51 odpowiedzi w tym temacie

[budo_muchol]

A ile wynosi średnia waga faceta? (Nie chłopaka tylko faceta)
65-70kg to przy wzroście 1m80 ma mało który 18-latek.
A potem waga rośnie.

[budo_pawel drozdziak]

Tak na marginesie: w statystyce jest przyjeta taka zasada, ze miary zwanej srednia arytmetyczna w ogole nie stosuje sie do opisu zbioru wartosci jesli rozklad wartosci przyjmuje na wykresie ksztalt litery U (albo kilku U). Gdyby sie do tej zasady nie stosowac to otrzymalibysmy obraz calkiem bledny, bo srednia arytmetyczna pokazywalaby wartosci wystepujace w zbiorze najrzadziej.

Jest taka popularna przypowiastka, ze statystyki sa z natury klamliwe bo "czlowiekowi stojacemu jedna noga na lodzie a druga w ogniu jest statystycznie letnio". Powtarzaja ja z upodobaniem wylacznie ludzie, ktorzy nigdy w zyciu nie zetkneli sie z nauka zwana statystyka, bo ta zasada nalezy do calkiem podstawowych.

Jesli chodzi o rozklad wag w populacji meskiej to duzo sensowniejsza miara wydaje mi sie dominanta. Czyli wlasnie wartosc wystepujaca w zbiorze najczesciej. No i ogolnie przydalyby sie jakies dane o tym rozkladzie. Jak wygladaja kwartyle, jakie jest srednie odchylenie od wartosci srednich, czy sa jakies wyrazne roznice w rozkladach dla grup wiekowych itd. Sama srednia nic nie mowi. Podejrzewam, ze AWF musi miec takie dane. Przynajmniej dla Polski.

:-)
Pawel Drozdziak
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_muchol]

Wiedza jest ze zrozumieniem niezbyt (te "U"). :wink:
Ale i tak RESPECT za zacięcie matematyczne.

Ciekawe dlaczego ja dalej uważam, że z dobrym przybliżeniem wystarczy tu średnia.
Jedyne co napisałem prowokacyjnie to to, że średnia waga dla kobiet to 50. W Polsce chyba z 60-70. :?

Znowu się nam nie na temat zrobiło.

[budo_kubuś puchatek]

Muchol srednia waga faceta w Polsce to nadwaga. Niestety gonimy w tej materii Zachod.
K_P

[budo_^marudka^]

Wiedza jest ze zrozumieniem niezbyt (te "U"). :wink:

te U to poprostu UJE (tak mowila moja siostra gdy miala 3 latka :twisted: )

[budo_randori]

Podobno Gracie przy robieniu swojego systemu Rapesafe zadali sobie trud i zajrzeli do statystyk. Wyszlo im, ze srednia arytmetyczna wagi przecietnego gwalciciela w Brazylii to 70kg. Jak widze tych kolesi co sie do schroniska do mnie dobijaja zeby stamtad wyjac eks malzonke to wiekszosc tez do kafarow nie nalezy. Jest paru klasycznych koksow, ale najczesciej sa to zapijaczone kurduple.

Pawel Drozdziak
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Paweł podziwiam Cię za to co robisz(i za opanowanie).Ja mam po prostu wstręt do takich skurwysynów ,chyba bym ich napieprzał i zjadał
poz.

[budo_pawel drozdziak]

Dzieki za wyrazy :-) To napieprzanie zeby cos jeszcze moglo pomoc...Pozbyc sie konkretnego faceta to nie problem. Prawdziwy problem, to co zrobic, zeby te babki nie trafily natychmiast na nastepnego identycznego. I to niestety w wiekszosci przypadkow prawie nie do zrobienia.

Pawel Drozdziak
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_pawel drozdziak]

Z tym"U" to jest troche oftopic ale tak tylko na szybko: jak masz jakas probe do badania - na przyklad losowo wybrane 10 osob z populacji liczacej 1000 - to cecha ktora badasz jakos sie w tej probie rozklada. Przykladowo badasz w jakim wieku sa ludzie ktorzy przyjezdzaja na walacje do Ciechocinka. Poniewaz to sa zwykle babcie i dziadkowie z wnukami w probce liczacej 10 osob bedziesz mial np. 3 osoby 4 letnie, 2 osoby 5 letnie, 2 osoby 50 letnie i 3 osoby 60 letnie. Czyli gdybys zrobil wykres gdzie na osi pionowej bedzie ilosc osob a na poziomej wiek to bedzie on wygladal mniej wiecej jak takie U. Jesli zrobisz srednia arytmetyczna to wyjdzie, ze statystyczny turysta odwiedzajacy Ciechocinek to czlowiek 32 letni bo taka wlasnie jest srednia arytmetyczna z proby. Ale tacy nie przyjezdzaja do Ciechocinka w ogole i wyszlaby bzdura. I wlasnie dlatego jesli wykres przyjmuje ksztalt U nie stosuje sie sredniej arytmetycznej w statystyce tylko inne miary sluzace do opisu rozkladu cechy w probie.

Ma to znaczenie jak na przyklad czytasz rozdzial amerykanskiego bestselera typu mezczyzni z marsa a kobiety z wenus itp. Masz informacje, ze statystycznie mezczyzni sa lepsi w szachach, ale nie masz informacji na temat rozkladu cechy w probie. A jak zobaczysz wykres to okazuje sie, ze tam jest cala masa gdzie plec nie ma zadnego znaczenia i na samej koncowce doslownie ulamek procenta czyli kilkunastu supergeniuszy daleko daleko z przodu wsrod ktorych prawie wszyscy sa plci meskiej. I wtedy sie zupelnie inaczej powinno taka probe opisywac a sprawdzajac przyczyny nalezy sie na przyklad przyjrzec jak przebiega kariera szachistki i szachisty. I odkrywasz na przyklad, ze jak dziewczyna zaczyna byc zbyt dobra, to rodzice sie niepokoja czy aby nie za duzo poswieca czasu na takie nieprzydatne rzeczy zamiast zajac sie nauka albo szukaniem meza. A w chlopaka u ktorego wykryto talent sie inwestuje.

Dlatego podstawowa zasada we wszystkim - jak najmniej bestselerow, jak najmniej powolywania sie na wyniki odkryc "amerykanskich naukowcow" podawane na ostatnich stronach czasopism.

:-)
Pawel Drozdziak
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_worns-4life]

zauwazyłam ze cos tu mało tematów...
jakies trzy tematy na krzyz reszta z grudnia i nawet wrzesnia!

trzeba cos ruszyc na tym forum znalezc ciekawy temat ktorym mozna podyskutować.....

np ja bym sie chciała zapytać czy faceci nie czują sie głupio walcząc z laskami w parterze?? tam jest naprawde wiele duszen ktore na ulicy predzej by powiedzieli ze kogos gwałcisz a nie sie bronisz

tzn wiem ze na ulicy raczej duszenia sa niepraktyczne ale taki przykład

pozdrawiam :twisted: :twisted:

Wy, wszyscy mnie przerażacie Dla mnie sparing z kobietą to taki fantasy, ze ho ho, a co to jeszcze mówic o parterze.... :?

[budo_anduina]

Ja to żadko sparuje z kobietami w parterze(w stójce też nie za często, no ale jednak częściej), wiec chyba wiele nie wniosę do tematu

[budo_empty]

jak dla mnie wielkiej różnicy nie ma, być nieco delikatniejszym na niektóre partie być trzeba, no i poza tym są same plusy, wiecie jakie chopaki :wink:
wiele razy sparowałem z "niuńkami" w parterze i musze powiedzieć że niekidy dostawałem niezły wycisk..Kobiety są z reguły lepiej rozciągnięte i zwinniejsze więc musiałem się napocić żeby jakieś trzymanie założyć.
aha - no i są podstępniejsze, aye?..

[budo_malta]

"niuńki"????

swoją drogą ten dział budo znów lekko stoi w miejscu :roll:
może by jakieś ozywione dyskusje?? może zrobię sobie drugie kontro i będę polemizować sama ze sobą i wszystkich naokoło wkurzać aż mnie ktoś wyrzuci hehe

hurra, 200 post