17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_agrawa]

Mhm....ostatnio mam typową przypadłośc dla broniących piszczelami....guzy na piszczelach...jak każdy wie w sumie mało sympatyczna rzecz,chodź nie przeszkadza specjalnie(dopóki nie udrerzy sie w cos)...moje pytanie brzmi:czy zna ktoś jakieś metody,aby sietego pozbyc??to chyba znika,ale nie zna ktos metody,aby to przyśpieszyc???
Dzięki za rady...

[budo_tae tad]

Mhm....ostatnio mam typową przypadłośc dla broniących piszczelami....guzy na piszczelach...jak każdy wie w sumie mało sympatyczna rzecz,chodź nie przeszkadza specjalnie(dopóki nie udrerzy sie w cos)...moje pytanie brzmi:czy zna ktoś jakieś metody,aby sietego pozbyc??to chyba znika,ale nie zna ktos metody,aby to przyśpieszyc???
Dzięki za rady...

Metoda no.1

Ochraniacze!

Metoda no.2

Nie da sie tego przyspieszyc niestety, zadne kremy sremy mascie nie pomoga w tym wypadku

Pozdro

[budo_dr prozac]

polecam ochraniacze - szanuj swoje nogi.. warto..

[budo_yoshimitsu]

Mam coś podobnego, tyle że mam też jakieś stałe wypuklenia na piszczelu... Raczej nic nie pomoże. A może ktoś wie, raz na sparingu posłałem kolesiowi low kicka, ale zwolniłem bo i tak był już obity a on mi kolano wystawił. Ból niesamowity, ale chodzi o to iż przy opukliżnie wszystkie partie mięśni były tak prawie 2 dni napięte, chociaż prawie całe uderzenie na piszczel poszło. To jest tak wszystko połączone czy jak?

[budo_owat]

te guzy na piszczelach to krwiaki
mi lekarka kazała smarować Altacetem

[budo_randori]

jasna cholera też mam tak-kiedyś jeszcze było spoko ale od dwóch tygodni mam taki guz na kości jak nim udeże to bol nie do zniesienia.
Rozmawiałem o tym z M.Radlinskim i powiedział to samo co Tae Tad
:OCHRANIACZE
poz.

[budo_proximuss]

Oklady z Altacetu a potem smarowac Arcalenem po paru dniach siniaki i krwiaki powinny zejsc ...

[budo_three]

ja powtórze za wiekszością: OCHRANIACZE!

mój starszy zrobił sobie takie cos w woju (nie pytajcie jak ) i mi ostatnio jako ciekawostke pokazał... a to juz bedzie z 15 latek

ale zeby opuchlizna zeszla, to altacet, ja najbardziej

[budo_gokuss]

No ja mialem cos takiego i chodzilem tak z tym 2 tygodnie az trafilem do szpitala i musieli mi to wycinac ;/

Więc polecam odwiedzenie lekarza bo z tego moze byc niemila sprawa ;/

[budo_cooler]

jak najbardziej ochraniacze.

Kurde... ostatnio nie założyłem ochraniaczy i właśnie sie altacetem lecze.

[budo_malta]

ochraniacze.

[budo_karatebuc]

Ja mam niestety prawie cały czas takie krwiaki, juz przestalem na to zwracać uwagę (ale fakt faktem, jak przywale centralnie w guzek to napieprza jak cholera). Pooowolutku mi same schodzą, ale w sumie ochraniacze to zdecydowanie dobry pomysł :-)

[budo_klichu]

niedarady musi bolec

[budo_miszka]

wszyscy maja...
altacet jest OK

[budo_olaff]

przypomniała mi się akcja z wakacji tego roku ... dzień wcześniej posparowaliśmy z kolegą, spotkaliśmy się następnego dnia i mówimy:
to co ? mały sparing ? tak leciutko ...
pierwsze uderzenie i obaj uderzyliśmy naszymi guzami na piszczelach ... no i obaj usiedliśmy trzymając się za nogi.
po tych wakacjach to dłuuugo miałem zmasakrowane nogi.

[budo_paweł18]

a ja mam jeszcze pytanko: mianowicie mam od pewnego czau (czyt. ze trzy miesiace) mam problemy z piszczelem , nie tyle z koscia co z miesniem idacym obok kosci (miesien ten sie nazywa piszczelowy przedni) ow miesien nawet przy mocniejszym stepnieciu mnie po prostu boli a co dopiero przy blokadzie low kicka albo przy samym low kicku czuje jakby mi sie zrywal, co z tym ku....estwem robic?? :roll: :roll:

[budo_kamasz666]

Jak zwykle chyba najlepiej (choć właściwie czasami nie zawsze ) poprostu skonsultować się z lekarzem sportowym, ewentualnie pogadać z trenerem bo możliwe że takie coś już ma za sobą... jak na mój gust to sobie ten mięsień przeciągnąłeś i nie masz czasu żeby go wykurować bo cały czas trenujesz(miałem właśnie taki problem z kostką... ) Jak sie nie pomyliłem to radze z tydzień odpocząć, posiedzieć sobie(najlepiej w barze:)) nie biegać nie skakać... no i qrde nie blokować z tydzień lowkicków :wink:
PozdR

[budo_shalom]

ja miałem tak ze 3 razy, nawet teraz mam ale juz się kończy
jak leczyłem? to jakies dziwne stłuczenie mieśnia chyba. Ja smarowałem jakimiś żelami (Fastumy, Arcaleny etc). Pozatym radze ćwiczyc ten mięsień (na przykład biegać). Pozatym jak chcesz poblokować to napinaj ten miesień przy bloku będzie mniej boleć