7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_nechrist]

tak sie zastanawiam... pewnie nie raz wam sie zdarzylo, ze trafiliscie w "cos" (przeciwnika, worek, etc.) kciukiem.
czy macie jakies sposoby na pozbycie sie bolu z tej czesci ciala.

z gory dzieki za wszelkie rady i sposoby.

[budo_tae tad]

tak sie zastanawiam... pewnie nie raz wam sie zdarzylo, ze trafiliscie w "cos" (przeciwnika, worek, etc.) kciukiem.
czy macie jakies sposoby na pozbycie sie bolu z tej czesci ciala.

z gory dzieki za wszelkie rady i sposoby.

Hmmm... trudno jest trafic kciukiem...jedyny sposob to...prawidlowo uderzac :wink: albo w rekawicach lub przyrzadowkach

[budo_nechrist]

Hmmm... trudno jest trafic kciukiem...jedyny sposob to...prawidlowo uderzac :wink: albo w rekawicach lub przyrzadowkach

no wlasnie w rekawicach. maja one jakby dwie czesci. na kciuk i reszte dloni. czasem sie zdaza ze trafi sie ta mniejsza "kciukowa" czescia... i wtedy zaczyna sie problem

[budo_tae tad]

no wlasnie w rekawicach. maja one jakby dwie czesci. na kciuk i reszte dloni. czasem sie zdaza ze trafi sie ta mniejsza "kciukowa" czescia... i wtedy zaczyna sie problem

[Sic] a mi to sie nigdy nie zdazylo...hmm...moze podczas uderzenia zginasz nadgarstek w gore (co jest bardziej niebezpieczne dla nadgarstka niz kiciuka) ja mam rekawice z przyszytym kciukiem, nie wiem czy to cos daje, ale warto se takie sprawic :wink:

[budo_nechrist]

[Sic] a mi to sie nigdy nie zdazylo...hmm...moze podczas uderzenia zginasz nadgarstek w gore (co jest bardziej niebezpieczne dla nadgarstka niz kiciuka) ja mam rekawice z przyszytym kciukiem, nie wiem czy to cos daje, ale warto se takie sprawic :wink:

ja tez mam rekawice z przyszytym kciukiem.
nie chodzi mi jednak o rady jak zrobic zeby nie uderzac kciukiem, tylko co zrobic jak sie uderzylo i napierdala (tudziez boli ).

[budo_tae tad]

ja tez mam rekawice z przyszytym kciukiem.
nie chodzi mi jednak o rady jak zrobic zeby nie uderzac kciukiem, tylko co zrobic jak sie uderzylo i napierdala (tudziez boli ).

Musisz miec nadgarstek rowno z przedramieniem tak aby kciuk byl na dole...i wszystko...w sumie jestes pierwszym przypadkiem z tego typu problemem :wink:

Pozdro

[budo_eax]

no oczywiscie jak boli to poczekac az przestanie.

w sumie nigdy takiego problemu nie mialem i prawde mowiac nie moge siobie wyobrazic jak to robisz

[budo_jerryisback]

ja mialem kiedys nieprzyjemna przygode z kciukiem.jakos tak niefortunnie zadalem cios ze trafilem miedzy korpus a reke i zachaczylem z pelna sila o reke przeciwnika(glupio to brzmi ale tak bylo;)...mimo ze rekawce mialy standardowo przyszyty kciuk to o malo go sobie nie wybilem...dluugo bolalo.teraz chyba troche inaczej wyglada w stawie ale nie ma problemow z ruchomoscia:)