeźwo myslac to nie ma sensu sie mscic i tak wyjezdzam z miasta na studia wkrótce a takich jak oni unikam i widuje doprawdy bardzo rzadko.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
zatłukli studenta...
- Ponad rok temu
-
Lublin: 10 mężczyzn zabiło studenta
- Ponad rok temu
-
Został pobity, bo zwrócił uwagę hałasującym
- Ponad rok temu
-
rozruchy na tym forum :)
- Ponad rok temu
-
A w Łodzi?
- Ponad rok temu
-
Ciemnosc i noz
- Ponad rok temu
-
Szkoła :)
- Ponad rok temu
-
Walka oczami bramkarza...
- Ponad rok temu
-
Szkoła
- Ponad rok temu
-
obrona kobiety przed kobietami
- Ponad rok temu