Czy dobrze postąpiłem? (wycięte z zadymy)
Napisano Ponad rok temu
---------Dłuuuga historia----------
Typ, nagle sie wsciekł, chwycił mnie jedna reka za bluze(dziwnie mnie chwycił, bo słabo, raczej na zasadzie "pokazania sie" niz przytrzymania, ten typ to mój kolega). I zaczął jechać z tekstem "zaraz zapirdole..."itp. Ja się typa nie boje i nigdy nie bałem, choc robi z siebie wielkiego chuligana (do wszystkich nie tylko do mnie) ja (nie)zareagowałem w ten sposób "Nie popychaj mnie, nigdy" i cała sytuacja skończyła sie tak szybko jak zaczeła... .
Zapytam wprost!
Moja postawa była oznaka tchórzostwa czy moze rozwagi, spokoju?
Co o tym myslicie?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czy doczekam sie odpowiedzi?Nie chciałem zakładać nowego tematu wiec, taka systuacja:
---------Dłuuuga historia----------
Typ, nagle sie wsciekł, chwycił mnie jedna reka za bluze(dziwnie mnie chwycił, bo słabo, raczej na zasadzie "pokazania sie" niz przytrzymania, ten typ to mój kolega). I zaczął jechać z tekstem "zaraz zapirdole..."itp. Ja się typa nie boje i nigdy nie bałem, choc robi z siebie wielkiego chuligana (do wszystkich nie tylko do mnie) ja (nie)zareagowałem w ten sposób "Nie popychaj mnie, nigdy" i cała sytuacja skończyła sie tak szybko jak zaczeła... .
Zapytam wprost!
Moja postawa była oznaka tchórzostwa czy moze rozwagi, spokoju?
Co o tym myslicie?
Sorry Lordzie, ze Ci temat rozmywam, ale nie chce zakładać nowego.
Napisano Ponad rok temu
Ale stosujmy je tylko wtedy, gdy jesteśmy w miarę pewni, że tak będzie.
I nie rozmywaj mi tematu!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tooonę! Rzućcie koło ratunkowe!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mógłbys rozwinac..... .ŹLE POSTĄPIŁEŚ - KRÓTKO I NA TEMAT
Dlaczego źle?
Napisano Ponad rok temu
Ach ten dział ulica....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeśli samemu nie potrafi się ocenić swojego postępowania to chyba nie jest dobrze :wink:
Napisano Ponad rok temu
Chciałem napisac "co wydarzyło sie wcześniej", ale pomyslałem, ze mi nie uwierzycie... . :? To była tak sytuacja garesor stał na korytarzu oparty o parapet okna, miedzy nim a innym typem była przerwa, ja też chciałem sie oprzec, wieć zaczełem sie wbijać w przerwe (zaznaczam, ze najpierw poprosiłem agresora zeby sie przesunął, grzecznie poprosiłem) a temu nagle odwaliło, dosłownie, właśnie o to mu chodziło 8OCo za rozterki.... Mamy Cię oceniać? Jasne, że postąpiłeś słusznie - uniknąłeś niepotrzebej walki. Takie moje zdanie. Szkoda, ze jednak nie napisałeś co wydarzyło się wcześniej, bo to całkowiecie może zmienić historię - mógł np. nawrzucać Twojej Kobiecie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mam 16 lat 8)wos...ile Ty masz lat? :wink: Musiałbym być niepoważny żeby bić się w takiej sytuacji. I jeśli tak Cię interesuje opinia innych na ten temat to postąpiłeś zdecydowanie właściwie nie bijąc się.
Też myslałem, ze nietrzeba było sie prać... . :wink:
Dzieki za odp.
Napisano Ponad rok temu
Słuszna reakcja... wszystko po kolei:
persfazja słowna (została wykonana i na niej sięskończyło ) , oczywiście gdyby ona nie pomogła i dostałbyś pierwszy napewno wszystko potoczyłoby się inaczej ...
Gratuluję spokoju i opanowania :peace:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Panie Froid, dobry jestes... chyba szukam usprawiedliwienia przed starchem nie jako takim tylko przed starchem przed ewentualną porażka... /patrz mój temat o psychice/. Juz trzeci raz, ktos na forum dokałdnie odgaduje moje SUBIEKTYWNE odczucia i sposób myslenia 8O A najgorsze, ze w tych 3 przpadkach (łacznie z powyzszym) były one bezbłędne.każdy czlowiek jeśli ma już troszkę wiosen na karku jest ukształtowany jakby rzekl plastyk-ulepiony i wypalony z jakieś gliny..jak rzekli albo raczej odrzekli CI koledzy forumowicze wyżej postąpiłeś jak CI powiedzil instynkt chyba,ze teraz szukasz usprawiedliwienia przed strachem..sam sobie odpowiedz..tak bedzie lepiej dla CIEBIE..i rozlicz sie przed samym sobą...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Jak zaatakowac!
- Ponad rok temu
-
Zadyma w knajpie - zęby w akcji!!!! Taka mała opowiastka...
- Ponad rok temu
-
Ring a Ulica!!
- Ponad rok temu
-
Wzrost przemocy i agresji
- Ponad rok temu
-
Czy dobrze postąpilem??
- Ponad rok temu
-
ZaSada: Bronić Swoją kobiete !! za wszelką cenę
- Ponad rok temu
-
Pech, strach, amatorszczyzna, ZEN
- Ponad rok temu
-
bic sie czy nie bic w cudzej sprawie
- Ponad rok temu
-
Noz - blef czy moze prawda?
- Ponad rok temu
-
JAk sie odblokować
- Ponad rok temu